Daisy Lowe

Eriu

Ja raczej nie odstaję, ale przynajmniej staram się nie ubierać tak jak wszyscy

Agrafka

Omijam modę z daleka....

Ag

A ja mam to w nosie czy ubieram się inaczej czy tak samo. Ubieram się tak jak mi się podoba. Tyle.

Sorry, ta rozmowa coraz bardziej zaczyna brzmieć w stylu "Wszyscy, są beznadziejni, nie umieją się ubrać, ale ja jestem inny, oryginalny i fajny. O Ty też? To jesteśmy zajebiści! A wszyscy są beee."

Agrafka

Aj tam aj tam. Też ubieram się tak jak mi się podoba i nie usiłuję na siłę odstawać tylko jakoś samo tak wychodzi - przeważnie asortyment sklepów mi nie odpowiada, albo jest za drogo ew. ciuchy mają po gupiemu ustalone rozmiary i w nic się nie mieszczę....

Wika

Ja moją grupę prawdziwych przyjaciółek (sztuk3) mam dzięki netowi. I forum potterowemu, tam się wszystko zaczęło. No dobra, jedna jest od liceum ale się zasymilowała. I najpierw łączyły nas zainteresowania, potem okazało się że mamy takie same poczucie humoru, potem znajomość przeniosła się z netu do reala, a potem wmusiłam w nie doktora i teraz świrujemy sobie wszystkie radośnie. Ale dodam, że przyjaźni nie szukałam, jakoś tak sama się znalazła.

Zresztą poza tą jedną licealną, cała reszta naszych wspólnych rodzinnych znajomych to znajomi netowi. My jesteśmy ze sobą dzięki netowi (ale to było w czasach gdy był on dostępny dla studentów, dyrektorów firm i za grubą forsę przez modem lub w kafejkach internetowych, a najmłodsi spotykani na IRCu mieli 16-17 lat

). Jakoś tak lubię otaczać się ludźmi i lubię mieć coś wspólnego z ludźmi którymi się otaczam.

Bo wśród znajomych pracowych i takich ogólnożyciowych to niestety sami Dorośli. Przez duże D. I nieważne że część z nich jest ode mnie wiekowo młodsza, tak naprawdę są dużo, dużo starsi.

Eriu

Ag

Ja nie patrzę ani na to żeby być modna, ani żeby być inna. Ubieram się w to co mi się podoba i w czym się sobie podobam. To jedyne kryterium. Tak samo z fryzurą, makijażem czy dodatkami.

Wszechmocna

Agu, mi nie chodziło o znajomych, tylko o ludzi, których widzę na ulicy. Owszem, większość wygląda IDENTYCZNIE i po prostu powiela stylówy z manekinów w H&M. I owszem, ja jestem fajna, zajebista i cudowna. I ubieram się fantastycznie. I lepiej niż większość ludzi na ulicy, przynajmniej w moim mniemaniu. I tak, jak chcę, a nie tak, jak się wszyscy ubierają. I super, jeśli modne jest coś, co mi się podoba, bo mogę to kupić i nosić jak już wszyscy przestaną.

Ag

reiha

Eriu

Ag

Ja wypowiadam się na podstawie znajomym bo ludziom zazwyczaj się nie przyglądam. Krótkowidzem jestem. Jak ktoś przyciągnie moją uwagę musi wyglądać wyjątkowo źle lub dobrze. W każdym razie moi znajomi na pewno nie są identyczni.

Sorcerer

Eriu

W najnowszym H&M Magazine (oczywiście także w polskim) znajduje się duże zdjęcie Daisy.

Gazetka jest już w H&M.

Lost11

Wszechmocna

Bardzo ładne zdjęcie. W tym wydaniu jest chyba również Tomek Szczukiecki. Albo ktoś. Muszę pamiętać, żeby zajrzeć do HaMa.

Wszechmocna

Dorwałam tę gazetkę. I Daisy w niej mówi, że uwielbia się ubierać w stylu boyfriend, co powoduje u mnie bardzo niedojrzałe piski oraz palpitację serca.

Eriu

Chcę tę sukienkę

Za pewne zaprojektowała ją jej mama.

Wszechmocna

Śliczne zdjęcie. Daisy wygląda pięknie. A sukienka jest urocza.

Sorcerer

Nie podoba mi się jej wyraz oczu...