|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
cydienne
Przyjaciel puszkowego psa
Dołączył: 29 Gru 2010
Posty: 825
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/100 Skąd: Torchwood Silesia Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Pon 18:07, 04 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Watson napisał: | Zastanawia mnie dlaczego on jest bez koszulki... Bo przecież od wróżek zwiał w koszuli
Nie żebym narzekała, ale to mnie intryguje |
Od czarownic ucieka w ubraniu, ok. Ale zauważ, że po drodze zgubił nie tylko koszulę ale też pamięć. Jak gubisz coś takiego to i koszula niestraszna. Btw strasznie podobają mi się okładki książek, są jak Chagall, a krótka weryfikacja streszczeń pozwoliła potwierdzić, że ironicznie nawiązują do treści, jej.
Niestety książki podobają mi się już mniej (przeczytałam jedną wielkim wysiłkiem)... Chociaż z drugiej strony solidnie się obśmiałam . Wyklejki poniżej, chyba spoilerowe w stosunku do książki na podstawie której teraz jest sezon kręcony (dosyć luźno na podstawie). Trochę mnie zdumiewa że to nie teksty z FF ale i tak lepsze od Zmierzchu... Zabawne w innym zakresie. I golizna anglojęzyczna w cytatach też jest.
Oh, God, puppy dog eyes. From a six-foot-five ancient Viking vampire
But as I went down the hall, I heard some small movement. I pushed open the door of my old room gently, not wanting to make a big noise if my guest wasn’t yet up. Oh, but he was. Eric was pulling on
his jeans, with his back to me. He hadn’t bothered with underwear (...) My breath stuck in my throat. I made a sound like “Guck,” and made myself close my eyes tight. I clenched
my fists.
If there were an international butt competition, Eric would win, hands down—or cheeks up. He would get a large, large trophy. I had never realized a woman could have to struggle to keep her hands off a
man, but here I was, digging my nails into my palms, staring at the inside of my eyelids as though I could maybe see through them if I peered hard enough.
It was somehow degrading, craving someone so . . . so voraciously—another good calendar word—just because he was physically beautiful. I hadn’t thought that was something women did, either.
“Sookie, are you all right?” Eric asked. I floundered my way back to sanity through a swamp of lust. (swamp of lust, yay!)
but his manhood (as my romance novels called it—in this case the popular adjectives “burgeoning” or “throbbing” might also be applied) was a daunting prospect to a relatively inexperienced woman like me.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Eriu
Wredna Administratorka
Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 20055
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 19/100 Skąd: Bad Wildungen/ Frankfurt/ Seul/ Mirkwood Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Pon 18:19, 04 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Serial ma już naprawdę mało wspólnego z powieściami. Poza postaciami i przewodnim motywem
Drugiego odcinka jeszcze nie widziałam, bo jakoś nie mam ochoty. Ale skoro piszesz, że Eric stracił pamięć. To znaczy, że chociaż trochę fabuła pokrywa się z tym co było w książce. Co mnie bardzo cieszy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cydienne
Przyjaciel puszkowego psa
Dołączył: 29 Gru 2010
Posty: 825
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/100 Skąd: Torchwood Silesia Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Pon 19:54, 04 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Eriu napisał: | Serial ma już naprawdę mało wspólnego z powieściami. Poza postaciami i przewodnim motywem
Drugiego odcinka jeszcze nie widziałam, bo jakoś nie mam ochoty. Ale skoro piszesz, że Eric stracił pamięć. To znaczy, że chociaż trochę fabuła pokrywa się z tym co było w książce. Co mnie bardzo cieszy |
Właśnie uświadomiłam sobie jak naszą wymianę opinii na temat Erica tracącego... można odczytać w trochę inny sposób
Ostatnio zmieniony przez cydienne dnia Pon 19:55, 04 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Watson
Córka Asasyna
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 2346
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/100 Skąd: Jutrzyna/Wrocław Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Pon 20:27, 04 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Bosz... Faktycznie!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wszechmocna
Where's me jumper?
Dołączył: 18 Cze 2010
Posty: 8212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/100 Skąd: Downton Abbey Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Wto 9:24, 05 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Huhuhu. Ja muszę obejrzeć drugi odcinek. Goły Eric, yay!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Watson
Córka Asasyna
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 2346
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/100 Skąd: Jutrzyna/Wrocław Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Wto 17:43, 12 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Właśnie obejrzałam 3 odcinek i Eric jest taaaaki uroczy!
Chyba się zakochałam
Nie bardzo wiem co się działo w całym odc. bo przewijałam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eriu
Wredna Administratorka
Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 20055
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 19/100 Skąd: Bad Wildungen/ Frankfurt/ Seul/ Mirkwood Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Wto 17:45, 12 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Przed chwilą zamierzałam napisać, że widziałam już trzeci odcinek ale mnie ubiegłaś.
