Ni z gruchy ni z Hamleta - David w Polsce?

PerelkaL

Bo spamować nie chciałam a dyskusja zawsze moze sie zmienić w spam ku uciesze spamowiczów.
Z tumblera.

KaylaNorail · Wysłany: Śro 19:21, 21 Mar 2012 Temat postu:

BARDZO PROSZĘ, NIECHAJ TO BĘDZIE GDAŃSK.

Jeśli trafi gdzieś dalej, to go raczej nie ujrzę.

Ale jeśli przywędruje do Gdańska - co jest BARDZO prawdopodobne, biorąc pod uwagę hamletowość przedsięwzięcia - to ZNAJDĘ GO i zasypię komplementami (albo zobaczę go i po prostu padnę trupem).

Możliwości: Festiwal Szekspirowski (27 lipca - 5 sierpnia) lub 23 kwietnia (przesycona Hamletem impreza związana zapewne z rocznicą śmierci Szekspira).

PerelkaL · Wysłany: Śro 19:25, 21 Mar 2012 Temat postu:

Weź mnie nie dołuj CO A GDAŃSK CZEGO ŁÓDŹ NIE MA OPRÓCZ ODCINKA W CABIN PRESSURE I MORZA *płakusia*
(jak ktoś go spotka to żądam autografów)
ale o borze sam fakt że ktoś przekroczy granicę i zawita na naszym PoleTku....

Alria · Wysłany: Śro 19:36, 21 Mar 2012 Temat postu:

Moja mama kiedyś miała jakąś przyjaciółkę w Gdańsku, może dalej tam mieszka i mnie przenocuje. *Idzie tworzyć plan podróży*

Madeleine · Wysłany: Śro 19:39, 21 Mar 2012 Temat postu:

Chciałabym mieć znajomych w Gdańsku. Teraz pojawił się trzeci powód.

Czokolino · Wysłany: Śro 19:41, 21 Mar 2012 Temat postu:

Ja chcę wiedzieć tylko chwilęwczesniej żeby bilety na polski bus zakupić. Czy to Gdansk czy Wawa mam tam tanie spanie.

Alria · Wysłany: Śro 19:48, 21 Mar 2012 Temat postu:

Może w razie czego gdańskie whomanistki nas przenocują? *spogląda znacząco*

Meg · Wysłany: Śro 19:52, 21 Mar 2012 Temat postu:

Do Gdańska daleko nie mam. Do Warszawy trochę dalej. Ale pewnie i tak nic z tego nie będzie bo ja tylko ciągle siedzę w pracy i mogę tylko marzyć o urlopie

Ale widzę, że na szczęście Davida spotkanie z whomanistkami nie ominie

KaylaNorail · Wysłany: Śro 19:55, 21 Mar 2012 Temat postu:

Mam jedno wolne łóżko w pokoju.

I bajzel.

Madeleine · Wysłany: Śro 19:58, 21 Mar 2012 Temat postu:

Bajzel mi nie przeszkadza, bo sama mam bajzel w pokoju.

Alria · Wysłany: Śro 19:58, 21 Mar 2012 Temat postu:

Bajzel mi nie przeszkadza. I mogę spać na podłodze. Podłogi są wygodne, lubię spać na twardym.

Eriu · Wysłany: Śro 19:58, 21 Mar 2012 Temat postu:

Dobrze, że już nie psychofanię Davida, bo miałabym poważny problem

A tak cieszę się, że przyjedzie do Polski, ale nie jest mi smutno, że go nie zobaczę

Alria · Wysłany: Śro 19:59, 21 Mar 2012 Temat postu:

Ja mimo, że już go nie psychofanię to umarłabym z radości gdybym go zobaczyła.

Madeleine · Wysłany: Śro 19:59, 21 Mar 2012 Temat postu:

Ja jakoś specjalnie też nie ubolewam, ale z innych względów dobrze by było mieć kogoś znajomego w Gdańsku.

Eriu · Wysłany: Śro 20:01, 21 Mar 2012 Temat postu:

Dla mnie do Gdańska za daleko

Poza tym mam dziwne godziny pracy, więc i tak bym się nie wybrała.

Alria · Wysłany: Śro 20:03, 21 Mar 2012 Temat postu:

Znajomi w Gdańsku są uniwersalni.

Wika · Wysłany: Śro 20:04, 21 Mar 2012 Temat postu:

Ja podejrzewam że to raczej będzie Warszawa. Ponieważ BBC razem z TVP kręcić mają dramat The Spies of Warsaw. W wątku zdjęciowym dawałam link. Troszkę za dużo przypadków nieprawdaż?

Madeleine · Wysłany: Śro 20:06, 21 Mar 2012 Temat postu:

Dla mnie Gdańsk to drugi koniec Polski.

Eriu · Wysłany: Śro 20:07, 21 Mar 2012 Temat postu:

Jak to będzie w Warszawie, a ja akurat będę mogła przyjechać, to oczywiście się wybiorę

Alria · Wysłany: Śro 20:08, 21 Mar 2012 Temat postu:

*Patrzy znacząco na warszawskich whomanistów*
*Po chwili zastanowienia patrzy znacząco na wszystkich whomanistów bo przecież nie wiadomo gdzie on właściwie przyjedzie.*