Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wika
Garderobiana Davida
Dołączył: 02 Sty 2011
Posty: 1986
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/100
Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Czw 18:55, 12 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Ja mam 160. I problemy jak Eriu
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Wszechmocna
Where's me jumper?
Dołączył: 18 Cze 2010
Posty: 8212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/100 Skąd: Downton Abbey Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Czw 18:57, 12 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Ag, nie gadaj głupot, jaka szczuplejsza, trzasnę Cię w łeb jak Cię zobaczę!
Ja też jestem średniego wzrostu - 168cm. Bardzo mi to odpowiada.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sorcerer
Właściciel ręki w słoiku
Dołączył: 30 Kwi 2011
Posty: 4718
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/100 Skąd: Nieporęt - Hodowla Zielonych Tardis Płeć: (Psycho)Fan
|
Wysłany: Czw 18:58, 12 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Eriu napisał: | 159 cm Niestety większość cudacznych spodni już nie dla mnie, bo muszę skracać nogawki. Większość marynarek ma dla mnie za długie rękawy i wyglądam jak nieszczęście. |
Wika napisał: | Ja mam 160. I problemy jak Eriu |
Przesada. Znam mnóstwo pań w tych rozmiarach i mniejszych i świetnie sobie dają radę. Jedna np regularnie kupuje sobie ciuchy w Smyku.
Ostatnio zmieniony przez Sorcerer dnia Czw 18:59, 12 Maj 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eriu
Wredna Administratorka
Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 20055
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 19/100 Skąd: Bad Wildungen/ Frankfurt/ Seul/ Mirkwood Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Czw 19:01, 12 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
W młodzieżowych działach nie mam co szukać, bo nie ma tam mojej rozmiarówki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flavius
Fanatyk szalików i kapeluszy
Dołączył: 14 Gru 2010
Posty: 265
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/100 Skąd: Śląsk Płeć: (Psycho)Fan
|
Wysłany: Czw 19:01, 12 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Z tego co zaobserwowałem w swoim otoczeniu wynika, że najczęściej kobiety o takim wzroście są bardzo atrakcyjne
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ag
Blue Stick of Destiny
Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 6559
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 11/100 Skąd: Winterfell Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Czw 19:04, 12 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Ja mam 162 i też muszę skracać wszystkie spodnie. Ale to dlatego, ze firmy uważają że dziewczęta o tym wzroście powinny być dwa razy szczuplejsze ode mnie
Sur, muszę schudnąć do spodni bo nie chce mi się kupować nowych
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eriu
Wredna Administratorka
Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 20055
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 19/100 Skąd: Bad Wildungen/ Frankfurt/ Seul/ Mirkwood Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Czw 19:07, 12 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Firmy uważają, ze kobiety mające 160 cm wzrostu powinny mieć rozmiar 34-36, bo tylko takie są dobre dla mnie na długość. Chodzi mi o siecówki, bo nie wydam 300 zł na dżinsy od dżinsowych firm.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sorcerer
Właściciel ręki w słoiku
Dołączył: 30 Kwi 2011
Posty: 4718
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/100 Skąd: Nieporęt - Hodowla Zielonych Tardis Płeć: (Psycho)Fan
|
Wysłany: Czw 19:08, 12 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Flavius napisał: | Z tego co zaobserwowałem w swoim otoczeniu wynika, że najczęściej kobiety o takim wzroście są bardzo atrakcyjne |
Zdecydowanie. I często robią międzynarodową karierę jak np Kylie czy czy Shakira.
Ag napisał: | Ja mam 162 i też muszę skracać wszystkie spodnie. Ale to dlatego, ze firmy uważają że dziewczęta o tym wzroście powinny być dwa razy szczuplejsze ode mnie
Sur, muszę schudnąć do spodni bo nie chce mi się kupować nowych |
A ja mam 192 i też mam wiecznie problemy, bo firmy uważają, że powinienem mieć brzuch jak w 9 miesiącu i 4 litery jak szafa... Kupienie długich szczupłych ciuchów w sensownej cenie jest problemem i ostatnio zacząłem kupować z demobilu.
Ostatnio zmieniony przez Sorcerer dnia Czw 19:10, 12 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wszechmocna
Where's me jumper?
Dołączył: 18 Cze 2010
Posty: 8212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/100 Skąd: Downton Abbey Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Czw 19:28, 12 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Na kogo oni robią te ubrania, ciekawa jestem. WSZYSCY narzekają, że nigdy nie mogą kupić nic, co by na nich pasowało.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wika
Garderobiana Davida
Dołączył: 02 Sty 2011
Posty: 1986
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/100
Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Czw 19:32, 12 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Ja ostatnio nabyłam sobie świetną bluzę w 5-10-15. Akurat taka trochę szersza była
I miałam taki krótki okres w swoim życiu gdy byłam szczupła bardzo. I tak. Wtedy było super. Wchodziłam do sklepu i w zasadzie wszystko było mi dobre.
