|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lost11
Wirujący banan śmierci
Dołączył: 20 Sty 2011
Posty: 2745
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/100 Skąd: prawie Wrocław Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Pon 16:13, 30 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Strzępy rozmowy ałtorezek docierały do uszu Doctora i jego drużyny. Byli lekko otumanieni, ale powoli zaczynali orientować się w sytuacji.
Doctor, którego podwójne krwioobiegi dostarczały mu większej ilości tlenu, szybciej odzyskał trzeźwość umysłu i narządów.
Podniósł wzrok na ałtoreczki.
Spostrzegły wtedy, że się ocykaja. Kiedy wszyscy się ocknęli, a trochę to trwało, bo w magicznym wyposażeniu kapitana Jacka była mała buteleczka z rumem, którą uprzednio opróżnił, staneły wszystkie w rządku, przez co niektórzy ich nie widzieli i zwróciły się do Doctora. Chórem.
-Kreatorka chciała się z Tobą zobaczyć.
-Kto? - odpowiedziała chórem drużyna Doctora, z wyjątkiem Doctora, który umiał chować swoje wspomnienia tak, że nie sposób było ich wymazać, jeśli nie jest się Ciszem.
Ałtorki nie zwróciły uwago.
Wielkie rzeźbione drzwi za nimi otworzyły się z sykiem, wzniecając tumany kurzu i sparkli. Wyszła zza nich Kreatorka z zielonej szacie wyszywanej perłami. Za nią szedł kitowiec, prowadząc Rozamundę na wózku inwalidzkim. Kiedy podjechała do drużyny, ujrzeli, że jest do niego przykuta.
Kreatorka przemówiła, wyciągając z kieszeni notatnik i ołówek.
-Zebrać drużynę Doctora-jest... - mrukneła przekreślając coś. - No ładnie wam dzie, dziewczyny. Na tablicy pochwał gonicie już Stephanie Mayer. Nieźle, nieźle...
Ałtoreczki uśmiechnęły się wstydliwie.
-Doctorze, wybacz mi to całe zamieszanie, zaraz ci wszystko wyjaśnię.
Pskrytknęła palcami i łańcuchy Doktora opadły, opadły też więzy.
-Za mną - powiedziała, a Lekarz posłuchał.
Kiedy wyszli z komnaty, skierowała się z boczny korytarz ozdabiany portretami pisarzy z całego świata.
-Wybacz mi Doktorze, ale tyle rzeczy zwaliło mi się na głowę.... Góra zarządziła konkursy, wyścigi, no ręce opadają.
-Wyścigi?
-Tak, wyścigi na zabijanie postaci i konkurs na najlepsze ałotreczki. Dlatego teraz muszę wyznaczać zadania swoim drużynom. Stą ten cały ambaras... Przepraszam.
-Przepraszam? Zginał kochanek mojej zony, zginęło mnóstwo postaci, o których teraz już nawet nikt nie pamięta, nawet ich rodziny, przyjaciele, a ty mówisz tylko przepraszam?!
-To dlatego, że musiałam robić cięcia budżetowe. - powiedziała sucho. Zmarszczki zadrgały na jej zatroskanej twarzy. - Im więcej postaci, tym więcej ubezpieczeń trzeba płacić.
Doctor pokrecił głową z niedowierzaniem.
-No i dziewczyny się gubiły. Im mniej postaci, tym lepiej.
-Dokładnie tak. I mniej kartek do wysyłania na święta. - odezwał się głos za ich plecami. To była Rozamunda.
Kreatorka zamrugała. Przerzuciła parę kartek w swoim notatniku i wymazała coś gumką. W tym samym momencie Rozamunda zniknęła z cichym traskiem.
-To był akurat dobry ruch - powiedział Doctor wyciągając w stronę kreatorki palce wskazujące.
-Doctorze. Przepraszam cię za to zamieszanie już któryś raz z kolei. Teraz chcę w końcu ukryć siebie i ałtoreczki na dobre. Nie wiem na ile to możliwe, ale będę osobiście nadzorować ich pracę.
-I zabierzesz im stroje ninja?
-Niech bedzie, zabiorę im stroje ninja.
-I znikniecie z mojego życia?
-Pozornie tak
-Pozornie?
-No weź, jesteśmy ałotrkami. Naczelnym monitoringiem. Zgadzasz sie na takie rozwiązaniem
-Taaakkk.... - powiedział powoli.
-Doktorze, otwiera się nowy rozdział twojego życia.
Koniec księgi drugiej.
Ostatnio zmieniony przez Lost11 dnia Pon 16:14, 30 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gacie Mishy
Gacie Mishy
Dołączył: 21 Sie 2010
Posty: 16763
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 14/100 Skąd: Farm Planet Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Pon 16:31, 30 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
A biedna Rozalka dalej siedzi gdzieś zamknięta, ma amnezję i tak jej ten powrót nie wyszedł coś
To co teraz? Trzecie opko?
A może spin-off o przygodach Belli i Władysława?
