True Blood

Lucy_Saxon

Ogląda ktoś 5 sezon True Blood. Już jest po premierze pierwszego odcinka . Jak na razie serial trzyma sezon i jest rewelacyjny.

Sheva

O dzięki Ci za informację, bo już kompletnie zapomniałam o serialu.

Lucy_Saxon

True Blood to obok DW i Pamiętników Wampirów to mój ulubiony serial, więc czekałam na premierę

Sheva

Nie czekałam na premierę, bo czytałam książki i teraz jestem jakieś 5 sezonów do przodu.

Choć widząc to co się dzieje, sądzę, że odchodzą od książek...

Oglądam dopiero pierwsze minuty odcinka, ale już przypomniałam sobie za co tak lubię ten serial.

Właśnie tego serialu mi brakowało. Very Happy

Coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że NIKT w TB nie jest hetero, poza Sookie.

Lucy_Saxon

Ja dopiero zaczynam przygodę z książkami. Właśnie kończę czwarty tom. Serial różni się od tego co jest w powieściach. Mnie to odpowiada, bo jest więcej wątków i przez to jest ciekawiej.

W pierwszym odcinku najbardziej podobała mi się Pam.

Sheva

Na początku byłam zaskoczona, gdy pokazali co działo się u Erica i Billa. Pamiętam jak oglądałam zakończenie sezonu. Rozstrojona śmiercią Jesusa nie przejęłam się wtedy jakoś Tarą, ale zastanawiałam się czemu Erica i/lub Billa nie było na miejscu, gdy tylko Sookie zobaczyła Debbie. A tu tak ładnie wytłumaczone.

Laffayette leży sobie w wannie, jest bardzo smutny i nagle zauważa maszynkę do golenia.
...Potnie się. Nie wiem jak, ale się potnie. No nieee...
Laffayette wkracza do kuchni. Dopiero po chwili zauważyłam, że ma nową fryzurę. xD
Staary, ona tym goli nogi!

Och, co mi się podobało w tym odcinku...

Eric - ku mojemu zdziwieniu, bo byłam przekonana, że fangirlowanie mi przeszło. I pomimo scen z jego "siostrą". Już zapomniałam, że ten serial to przede wszystkim porno z wampirami.

Warczący Alcide - on ma taki fajny, głęboki głos. A jak zawarczał...
Jason. Zawsze lubiłam tego nieporadnego i uroczego podrywacza. xD A odkąd został policjantem i zapuścił bródkę, to już w ogóle. Jego postać jest taka zabawna i pocieszna.

Bromance Erica i Billa. "Nie zostawiam cię tu!" *intensywne patrzenie sobie w oczy*
Pam. Nie wiem czy to już jest w książkach, ale ona bardzo różni się od tej serialowej Pam i wolę tę postać w książkach. Ale jej teksty są świetne.

Zakończenie mnie jakoś nie zaskoczyło - nauczyłam się już, że opłakiwanie postaci czasem przywraca ją do życia.

Ale się wystraszyłam. ;___;
Nie wiem po co dali takie zakończenie - wiadomo, że główna bohaterka nie może zginąć w pierwszym odcinku nowego sezonu. Sookie albo użyje tej swojej mocy, albo Pam odciągnie Tarę, może nawet Laffayette coś wyczaruje.

Ooo, przypomniały mi się te wszystkie spekulacje, gdy podano oficjalną informację, że aktorka grająca Tarę, będzie też i w 5 sezonie. Ludzie myśleli, że powróci jako duch, albo cudem przeżyje (bo w końcu postrzał nie był pokazany dokładnie i tak właściwie to kula mogła tylko musnąć czaszkę Tary). A tu proszę, wampir. oO

Lucy_Saxon

Tara to jedyna postać, której nie lubię. Miałam nadzieję, że umrze. I teraz jestem bardzo rozczarowana. Wkurza mnie, że zrobili z niej wampira.

Lubię Billa, ale bez szału. Kocham Erica. Jasona uwielbiam od samego początku.

Lubię Pam zarówno książkową jak i serialową.

Sheva

Ech, namieszali tylko z Tarą... Teraz biedna Sookie i Laffayette będą się o nią zamartwiać. A tak to by umarła i po problemie.

Ten odcinek był pełny cudownych scen z Erikiem.

Nie podoba mi się tylko cała ta polityka... W książce aż tyle tego nie było.
No i zdążyłam już zapomnieć o Debbie Pelt. Naczytałam się o niej i mi wystarczy. A tu jeszcze cały sezon o niej będzie.

Eriu

Tego serialu nie da się już oglądać

Naprawdę obejrzałam dwa i pół odcinka i powiedziałam dosyć, dłużej nie zniosę głupoty scenariusza. Nawet boski Eric nie jest w stanie mnie zachęcić do dalszego oglądania.

Eriu

Rutger Hauer zagra w szóstym sezonie. I podobno będzie w stałej obsadzie

Bez sensu. Przecież ja tego serialu już nie oglądam, bo jest beznadziejny

Gacie Mishy

Może się poprawi

Np. Sookie przestanie istnieć

Eriu

Musiałby zostać tylko Eric

I trzeba by wymienić scenarzystów i każdą osobę, która w jakiś stopniu jest odpowiedzialna za fabułę. TB nie ma żadnej fabuły, tylko zlepek pomysłów, połączonych scenami seksu i przemocy

Reinette

Właśnie przejrzałam temat Erica

i obejrzałam sobie ten odcinek w którym uwodzi tego królewskiego dupka a potem przebija go kołkiem

To epickie było

A mówiąc 'obejrzałam' mam na myśli te sceny tylko, bo oczywiście przewijałam

Eriu

Przewijanie to właściwy sposób oglądania TB

Reinette

Jęczenia Sooookie i marudzenia Billa nie da się obejrzeć 2 raz

Ale za 1 razem nic nie przewijałam i się przemęczyłam

Eriu

Ja TB oglądam na bieżąco. Tak się nie mogłam doczekać, że aż obejrzałam wycięknięty do sieci pierwszy odcinek, w którym Tarę grała inna aktorka. Pierwszy sezon obejrzałam w całości. Drug i trzeci zresztą też w całości, ale w połowie przerwałam i później obejrzałam jakiś czas po premierze. Czwarty w całości i w miarę na bieżąco ale przewijałam. Piąty odpuściłam po dwóch odcinkach, bo się go nie da oglądać nawet przewijając

Reinette

Ja wszystkie sezony obejrzałam dzielnie, nie przewijając

Oprócz 5, czekam na ściągnięcie całości. Ale tylko sceny z Erikiem i Alcidem były warte powtórnego oglądania, reszta bez litości opuszczona