Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
monilip
Zmierzchołak
Dołączył: 28 Sie 2010
Posty: 11795
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 13/100 Skąd: Śląsk Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Czw 18:42, 09 Lut 2012 Temat postu: Stargate: SG-1, SGA i SGU |
|
|
Bo nie chce mi się iść robić ciastek (a już w ogóle uczyć) więc robię nowy temat
Stargate: SG-1 to pierwszy serial na którego punkcie miałam fioła. Przez kilka miesięcy nie pozwalałam tacie oglądać Teleexpresu bo o 17 leciało na AXN SG-1. W końcu przegapiłam jeden odcinek i ściągnęłam go i tak rozpoczęła się moja kariera pirata...
Czym jest Stargate? Krótkie info dla tych którzy nie wiedzą:
O'Neill Jackson Carter Teal'c ...
Rodney Sheppard Ford Ronan Teyla
Rush Eli reszta
Wg. tematu "Ja nie mam życia, ja mam fandom" SG lubię ja, Wika i Impossible. Alria też lubi. Reszta nie wiem czy wie o czym mówię dlatego jednak wkleję opis z wikipedii:
Cytat: | Gwiezdne wrota (ang. Stargate SG-1) – amerykańsko-kanadyjski serial fantastyczno-naukowy z 1997 roku, który powstał na podstawie filmu kinowego z roku 1994 – Gwiezdne wrota. Serial ten został zrealizowany przez Metro-Goldwyn-Mayer i jest najdłużej (nieprzerwanie) nadawanym serialem science fiction w historii telewizji. W 2004 roku ukazał się spin-off – Gwiezdne wrota: Atlantyda, w roku 2009 Gwiezdne wrota: Wszechświat. W roku 2008 powstały dwa filmy fabularne - Stargate: The Ark of Truth oraz Stargate: Continuum. |
SG-1 opowiada o tym jak Amerykanie polecieli przez Gwiezdne Wrota na inną planetę i wkurzyli złych kosmitów i przez 8 sezonów z nimi walczą. Pozostałe dwa sezony to nowi źli i szczerze mówiąc troszkę na siłę. Ale nadal trzymają poziom
W czasie 7 bodajże sezonu został stworzony serial SGA (Stargate Atlantis) - mój ulubiony - opowiadający o przygodach grupy ludzi z misji międzynarodowej (niestety, żadnego Polaka fandom nie wyparzył, choć były pewne podejrzenia) w galaktyce Pegaza. Ruszają na zwiad i co? Budzą złych kosmitów. Przez 5 sezonów walczą z nimi i... nie ukończono serialu. MGM było na skraju bankructwa i odwołali film kończący serial. Lekki niedosyt został. Ale i tak to mój ulubiony serial, a David Hewlett, grający doktora Rodney McKay'a był pierwszym gościem, którego psychofaniłam. Nie że mi się podobał, po prostu, ot tak.
I SGU czyli Stargate Universe. Nie obejrzałam do końca, zupełnie inny klimat. Nie wiem co chciało MGM osiągnąć tym, może po prostu twórcy chcieli coś nowego zrobić, ale faktem jest, że gdyby nie SGU to możliwe, że SGA by miało porządne zakończenie.
Ulubiony odcinek: wszystkie z podróżami w czasie i alternatywnymi rzeczywistościami Co daje nam 100 różnych drużyn w jednym świecie, podróż w czasie od roku 6 000 p.n.e, dwóch McKay'ów w jednym odcinku no i pętla czasową czyli w kółko i w kółko te same sceny i O'Neilla świrującego
http://www.youtube.com/watch?v=cMBNJ1A_CjI
Ulubiony bohater z SG-1: O'Neill i dr. Jackson i Caster. Nie umiem wybrać
Ulubiony bohater z SGA: Rodney i Sheppard
Ulubiony bohater z SGU: eeee... ja już lepiej idę te ciastka robić.
A czemu w ogól mi się zebrało (dla tych co przebrnęli przez tego przydługiego posta) na zrobienie tego tematu? Bo widziałam świetny fanowski zwiastun SG-1:
http://www.youtube.com/watch?v=7R1ALMgIFWM
Oczywiście SG-1 to nie komedia, ale filmik jest genialny
Jeden z openingów SG-1:
http://www.youtube.com/watch?v=aafGXNWHGaw
Jeden z openingów SGA:
http://www.youtube.com/watch?v=Xr67zzg9C_8
SGU nie ma openingu i dlatego jest... no jest jakie jest
Wbrew temu co zazwyczaj myślą fani istnieją słowa do openingu SG-1 (i to jest oficjalne!):
http://www.youtube.com/watch?v=CqDE8kocoTI
Ostatnio zmieniony przez monilip dnia Czw 19:10, 09 Lut 2012, w całości zmieniany 8 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Impossible
Doctor Whomanistyki
Dołączył: 10 Lip 2011
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/100 Skąd: Katowice Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Czw 19:14, 09 Lut 2012 Temat postu: Re: Stargate |
|
|
monilip napisał: | David Hewlett, grający doktora Rodney McKay'a był pierwszym gościem, którego psychofaniłam. Nie że mi się podobał, po prostu, ot tak. |
Miałam to samo... Specjalnie zobaczyłam film ''Śniadanie dla psa'' bo wiedziałam, że on tam gra i ten film wyreżyserował.
