DW zjadło mi mózg...

reiha

i jest pisany z Gaimanem!

Pożyczyłam komuś rok temu Ciekawe czasy i Kosiarza, ciągle mam nadzieję, że do mnie wrócą

pokemonka

Znowu snił mi się Doctor! Ale tylko przez chwilkę, bo mnie mama do szkoły obudziła... szkoda... szkoła niszczy marzenia... hamster_abandoned:

DorkaEm

Lost11

pokemonka

reiha

jestem zmęczona całodziennymi zajęciami, ale przed pójściem spać postanowiłam jednak zajrzeć do książki, którą powinnam znać na.. w sumie to na dzisiaj. (i powinnam znaleźć mojej książce inne koleżanki i też je znać).
Tylko wzięłam ją do ręki i już zaczęłam dziko chichotać.
Oto co napisał 15-letni Wojtek przed rokiem 1979. (podkreśliłam doctorowe fragmenty, a patrząc na to pod kątem pokręconej teorii: River Song to cisza, wszystko staje się jeszcze zabawniejsze)

CISZA
Moja cisza jest najcichsza.
Szafa, biblioteczka,
krzesła i tapczan milczą.
Ja też milczę.
Przez nieszczelne okno
wraz z zimnem wdziera się ona...
Cisza wypełnia cały pokój.
Od chłodnego powietrza
oddziela ją kaloryfer.
Ogrzane powietrze staje się lżejsze,
ucieka do góry.
Cisza zostaje. Pożera wszystko.
Szelest kartki i chrzęst długopisu
milkną momentalnie w jej otchłani.

następny fragment nie zjadł mi mózgu, ale przepiszę na wypadek, jakby zainteresowały Was dalsze losy wiersza.

Dlaczego? Przecież to proste -
przyroda dąży do wyrównania
stężeń, temperatur,
wyrównuje też ciśnienie i ciszę.
Ta, moja cisza, tak silnie naciska na drzwi,
że za nic nie mogę ich otworzyć.
Cóż mam robić? Siedzę i piszę,
a cisza pozuje mi do wiersza.

Gacie Mishy

Z tego wiersza wynika, że River ma nadwagę i na dodatek jest wyjątkowo głodna.

Lost11

Watson

Może Cię "nasonicuje"?
Chociaż czy to byłaby KARA???

MUSZĘ przyjechać niedługo do Grd! Koniecznie, bo strasznie za Wami tEsknię - przekaż Alce, że tęsknię, nawet za tym jej gadaniu o wrestlingu

Lost11

Alka już nie gada o wrestlingu, teraz gada o Dissection, takim jednym Polakoszwedzie, Davidzie Tennancie i Doctorze, o Przemku i cioci Władzi.

Miałam cichą nadzieję, że przybędzie, by mnie ukarać. Już ja bym wiedziała, co robić!

Watson

Hehehe...

Wierzę Ci na słowo w kwestii Doctora Smile

Co do Alki to temat cioci Władzi i Przemka to temat rzeka

Polakoszwed

- Czekaj, czekaj...On miał na imię Bengd czy jakoś tak, nie? (Bengd, Bengd

)

pokemonka

Ja to chyba serio nie jestem zrównoważona psychicznie...To już nie jest bycie psychofanką... to obsesja! Ja się w toalecie zamykam i (klasa teatralna

) i przedstawia sama ze sobą wymyślone scenki z DW!!! Boże, musze chyba iść na terapie... Pomocy!!!

Lost11

pokemonka

Heh.. dzięki... i tak własciwie to profil mojej klasy to humanistyczno-teatralna... :hamster_explain:

Id rulez!

Lost11

O matko, jak masz fajnie! Nawet nie wiesz, jak ja Ci zazdroszczę, nawet sobie tego nie wyobrażasz. Nawet nie jesteś w stanie sobie tego wyobrazić. Nawet nie mogłabyś sobie wyobrazić jak sobie wyobrażasz, jak ja Ci zazdroszczę....

pokemonka

Nie doceniasz mojej wyobraźni

Hehe jestem dopiero w I klasie nie wybrałam jeszcze liceum ale na studia to już wiem gdzie iść (dzięki mojej teraźniejszej klasie

) klasa teatralna zmienia człowieka, buduje kreatywnosć... Masz rację, mam farta, że się dostałam :hamster_idea:

to inny świat... choć (sądząc po kolegach z klasy) do końca nie jestem przekonana czy lepszy

reiha

ale fajnie, klasa teatralna!

Jestem beznadziejna w graniu czegokolwiek, ale to brzmi super

we wczesnej podstawówce byłam w klasie zwanej inscenizacyjną, wychowawczyni uznała, że jestem za głupia na przedstawienia i jako jedyna nigdy w niczym nie grałam

. Jaką mam przez to traumę!

pokemonka

u nas każdy gra...

Lost11

Alria

Rany! Chciałabym iść do klasy teatralnej, ale moje umiejętności aktorskie nie istnieją.