Eric jest słodki jak szczeniaczek resztę odcinka przewinęłam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Watson
Córka Asasyna
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 2346
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/100 Skąd: Jutrzyna/Wrocław Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Wto 17:52, 12 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Eriu napisał: | Eric jest słodki jak szczeniaczek |
Och... Masz rację I to jego spojrzenie zagubionego chłopczyka
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eriu
Wredna Administratorka
Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 20055
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 19/100 Skąd: Bad Wildungen/ Frankfurt/ Seul/ Mirkwood Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Wto 17:58, 12 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Przygarnęłabym go I zaopiekowała się nim
Alex jest naprawdę świetny aktorem Chyba sobie włączę "Generation Kill" albo "Exit" (ten to podwójny powód do radości, gra w nim też Mads ).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Watson
Córka Asasyna
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 2346
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/100 Skąd: Jutrzyna/Wrocław Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Wto 18:08, 12 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
HAHAHA No ja wierzę, że byś się nim odpowiednio zajęła.
A ta głupia Sookie ciągle się opiera! Kretynka!
Właśnie przymierzam się do obejrzenia "Generation Kill"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eriu
Wredna Administratorka
Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 20055
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 19/100 Skąd: Bad Wildungen/ Frankfurt/ Seul/ Mirkwood Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Wto 18:30, 12 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Sookie to kretynka Nie mam pojęcia jakim cudem ona nie zauważa, że Eric to najbardziej gorący facet w całej Luizjanie chyba, że woli faceta, który wygląda jakby cierpiał na roztrój żołądka
Obejrzyj Generation Kill. To najlepszy serial/film o wojnie w Iraku jaki widziałam. Początkowo oglądałam tylko dla Alexa, bo nie bardzo ogarniała wojskową terminologię, później mnie bardzo wciągnął ten serial. Kupiłam nawet książkę na podstawie, której powstał miniserial.
Trailer: http://youtu.be/8seylbvSRDI
|
|
Powrót do góry |
|
|
Watson
Córka Asasyna
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 2346
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/100 Skąd: Jutrzyna/Wrocław Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Wto 18:36, 12 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Właśnie zaczęłam oglądać,ale limit mi się włączył A mój komputer nie przeżyje ściągania całego serialu.
Więc nie pozostaje mi nic innego jak czekać, aż mi się odblokuje
Weź - Eric zrobiłby dla niej wszystko, i jest piękny, wygląda jak szczeniaczek, jest piękny, jest stary, ale młodo wygląda i jest piękny.
Ach...Czy wspominałam, że jest piękny?
A Bill? Paskudny, zero talentu aktorskiego i wygląda jak facet z agencji ubezpieczeniowej albo jak z ZUSu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eriu
Wredna Administratorka
Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 20055
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 19/100 Skąd: Bad Wildungen/ Frankfurt/ Seul/ Mirkwood Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Wto 18:55, 12 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Najlepsze w "Generation Kill" jest to, że konsultantami byli marines, którzy byli bohaterami książki. Niektórzy nawet zagrali w serialu. Np. Rudy Reyes zagrał samego siebie, bo podobno nie mogli znaleźć aktora, który mógłby go zagrać. I ja w to wierzę, bo Rudy jest naprawdę jedyny w swoim rodzaju. Pomimo to, że nad serialem pracowali marines serial nie jest prowojenny. Nawet zarzucano mu, że jest bardzo lewacki I nie wiem jak można uważać, że on jest nudny.
Eric jest piękny, piękny, wspaniale zbudowany, kocha Sookie i zrobiłby dla niej wszystko, jest sexy, piękny, beznadziejnie się ubiera a i tak wygląda świetnie, jest wysoki, ma szerokie bary... boże jak on jest zbudowany, jest piękny, ma piękny uśmiech. Książkowy ma trochę lepszy charakter, ale za to filmowy wygląda tak, że aż dech zapiera. Eric z amnezją jest słodki jak mały szczeniaczek, którego miałoby się ochotę cały czas głaskać
O Billu nie będę się wypowiadała, bo mnie mdli gdy o nim myślę Fanki Edłarda na pewno wolą Billa od pięknego Erica
Ostatnio zmieniony przez Eriu dnia Wto 19:01, 12 Lip 2011, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Watson
Córka Asasyna
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 2346
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/100 Skąd: Jutrzyna/Wrocław Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Wto 19:12, 12 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Właśnie mi się odcinek ładuje, więc w międzyczasie Ci odpiszę
Jejuuu - aż się napaliłam na ten serial!
Jeszcze go nie będę oceniała, bo nie widziałam ani minuty, ale fakt, że gra tam Aleks, i że go polecasz powoduje, że mam naprawdę ochotę go obejrzeć i polubić.