Niestety nie mam zamiaru teraz się katować odchudzaniem tylko po to by wszystko było mi dobre, bo będzie mnie frustrowało że i tak mnie na wszystko nie stać
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sorcerer
Właściciel ręki w słoiku
Dołączył: 30 Kwi 2011
Posty: 4718
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/100 Skąd: Nieporęt - Hodowla Zielonych Tardis Płeć: (Psycho)Fan
|
Wysłany: Czw 19:37, 12 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Wszechmocna napisał: | Na kogo oni robią te ubrania, ciekawa jestem. WSZYSCY narzekają, że nigdy nie mogą kupić nic, co by na nich pasowało. |
Ubrania są szyte przez i na Chińczyków. Jak popatrzysz na sylwetki tych ludzi, to zauważysz, że oni (z wyjątkami) nie mają wcięcia w talii czy bioder, czy szerokich ramion, czy biustu, tylko sylwetkę typu "prostokąt+nóżki". W efekcie dostajemy krótkie ciuchy na szczupłych i długie na grubych. Już od wielu lat jedynym sklepem ze spodniami na mój rozmiar był Big Star. To samo dotyczy bluz, koszul, kurtek i innych.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lost11
Wirujący banan śmierci
Dołączył: 20 Sty 2011
Posty: 2745
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/100 Skąd: prawie Wrocław Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Czw 19:40, 12 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Ja nie uważam, że za długie spodnie to problem. Choć w sumie niewiele jest za długich na mnie, mimo, że mam 167 czy ileśtam cm wzrostu. Już zapomniałam ile, bo zawsze sobie zaniżam.
Ale ja generalnie kupuję ciuchy używane, może w Anglii mój wzrost i waga są częstym zjawiskiem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wszechmocna
Where's me jumper?
Dołączył: 18 Cze 2010
Posty: 8212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/100 Skąd: Downton Abbey Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Czw 19:42, 12 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Ja też kupuję używane. Przynajmniej nie chodzę w ciuchach z H&M, jak pół miasta.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eriu
Wredna Administratorka
Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 20055
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 19/100 Skąd: Bad Wildungen/ Frankfurt/ Seul/ Mirkwood Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Czw 19:46, 12 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Ja też kupuję używane, ale czasem spodoba mi się coś fajnego w sieciówkach
Ostatnio ubzdurałam sobie, że muszę mieć pewną torebkę z H&M
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lost11
Wirujący banan śmierci
Dołączył: 20 Sty 2011
Posty: 2745
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/100 Skąd: prawie Wrocław Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Czw 19:48, 12 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
U Ciebie Wszechmocna przynajmniej chodzą w H&Mie, a u mnie pół miasta ubiera się na targu w chińszczyznę.
Kiedyś ubierałam się wyłącznie na targu! Na szczęście moja mama zatrudniła się w lumpeksie. Teraz nową noszę wyłącznie bieliznę. No, może z drobnymi wyjątkami.
Mi dużo ciuchów z sieciówek przypada do gustu. Bo ja generalnie to nie umiem się ubierać...
Ostatnio zmieniony przez Lost11 dnia Czw 19:50, 12 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wszechmocna
Where's me jumper?
Dołączył: 18 Cze 2010
Posty: 8212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/100 Skąd: Downton Abbey Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Czw 19:49, 12 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Nie no, w sieciówkach, zwłaszcza w new looku, też są fajne rzeczy. Ale na większość mnie nie stać. Odrzuca mnie, jak myślę, że miałabym zapłacić 50zł za bluzkę albo 130zł za spódnicę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flavius
Fanatyk szalików i kapeluszy
Dołączył: 14 Gru 2010
Posty: 265
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/100 Skąd: Śląsk Płeć: (Psycho)Fan
|
Wysłany: Czw 19:51, 12 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Lost11 napisał: | U Ciebie przynajmniej chodzą w H&Mie, a u mnie pół miasta ubiera się na targu w chińszczyznę.
Kiedyś ubierałam się wyłącznie na targu! Na szczęście moja mama zatrudniła się w lumpeksie. Teraz nową noszę wyłącznie bieliznę. No, może z drobnymi wyjątkami. |
U mnie wgl większość ludzi się źle ubiera (szczególnie mężczyźni).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wszechmocna
Where's me jumper?
Dołączył: 18 Cze 2010
Posty: 8212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/100 Skąd: Downton Abbey Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Czw 19:52, 12 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Mężczyźni to się źle ubierają w całej Polsce.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flavius
Fanatyk szalików i kapeluszy
Dołączył: 14 Gru 2010
Posty: 265
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/100 Skąd: Śląsk Płeć: (Psycho)Fan
|
Wysłany: Czw 19:56, 12 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
No niestety...
Awansowałem!!
Ostatnio zmieniony przez Flavius dnia Czw 19:56, 12 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lost11
Wirujący banan śmierci
Dołączył: 20 Sty 2011
Posty: 2745
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/100 Skąd: prawie Wrocław Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Czw 20:03, 12 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Z tym że mężczyźni nie muszą się dobrze ubierać...
Nie zależy od tego ich życie uczuciowe, seksualne, zawodowe. Przynajmniej w moim rejonie tak jest, nie wiem jak w większych miastach.
Flavius, gratulacje!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|