Co do Stargate zaczęłam oglądać, bo mój tata oglądał od początku pierwsze serie na HBO i jakoś później się wkręciłam. Stargate Atlantis zaczęłam trochę później, najbardziej lubiłam Rodney'a i Johna. Stargate Universe oglądałam z sentymentu, ale jakoś nigdy za tym nie przepadałam, skończyłam na pierwszym sezonie i nie umiem się zabrać za drugi.
Odcinek z pętlą czasową był super oglądałam go kilka razy i nigdy mi się nie znudzi
|
|
Powrót do góry |
|
|
monilip
Zmierzchołak
Dołączył: 28 Sie 2010
Posty: 11795
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 13/100 Skąd: Śląsk Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Czw 19:18, 09 Lut 2012 Temat postu: Re: Stargate |
|
|
Impossible napisał: | monilip napisał: | David Hewlett, grający doktora Rodney McKay'a był pierwszym gościem, którego psychofaniłam. Nie że mi się podobał, po prostu, ot tak. |
Miałam to samo... Specjalnie zobaczyłam film ''Śniadanie dla psa'' bo wiedziałam, że on tam gra i ten film wyreżyserował. |
Ja widziałam dla niego "Nic" - strasznie idiotyczny film Widziałam to dwa razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alria
Top Gear Bitch
Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 4250
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 13/100 Skąd: Japanifornia Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Czw 19:24, 09 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Lubię, lubię. Co prawda widziałam jakieś 3 i pół sezonu. I to mimo tego, że i całe Sg-1 i SGA. (Swoją drogą nie mam pojęcia skąd ja to mam na dysku. To znaczy jest jeszcze z poprzedniego dysku który był mojego taty, ale on też nie wie skąd to ma. )
I chyba obejrzę w końcu do końca, bo przez ostatnie kilka dni oglądałam różne fragmenty i zakochałam się w tekście "Nigdy nie widziałem takich istot" w odniesieniu do ludzi pomalowanych kredą.
I ciągle chichocze przez słowa openingu. Biedna rodzina która będze siedzieć w pokoju obok kiedy ja to będę oglądać, będą musieli słuchać jak śpiewam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eriu
Wredna Administratorka
Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 20055
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 19/100 Skąd: Bad Wildungen/ Frankfurt/ Seul/ Mirkwood Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Czw 19:27, 09 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Nie lubię
|
|
Powrót do góry |
|
|
monilip
Zmierzchołak
Dołączył: 28 Sie 2010
Posty: 11795
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 13/100 Skąd: Śląsk Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Czw 19:38, 09 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Bywa
|
|
Powrót do góry |
|
|
Madeleine
Odkrywczyni Łosiowej Doliny
Dołączył: 10 Lip 2011
Posty: 1412
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/100
Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Czw 19:45, 09 Lut 2012 Temat postu: Re: Stargate |
|
|
Mnie do świata SG (podobnie jak Impossible) wciągnął tata. Ten serial chyba był pierwszą rzeczą którą zaczęłam psychofanić (no może nie był to taki stopień psychofaństwa jakie teraz miewam, ale w każdym bądź razie były to początki).
monilip napisał: | O'Neill Jackson Carter Teal'c ...
Rodney Sheppard Ford Ronan Teyla
Rush Eli reszta |
Idealnie zobrazowane.
SG-1 i SGA uwielbiam , a co do SGU to szkoda gadać, widziałam jeden sezon i to praktycznie chyba nie cały.
Impossible napisał: | monilip napisał: | David Hewlett, grający doktora Rodney McKay'a był pierwszym gościem, którego psychofaniłam. Nie że mi się podobał, po prostu, ot tak. |
Miałam to samo... Specjalnie zobaczyłam film ''Śniadanie dla psa'' bo wiedziałam, że on tam gra i ten film wyreżyserował.
|
Czyżby wspólny mózg ? Ja też tak miałam.
A co do filmów to ''Śniadanie dla psa" widziałam też specjalnie dla niego , a film ''Nic" nie miałam okazji zobaczyć, ale słyszałam, że idiotyczny.
Ostatnio zmieniony przez Madeleine dnia Czw 19:46, 09 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
monilip
Zmierzchołak
Dołączył: 28 Sie 2010
Posty: 11795
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 13/100 Skąd: Śląsk Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Czw 19:49, 09 Lut 2012 Temat postu: Re: Stargate |
|
|
Madeleine napisał: | monilip napisał: | O'Neill Jackson Carter Teal'c ...