Ostatnio zmieniony przez Gacie Mishy dnia Pon 16:31, 30 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
reiha
Podrzędny malarz niewidzialnych kosmitów
Dołączył: 26 Cze 2010
Posty: 2992
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 6/100
Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Pon 21:53, 30 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
No nie wiem, Władysław jest już trochę wtórny. Jeśli jednak zdecydujecie się na spin-off, to proszę tam zaznaczyć, że potrafił świetnie malować, grał na pianinie, chociaż tego nie lubił, potrafił tańczyć, pisał wiersze, był aktorem, był wrażliwy na wdzięki kobiet i był okultystą. No i literatem. Jego kolegą był bladolicy Edward, razem z którym Reymont poszedł szukać szczęścia w teatrze. Ale nidługo potem Edzio się zabił Reymont miał romans z żoną swojego pracodawcy na kolei, kiedy tamten to odkrył i zerwał kontakt kochanków, Władysław postrzelił się z rozpaczy. Dalej nie doczytałam, ale może uda mi się jutro
Moje życie bez Reymonta było niepełne, nie dziwię się że Bella na niego poleciała
Mastera dawno nie było.
Albo może tym razem opko na poważnie..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gacie Mishy
Gacie Mishy
Dołączył: 21 Sie 2010
Posty: 16763
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 14/100 Skąd: Farm Planet Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Pon 22:10, 30 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Ok, życie Reymonta było już wystarczająco piękne, nie musimy go upiększać więcej
Może być i na poważnie, ale wtedy to nie będzie już opko
|
|
Powrót do góry |
|
|
reiha
Podrzędny malarz niewidzialnych kosmitów
Dołączył: 26 Cze 2010
Posty: 2992
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 6/100
Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Pon 22:16, 30 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
a to był dopiero pierwszy etap jego życia skończyłam czytać jak zaczął publikować jakieś swoje prace w gazetach.
na poważnie nie znaczy sztywno obawiam się, że nawet jeśli zacznę pisać bez błędów stylistycznych/ortograficznych/..., to i tak moja twórczość nadawała będzie się tylko do zakwalifikowania jako "opko"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gacie Mishy
Gacie Mishy
Dołączył: 21 Sie 2010
Posty: 16763
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 14/100 Skąd: Farm Planet Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Pon 22:44, 30 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Wiem, że na poważnie nie znaczy sztywno, ale coś, co nie jest sztywnie nie musi od razu być zaliczone do opek W ogóle nie chciałabym pisac sztywnego opowiadania. Co to za przyjemność by była.
A jeśli chodzi o obawy, mam identyczne Opko daje mi to bezpieczeństwo, że zawsze mogę udawać, że coś nie jest wynikiem mojego braku talentu, tylko, powiedzmy, wymogów gatunkowych
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lost11
Wirujący banan śmierci
Dołączył: 20 Sty 2011
Posty: 2745
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/100 Skąd: prawie Wrocław Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Wto 7:02, 31 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
reiha napisał: | No nie wiem, Władysław jest już trochę wtórny. Jeśli jednak zdecydujecie się na spin-off, to proszę tam zaznaczyć, że potrafił świetnie malować, grał na pianinie, chociaż tego nie lubił, potrafił tańczyć, pisał wiersze, był aktorem, był wrażliwy na wdzięki kobiet i był okultystą. No i literatem. Jego kolegą był bladolicy Edward, razem z którym Reymont poszedł szukać szczęścia w teatrze. Ale niedługo potem Edzio się zabił Reymont miał romans z żoną swojego pracodawcy na kolei, kiedy tamten to odkrył i zerwał kontakt kochanków, Władysław postrzelił się z rozpaczy. |
Zawsze przecież sama będziesz mogła to dopisać, jakbyśmy o czymś zapomniały.
Cóż, wydaje mi się, że tytuł 'powrót Blądwłosej' należy uznać jako metaforę. Chyba że Rozamunda była częścią podświadomości Rose, która oddzieliła się od właścicielki poprzez jej magiczne zdolności.
Trzecie opko
Jeśli mogę, postuluję o doktorowe opko, bo Reymonta nadal trochę nie ogarniam....
|
|
Powrót do góry |
|
|
pokemonka
Żonglujący Psychopata
Dołączył: 16 Kwi 2011
Posty: 3522
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/100 Skąd: Gdynia Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Wto 15:24, 31 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Tak trzecie Doctorowe opko! Zaczęłoby się od ,,normalnego dnia'' bo myśmy im pamięć wymazały i wszystko co się stało przez nas dla nich się nie stało, tylko Dcotor pamięta! albo co takiego...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eriu
Wredna Administratorka
Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 20055
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 19/100 Skąd: Bad Wildungen/ Frankfurt/ Seul/ Mirkwood Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Wto 15:41, 31 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
pokemonka napisał: | Tak trzecie Doctorowe opko! |
Wypraszam sobie, jeżeli już to CZWARTE. Trzecie z Reymontem w roli głównej Obecnie są dwa opka z Reymontem.
