Avatar

Vingativa

Też

A jest chyba wręcz przeciwnie.

Gacie Mishy

Gigantyczny palec wskazujący ma Sokkę?

Vingativa

Raczej miałam na myśli to, że ma za krótki, ale może być i tak. Może palec zdobył władzę nad Sokką i on decyduje o tym, co dzieje się z ich ciałem.

Gacie Mishy

To trochę przerażające. Ale najgorsze chyba jest i tak, że takim palcem za nic nie podłubie się w nosie.

reiha

Uratować go może tylko ojciec Asami (ale on też na pewno nie będzie chciał borować w nosie Sokki).

Gacie Mishy

Boowie

Skończyłam The last Airbender. Czuję że muszę się położyć i wyryczeć w poduszkę.

reiha

Boowie

Boowie

ANGST.
Siedzę i rysuję sobie Toph z Katarą, kiedy nagle coś zaskoczyło.
Toph.
Przecież Aang widział ją w tamtym dziwnym lesie. Czy to były bagna... Whatever. Ale on jej nie stracił. Czy ten wątek będzie rozwinięty w Legend of Korra? W formie jakiegoś wspomnienia albo coś...?

Gacie Mishy

? A miał ją stracić? Znaczy możesz dokładniej rozwinąć myśl? Bo ja już tego dokładnie nie pamiętam i nie mam pojęcia, o co ci chodzi

Ale nie, w Legendzie Korry raczej nic takiego nie było, póki co, co by pasowało do twojego pytania.

Alria

Ja lubię Azule. I mam takie samo podejście do włosów jak one. Też je ścięłam, bo nie chciały mnie słuchać, a nie miał mnie kto czesać.

Boowie

Tzn bo w tamtym odcinku Sokka zobaczył Yue a Katara ich matkę, a Aang zobaczył Toph. No i ten tamten facet mówił, że bagno, czy gdzie oni tam byli, ukazuje ich wnętrze czy toś takiego. I że widzieli osoby, które kochali, ale je stracili.
Ale teraz nie do końca wiem czy aby na pewno dobrze pamiętam czy dobrze to zrozumiałam. Zaraz włączę ten odcinek jeszcze raz i sprawdzę.

Ja dochodzę do wniosku że to jak na końcu ukazali Azulę, wiele dodaje jej postaci.

Gacie Mishy

Nie wiem, ja chyba nie odniosłam takiego wrażenia. Może to było skierowane tylko do Sokki i Katary. Poza tym Aang wtedy nawet nie znał Toph, a to wyraźnie miało dotyczyć przeszłości. To, że zobaczył Toph miało raczej pokazać mu dalszą drogę.

Boowie

"Na mokradłach widzimy wizje ludzi których straciliśmy, których kochaliśmy, ludy które przeminęły"
Potem mówi jeszcze że czas jest iluzją, a Aang dochodzi do tego że to ktoś kogo dopiero pozna.

Ale odkąd pojawiła się Toph strasznie się bałam chwili, w której odejdzie. Bo byłam pewna że odejdzie. Tak to zinterpretowałam. Widocznie jednak źle

Zresztą to dobze, nie przeżyłabym gdyby Toph miała 'odejść'.

Gacie Mishy

Chociaż w zasadzie nie wiadomo chyba, jak Toph umarła. Może nie w naturalny sposób.

Boowie

Zaczęłam Legend of Korra. Nie lubię Korry. To miasto mi się absolutnie nie podoba. Tylko Tenzin jest świetny i fajnie wzdycha. I ta palpitacja serca kiedy Katara powiedziała że jej brat i wielu innych odeszło z tego świata...

Alria

Ja utknąłem na na drugim odcinku Korry, bo ta mnie potwornie irytuje, i zupełnie jej nie lubię.

reiha

Warto oglądać Korrę dla Tenzina i Tenziniątek, z główną bohaterkę będzie tylko gorzej

Wszechmocna

Taaa. Korra tylko dla Tenzina i generalnie starej ekipy. Ja jeszcze lubię córkę Toph - jest świetna i ma niesamowity power! I w ogóle tło jest fajne - Cabbage Corp, pomnik Aanga, pomnik Zuka, pomnik Toph... A główni bohaterowie to e-e. Takie nieudolne irytujące kopie tych z Avatara.