Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lost11
Wirujący banan śmierci
Dołączył: 20 Sty 2011
Posty: 2745
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/100 Skąd: prawie Wrocław Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Nie 20:28, 15 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Jajka
uwielbiam jajka i nabiał.
Mogłabym jeść tylko jajka i twaróg, i byłabym w pełni szczęśliwa.
No nie, żartuję, twaróg musiałby być ze szczypiorkiem.
Przepraszam, byłam aż 3 dni na diecie i odbija mi na punkcie jedzenia.
Mam nadzieję, że dostarczasz sobie jakoś składniki, które zawierają pokarmy pochodzenia zwierzęcego. W młodym wieku to dość istotne, zwłaszcza dla kobiet.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nessa Tasartir
Szpieg z Gallifrey
Dołączył: 09 Sie 2013
Posty: 1586
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/100 Skąd: Bielsko-Biała Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Nie 20:32, 15 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
O mnie się nie musicie martwić. Choć to i tak miłe, że się mną przejmujecie . Mam siostrę dorosłą, która przez całe życie jest wegetarianką i widzę, że ja też mogę. Jeśli chodzi o białka, to właściwie jedynym problemem dla wegan jest B12 i muszą je łykać, a przynajmniej tak mi się wydaję. B12 jest również w nabiale i jajkach, więc ja nie mam się czym martwić. Tak samo jest z witaminą D
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lost11
Wirujący banan śmierci
Dołączył: 20 Sty 2011
Posty: 2745
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/100 Skąd: prawie Wrocław Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Nie 20:37, 15 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Dobrze, że uzupełniasz te elementy.
A żelazo?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nessa Tasartir
Szpieg z Gallifrey
Dołączył: 09 Sie 2013
Posty: 1586
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/100 Skąd: Bielsko-Biała Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Nie 20:42, 15 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Soja, ziemniaki (pieczone w mundurkach), korzeń pietruszki, suszone owoce. Dużo tego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
pokemonka
Żonglujący Psychopata
Dołączył: 16 Kwi 2011
Posty: 3522
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/100 Skąd: Gdynia Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Nie 20:42, 15 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Moja kuzynka była weganką od gimbazy i zafundowała sobie bezpłodność, przez brak właśnie takowych składników odżywczych..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lost11
Wirujący banan śmierci
Dołączył: 20 Sty 2011
Posty: 2745
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/100 Skąd: prawie Wrocław Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Nie 20:46, 15 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Uuu....
Cholera, Nessa, uważaj na siebie. Jedz korzenie i inne rzeczy!
Przypomniało mi się, jak miałam przez pewien okres życia chroniczną anemię, uwielbiałam lizać metalowe przedmioty....
Zapach i smak rdzy jest ogólnie bardzo przyjemny, ale już raczej nie liżę żelaza.
|
|
Powrót do góry |
|
|
pokemonka
Żonglujący Psychopata
Dołączył: 16 Kwi 2011
Posty: 3522
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/100 Skąd: Gdynia Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Nie 20:47, 15 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Jeeeeeezu
Ja lubię wszystko i wszystkich wąchać. Zapach jest dla mnie niezwykle istotny.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lost11
Wirujący banan śmierci
Dołączył: 20 Sty 2011
Posty: 2745
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/100 Skąd: prawie Wrocław Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Nie 20:52, 15 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
O tak!
Mam w ogóle taki problem, że łatwiej mi jest wyobrazić sobie zapach czegoś niż obraz.
Nie mówię już o kojarzeniu ludzi z zapachami, bo to chyba każdy robi, nie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nessa Tasartir
Szpieg z Gallifrey
Dołączył: 09 Sie 2013
Posty: 1586
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/100 Skąd: Bielsko-Biała Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Nie 20:57, 15 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Mam wrażenie, że mój węch nie wykształcił się . Natomiast smak! .
I też kocham jeść metal, on jest taki smaczny.
|
|
Powrót do góry |
|
|
pokemonka
Żonglujący Psychopata
Dołączył: 16 Kwi 2011
Posty: 3522
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/100 Skąd: Gdynia Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Nie 20:59, 15 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Mam takiego kolegę co tak epicko pachnie (ten co wygląda jak Matt)
Mam plan go obezwładnić i natrzeć nim pluszaki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lost11
Wirujący banan śmierci
Dołączył: 20 Sty 2011
Posty: 2745
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/100 Skąd: prawie Wrocław Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Nie 21:01, 15 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Smak też jest ważny, ale rozpoznawanie ludzi po smaku mogłoby być nieakceptowane przez społeczeństwo ......
Nawet jeśli by się ich nie zjadało.
pokemonka napisał: | Mam takiego kolegę co tak epicko pachnie (ten co wygląda jak Matt)
Mam plan go obezwładnić i natrzeć nim pluszaki |
Powodzenia!
|
|
Powrót do góry |
|
|
pokemonka
Żonglujący Psychopata
Dołączył: 16 Kwi 2011
Posty: 3522
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/100 Skąd: Gdynia Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Nie 21:10, 15 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Lizać ludzi...
