Cieszę się!

Reinette

A ja się BARDZO cieszę, gdyż moje pyszczki kochane powstające w bólach zostały skończone i oprawione Smile

Mały to Łapek, a duży Ciapek Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Śliczne, prawda? Będą wisieć w Moim Domku, jak już go będę miała

Boowie

Łapek i Ciapek? A kto je robił?

Madeleine

Wydaje mi się, że Reinette sama je zrobiła. Tak ? Pewna nie jestem.

Reinette

Sama robiłam Smile

Madeleine

Wiedziałam, że ktoś zajmował się wyszywaniem, ale nie byłam pewna kto.

Bardzo fajne Ci to wyszło.

Podziwiam, bo ja chyba nie miałabym tyle cierpliwości i pewnie nigdy bym nie skończyła nawet jednej pracy.

Reinette

Dziękuję

Ale to przyjemność, jeśli naprawdę się to lubi to bardzo szybko leci Smile

Moim marzeniem jest żeby sobie cały dom takimi podobnymi obwiesić, mam nadzieję że starczy mi miejsca na ścianach

Boowie

Zrozumiałam że obrazek będzie wisieć w twoim domku, kiedy już go będziesz miała. Nie wpadłam na to że piszesz o mieszkaniu

Moja logika

Ale w takim raze muszę wyrazić swój zachwyt

Moja ciocia też takie coś wyszywała, nawet mam jeden jej taki obrazek i zawsze mnie zastanawiało, skąd ona bierze cierpliwość do tych niteczek. Tygryski są śliczne

A ja się cieszę, że w końcu skończyłam pisać opowiadanie na konkurs. Jutro je oddaje i będę miała z głowy

monilip

Okazało się, że nie muszę dwói poprawiać z kartkówki, bo i tak mam trzy za te laborki

Eriu

Cieszę się

monilip

nie żeby trója z laborek to był jakiś powód do chwały, ale nie muszę spędzić najbliższej godziny na wkuwaniu regułek

Eriu

Przecież to też się liczy

monilip

oczywiście

Gacie Mishy

Każda pozytywna ocena, to dobra ocena

Reinette

Gratuluję dziewczęta

monilip

Facet dał na zerówce z JA to samo co rok temu

to było jedyne co umiałam z tego przedmiotu

dokonałam już rytualnego wykreślenia nastepnych terminów z kalendarza

Głupi jednak ma szczęście

Ag

SUPER!!!

Alria

Świetnie!

To na pewno sprawa Tipa.

monilip

no nie wiem, gościu z JA wygląda jak Pierwszy Master

Alria

A w takim wypadku to pewnie Doctor. Na pewno ty zdająca teraz z tego przedmiotu jesteś kluczowa dla porządku wszechświata, więc Doctor sprawił, żeby były rzeczy które znałaś i w ten sposób udaremnił plan Mastera.

A ja się cieszę, bo moja ulubiona bluzka już nie jest na mnie za mała.

Oczywiście nie jest tak luźna jak reszta moich koszulek, ale da się ją nosić.

Reinette