Eric...Cud, miód i orzeszki A mi się tam podoba jak się on ubiera, ale to dlatego zapewne, że to on się tak ubiera, a nie ktoś inny. Ach ta logika. Ooooo tak, tak, tak, tak...jak widzę jego plecy to pisk i głupi chichot. Piękny z niego Wiking by był, oj tak. Moja przyjaciółka też go uwielbia, i podziela zdanie, że to duży atut całego serialu! Jeśli nie największy
Pewnie, że fanki Edłarda wolą Billa, bo przecież Bill "naprawdę kocha Sookie i nigdy by jej nie skrzywdził ,a nawet jeśli to dla jej dobra, bla, bla, bla...", a Eric jest ZUY i niech się odczepi, bo wszystko psuje
Eric jest piękny!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eriu
Wredna Administratorka
Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 20055
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 19/100 Skąd: Bad Wildungen/ Frankfurt/ Seul/ Mirkwood Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Wto 19:30, 12 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Mam nadzieję, że się nie rozczarujesz jest sporo półnagiego i prawie nagiego Alexa więc przynajmniej będzie mogła podziać jego piękne ciało. I do tego się pięknie uśmiecha. Jest porządny, wrażliwy, dobry. Ideał. Inne postacie też są ciekawe. Na pewno musisz się przygotować na prymitywne żarty Miałam taką fazę na ten serial, że w internecie szukałam informacji co z tymi marines się działo po wydarzeniach opisanych w książce.
Wszechmocną od długiego czasu próbuję namówić na obejrzenie GK.
Eric to najlepszy element TB. Pokochałam tą postać od pierwszej wzmianki jak pojawiała się na jego temat w powieści Początkowo byłam rozczarowana wyglądem serialowego Erica. Jak mi się mógł nie podobać Alex to ja tego nie wiem Jak po raz pierwszy zobaczyłam jak wygląda w serialu, a nie tylko na zdjęciach, to go pokochałam
Billa nie znoszę od początku. Świetnie dobrali aktora. Jest tak samo beznadziejny jak postać, którą gra.
Ostatnio zmieniony przez Eriu dnia Wto 19:32, 12 Lip 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Watson
Córka Asasyna
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 2346
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/100 Skąd: Jutrzyna/Wrocław Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Wto 19:56, 12 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Jestem w połowie pierwszego odcinka i stwierdzam, że jest genialny! Strasznie mi się podoba, Aleks jest świetny i wygląda bosko i widać, że jego postać jest naprawdę dobrym, porządnym facetem.
A prymitywne żarty mnie nie rażą, wręćz przeciwnie - śmieję się z nich jak głupia. Z resztą trudno wymagać żeby żołnierze opowiadali sobie ambitne kawały.
Mi się też na początku nie podobał serialowy Eric, a to głównie przez te włosy, ale powoli się przyzwyczaiłam do niego. A teraz nie wyobrażam sobie kogoś innego w tej roli.
Nie kocham tego typu urody, który ma Alex, ale jeśli facet jest Skandynawem i na dodatek świetnie prezentowałby się w stroju Wikinga - jestem cała jego. A tak się składa, że Alex posiada te zalety
Bill - strasznie mnie wkurza w jaki sposób on woła Sookie Nawet gdzieś jest taki animowany filmik, w którym filmowe wampiry chcą objąć panowanie w Hollywood i tam właśnie nabijają się z Billa
TUTAJ jest ten filmik
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eriu
Wredna Administratorka
Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 20055
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 19/100 Skąd: Bad Wildungen/ Frankfurt/ Seul/ Mirkwood Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Wto 20:03, 12 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Założyłam temat GK
Nie gustuję w takich facetach jak Alex. W ogóle to wolę brunetów Skandynawowie nigdy jakoś mnie szczególnie nie kręcili, wyjątkiem jest Mads, ale on wygląda jak jakiś pogański barbarzyńca (Wiking? )
Alex jest piękny, sexy i utalentowany. I już gra u von Triera mam nadzieję, że podobnie jak tata będzie grał też w ambitniejszych filmach.
Widziałam ten filmik Kiedyś znalazłam go na polskim forum TB Nie znoszę tego "suuuukie" Billa
Ostatnio zmieniony przez Eriu dnia Wto 20:04, 12 Lip 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Watson
Córka Asasyna
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 2346
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/100 Skąd: Jutrzyna/Wrocław Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Wto 20:14, 12 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Właśnie zauważyłam, że założyłaś
Ja też wolę brunetów, ale czasami pojawi się jakiś blondas jak Alex, albo jakiś rudzielec, który mi się spodoba i koniec.
Jeszcze wszystko przed Alexem, a poza tym jak już zauważyłaś, zaczął grać u von Triera czyli idzie w dobrą stronę
Ten filmik miażdży!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eriu
Wredna Administratorka
Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 20055
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 19/100 Skąd: Bad Wildungen/ Frankfurt/ Seul/ Mirkwood Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Wto 20:21, 12 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Przed Beniem nie podobali mi się rudzielce tzn. nie podobał mi się Paul Bettany, ale nie wiem czy w sumie można go zaliczyć do rudzielców
Kiedyś dla Alexa przemęczyłam jakiś film po szwedzku bo nie mogłam znaleźć napisów, nawet angielskich Lubię też jego głos
|
|
Powrót do góry |
|
|
Watson
Córka Asasyna
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 2346
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/100 Skąd: Jutrzyna/Wrocław Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Pią 15:44, 15 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
A ja chcę obejrzeć Muminki, po szwedzku, dla niego, ale póki co oglądam znów TB i GK.
Ale ostatnio trafiłam na wywiad z Alexem, który przeprowadzała Iza Miko Nie cierpię tej dziewczyny, ale Alex jak zwykle piękny i nawet wie co nieco o Polsce.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|