Ostatnio zmieniony przez Eriu dnia Wto 15:42, 31 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
reiha
Podrzędny malarz niewidzialnych kosmitów
Dołączył: 26 Cze 2010
Posty: 2992
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 6/100
Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Wto 16:05, 31 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Bella Cullen też prowadziła opko o Reymoncie, ale je skasowała, żeby nikt nie kojarzył jej twórczości z tą głupią Bellą Rose
wzięłam z biblioteki tę biografię Władysława
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bella Rose
Naczelny Troll Whomanistyki
Dołączył: 04 Gru 2010
Posty: 568
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/100 Skąd: z rejmontowskiej hacjendy Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Wto 16:10, 31 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Bella Cullen zgapiła ode mnie pomysł z Reymontem i jak ją postraszyłam policją to skasowała swoje plagiatorskie opko. Później próbowała jeszcze coś pisać na forum Zmierzchu, ale tam też ją ucieszyli.
|
|
Powrót do góry |
|
|
reiha
Podrzędny malarz niewidzialnych kosmitów
Dołączył: 26 Cze 2010
Posty: 2992
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 6/100
Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Wto 16:12, 31 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
małpa
ale słyszałam, że zamierza pisać od nowa
no i przecież wiesz, że na forum Zmierzchu wszyscy kibicują Żeromskiemu. Bella też zaczęła, bo Stefan napisał "Wierną Rzekę", a ona myśli że to o River Song
- - -
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez reiha dnia Wto 16:17, 31 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bella Rose
Naczelny Troll Whomanistyki
Dołączył: 04 Gru 2010
Posty: 568
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/100 Skąd: z rejmontowskiej hacjendy Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Wto 16:20, 31 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Już nie piszę na forum Zmierzchu dostałam bana za kłótnie z Bellą Cullen. Ale jej tam też nie ma. Ona jest głupia. Kradnie od wszystkich pomysły. I nie chciała zrobić Ronniego Edwardem w swoim PBF.
Jak skończe pisać Pociąg do Cardiff, to zabiorę się za slasha. Nigdy jeszcze nie pisałam takich rzeczy, ale mam ochotę. Będzie o Billu z Tokio Hotel i Doctorze. Oczywiście Doctorem nie będzie też paskudny, brzydki Matt ale piękny David
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eriu
Wredna Administratorka
Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 20055
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 19/100 Skąd: Bad Wildungen/ Frankfurt/ Seul/ Mirkwood Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Wto 16:27, 31 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
reiha napisał: |
[link widoczny dla zalogowanych] |
Ulica Wiernej Rzeki jest na Teofilowie. Pewnie na osiedlu Żeromskiego
Bella Rose napisał: | JBędzie o Billu z Tokio Hotel i Doctorze. Oczywiście Doctorem nie będzie też paskudny, brzydki Matt ale piękny David |
Błagam tylko nie to ale w sumie skoro to będzie o 10. a nie pięknym 11 to mi to jest obojętne
Ostatnio zmieniony przez Eriu dnia Wto 16:28, 31 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gacie Mishy
Gacie Mishy
Dołączył: 21 Sie 2010
Posty: 16763
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 14/100 Skąd: Farm Planet Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Wto 16:31, 31 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Bello, a co się stało z Robertem w pociągu do Cardiff? Niecierpliwie czekam na jego powrót
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bella Rose
Naczelny Troll Whomanistyki
Dołączył: 04 Gru 2010
Posty: 568
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/100 Skąd: z rejmontowskiej hacjendy Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Wto 16:34, 31 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
W pierwszym momencie pomyślałam "jakim Robercie?" ale chwilę później mnie olśniło. Zapomniałam o Robercie Mój biedny kochany Robert Pattinson. Wrzuciłabym jakieś jego zdjęcie, ale fotosik odmawia mi posłuszeństwa.
|
|
Powrót do góry |
|
|
reiha
Podrzędny malarz niewidzialnych kosmitów
Dołączył: 26 Cze 2010
Posty: 2992
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 6/100
Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Wto 16:49, 31 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
ja myślę, że Nancy powinna napisać o nim specjalny rozdział.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bella Rose
Naczelny Troll Whomanistyki
Dołączył: 04 Gru 2010
Posty: 568
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/100 Skąd: z rejmontowskiej hacjendy Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Wto 16:50, 31 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Jak Nancy będzie chciała to dam jej dostęp do pisania
|
|
Powrót do góry |
|
|
reiha
Podrzędny malarz niewidzialnych kosmitów
Dołączył: 26 Cze 2010
Posty: 2992
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 6/100
Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Wto 16:51, 31 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
tylko o Robie, nie jest tak genialna żeby prowadzić inne wątki tylko Ronnie i Bella tak potrafią
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bella Rose
Naczelny Troll Whomanistyki
Dołączył: 04 Gru 2010
Posty: 568
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/100 Skąd: z rejmontowskiej hacjendy Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Wto 17:02, 31 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Ronnie ostatnio zajęty jest pisaniem opka o tym jak Edward przemienił Oleńkę Billewiczównę w wampirzycę, która później postrach siała w I Rzeczpospolitej.
Nancy może napisać jeden rozdział. Niech tylko powie kiedy chce.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|