W sumie to jego mam an myśli mówiąc o byciu we friendzonie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nessa Tasartir
Szpieg z Gallifrey
Dołączył: 09 Sie 2013
Posty: 1586
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/100 Skąd: Bielsko-Biała Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Nie 21:12, 15 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Lizanie ludzi to jest to! Moje życie jest spełnione!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lost11
Wirujący banan śmierci
Dołączył: 20 Sty 2011
Posty: 2745
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/100 Skąd: prawie Wrocław Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Pon 5:45, 16 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
pokemonka napisał: | Lizać ludzi...
W sumie to jego mam an myśli mówiąc o byciu we friendzonie |
Jeśli mogę jakoś podpowiedzieć, to może spróbuje go olać?
Olewanie naprawdę działa.
Na mnie zadziałało
Nessa Tasartir napisał: | Lizanie ludzi to jest to! Moje życie jest spełnione! |
Powinnyście założyć zakon lizania ludzi.
Ja tam wolę wąchać...
|
|
Powrót do góry |
|
|
pokemonka
Żonglujący Psychopata
Dołączył: 16 Kwi 2011
Posty: 3522
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/100 Skąd: Gdynia Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Pon 5:54, 16 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Zakon jamy nosowo gardłowej...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sorcerer
Właściciel ręki w słoiku
Dołączył: 30 Kwi 2011
Posty: 4718
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/100 Skąd: Nieporęt - Hodowla Zielonych Tardis Płeć: (Psycho)Fan
|
Wysłany: Pon 14:00, 16 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
pokemonka napisał: | Jeeeeeezu
Ja lubię wszystko i wszystkich wąchać. Zapach jest dla mnie niezwykle istotny. |
No proszę! A myślałem, że tylko ja tak mam! Zawsze wącham ludzi jak ich spotykam.
Wącham też jedzenie przed transportem do jamy gębowej.
Lost11 napisał: | Uuu....
Cholera, Nessa, uważaj na siebie. Jedz korzenie i inne rzeczy!
Przypomniało mi się, jak miałam przez pewien okres życia chroniczną anemię, uwielbiałam lizać metalowe przedmioty....
Zapach i smak rdzy jest ogólnie bardzo przyjemny, ale już raczej nie liżę żelaza. |
O tak - łyżeczki stalowe rulezz. To samo gwoździe, nakrętki, śrubki. Jak byłem dzieckiem to rodzice wiecznie mi je zabierali żebym nie trzymał ich w buźce.
A co do B12 to produkują ją przyjazne baterie w organizmie człowieka. Niestety giną gdy się spożywa mięso.
Ostatnio zmieniony przez Sorcerer dnia Pon 14:06, 16 Cze 2014, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nessa Tasartir
Szpieg z Gallifrey
Dołączył: 09 Sie 2013
Posty: 1586
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/100 Skąd: Bielsko-Biała Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Pon 14:11, 16 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
A jak się jadło, a potem przestało, to te bakterie powracają, czy już po ptokach?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lost11
Wirujący banan śmierci
Dołączył: 20 Sty 2011
Posty: 2745
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/100 Skąd: prawie Wrocław Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Pon 14:31, 16 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Nie wiem, o jakich bakteriach mówicie, ale jeśli się je z powrotem dostarczy, to będą.
Dlaczego mięso je zabija?....
Cały czas bawią mnie przyjazne baterie
Edit:
Wydaje mi się, że chodzi Ci o Citrobacter, Klebsiella i Pseudomonas. Moim zdaniem mięso ich nie zabija. Potrafią być dość wirulentne, zwłaszcza Pseudomonas, więc raczej lubią mięso.
Jeszcze o tym doczytam.
Ostatnio zmieniony przez Lost11 dnia Pon 14:46, 16 Cze 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nessa Tasartir
Szpieg z Gallifrey
Dołączył: 09 Sie 2013
Posty: 1586
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/100 Skąd: Bielsko-Biała Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Pon 15:18, 16 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Doczytaj i zdaj nam sprawozdanie. Wszyscy jesteśmy bardzo ciekawi. Co do przyjaznych bakterii, to się zgodzę. Przecież bakterie, albo są z nami w sojuszu (symbiozie), bo to dla nich i dla nas korzystne, albo nie są.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lost11
Wirujący banan śmierci
Dołączył: 20 Sty 2011
Posty: 2745
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/100 Skąd: prawie Wrocław Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Pon 16:00, 16 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Po sesji, ok?
Im więcej bakterii spożywamy, tym lepiej.
Oprócz tego, że pomagają w trawieniu rzeczy, które my nie do końca trawić możemy (np. laktoza, z którą niektórzy mają problem), to jeszcze w dużym stopniu wspomagają naszą odporność.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|