Rodney Sheppard Ford Ronan Teyla
Rush Eli reszta |
Idealnie zobrazowane. |
A dziękuję
Madeleine napisał: | Impossible napisał: | monilip napisał: | David Hewlett, grający doktora Rodney McKay'a był pierwszym gościem, którego psychofaniłam. Nie że mi się podobał, po prostu, ot tak. |
Miałam to samo... Specjalnie zobaczyłam film ''Śniadanie dla psa'' bo wiedziałam, że on tam gra i ten film wyreżyserował.
|
Czyżby wspólny mózg ? Ja też tak miałam. |
Zaczyna mnie nasz wspólny mózg przerażać...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Madeleine
Odkrywczyni Łosiowej Doliny
Dołączył: 10 Lip 2011
Posty: 1412
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/100
Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Czw 19:51, 09 Lut 2012 Temat postu: Re: Stargate |
|
|
monilip napisał: | Zaczyna mnie nasz wspólny mózg przerażać... |
Mnie też.
|
|
Powrót do góry |
|
|
monilip
Zmierzchołak
Dołączył: 28 Sie 2010
Posty: 11795
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 13/100 Skąd: Śląsk Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Pon 17:57, 13 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Oglądam pierwszy odcinek SG-1. Ach, ten egpipski bóg jak mu tam, stare dzieje
Jaffa, kree!
Ostatnio zmieniony przez monilip dnia Pon 17:58, 13 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Madeleine
Odkrywczyni Łosiowej Doliny
Dołączył: 10 Lip 2011
Posty: 1412
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/100
Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Pon 18:08, 13 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Indeed
|
|
Powrót do góry |
|
|
monilip
Zmierzchołak
Dołączył: 28 Sie 2010
Posty: 11795
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 13/100 Skąd: Śląsk Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Pon 18:26, 13 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Indeed chciałaś powiedzieć
Szewronmen!
EDIT:
Carter z krótkimi włosami Daniel z długimi
Zapomniałam już jak shippowałam Carter i O'Neilla
Ostatnio zmieniony przez monilip dnia Pon 18:35, 13 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Madeleine
Odkrywczyni Łosiowej Doliny
Dołączył: 10 Lip 2011
Posty: 1412
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/100
Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Pon 18:41, 13 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
monilip napisał: | Zapomniałam już jak shippowałam Carter i O'Neilla |
Też ich shippowałam.
Chyba będę musiała sobie kolejny raz obejrzeć pierwsze sezony.
|
|
Powrót do góry |
|
|
monilip
Zmierzchołak
Dołączył: 28 Sie 2010
Posty: 11795
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 13/100 Skąd: Śląsk Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Pon 18:42, 13 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Madeleine napisał: | monilip napisał: | Zapomniałam już jak shippowałam Carter i O'Neilla |
Też ich shippowałam.
|
*piątka*
|
|
Powrót do góry |
|
|
Madeleine
Odkrywczyni Łosiowej Doliny
Dołączył: 10 Lip 2011
Posty: 1412
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/100
Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Pon 18:54, 13 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Dochodzę do wniosku, że Carter i O'Neill chyba nigdy nie całowali się w tym prawdziwym świecie. Zawsze to był jakiś świat alternatywny lub któryś z nich był pod wpływem obcych albo doszło do pocałunku, ale tak naprawdę nigdy się to nie zdarzyło - tak jak w tym odcinku z pętlą czasową.
Musiałabym to sprawdzić, bo pewna nie jestem czy dobrze pamiętam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
monilip
Zmierzchołak
Dołączył: 28 Sie 2010
Posty: 11795
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 13/100 Skąd: Śląsk Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Pon 19:31, 13 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
bo to jest jedna z tych par, które istnieją, mogłyby być, ale nie są
Ostatnio zmieniony przez monilip dnia Pon 19:40, 13 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Madeleine
Odkrywczyni Łosiowej Doliny
Dołączył: 10 Lip 2011
Posty: 1412
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/100
Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Pon 19:38, 13 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Taka jest prawda.
|
|
Powrót do góry |
|
|
annmaya83
Rzecznik Prasowy Jedenastego
Dołączył: 15 Lis 2011
Posty: 253
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/100 Skąd: Jarosław Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Pon 13:52, 20 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Zawsze miałam nadzieję, że Carter i O'Neill się zejdą. Rzuciła nawet (dla niego) narzeczonego, a on rozstał się z kobietą, z którą był w międzyczasie (to była chyba jakaś dziennikarka). A tu figa z makiem.
Bardzo lubię SG-1, ale w całości obejrzałam tylko sezony 9 i 10, z nowym dowódcą pod postacią Camerona Mitchella (Ben Browder):
Poza tym lubię postać Vali Mal Doran (Claudia Black).
SG Atlantydy obejrzałam w całości tylko pierwszy sezon, pozostałe wyrywkowo, ale podobał mi się.
SGU nie widziałam w ogóle, ale przymierzam się
|
|
Powrót do góry |
|
|
monilip
Zmierzchołak
Dołączył: 28 Sie 2010
Posty: 11795
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 13/100 Skąd: Śląsk Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Pon 18:41, 20 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
annmaya83 napisał: | Bardzo lubię SG-1, ale w całości obejrzałam tylko sezony 9 i 10, z nowym dowódcą pod postacią Camerona Mitchella (Ben Browder) |
To tak jakby oglądać tylko sezony z Jedenastym...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alria
Top Gear Bitch
Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 4250
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 13/100 Skąd: Japanifornia Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Pon 18:58, 20 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Są ludzie którzy tak robią...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|