Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Reinette
Okulary Dziesiątego
Dołączył: 02 Maj 2011
Posty: 2098
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/100 Skąd: Wrocław Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Pon 17:59, 09 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
W sumie gorzej wygląda Rose
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gacie Mishy
Gacie Mishy
Dołączył: 21 Sie 2010
Posty: 16763
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 14/100 Skąd: Farm Planet Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Pon 19:12, 09 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
E tam. Martha była ładna. Rose też, do czwartego sezonu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sorcerer
Właściciel ręki w słoiku
Dołączył: 30 Kwi 2011
Posty: 4718
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/100 Skąd: Nieporęt - Hodowla Zielonych Tardis Płeć: (Psycho)Fan
|
Wysłany: Pon 19:13, 09 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Rose nie jest tak urodziwa, ale wygląda sympatyczniej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Reinette
Okulary Dziesiątego
Dołączył: 02 Maj 2011
Posty: 2098
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/100 Skąd: Wrocław Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Pon 19:14, 09 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
A powiem Ci, że Rose mi się właśnie wydawała najładniejsza w 4 sezonie, miała normalną fryzurę i normalne (nie-różowe) ciuchy, i gadała w miarę składnie też. W 1 i 2 serii zdarzało jej się wyglądać obrzydliwie (różowe ciuchy, beznadziejna fryzura i makijaż) a czasem znośnie (np. w New Earth).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ag
Blue Stick of Destiny
Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 6559
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 11/100 Skąd: Winterfell Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Pon 19:15, 09 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Ładna to z nich jest tylko Amy Reszta ujdzie w tłoku.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wika
Garderobiana Davida
Dołączył: 02 Sty 2011
Posty: 1986
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/100
Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Pon 19:25, 09 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Rose najgorzej wyglądała w Daleku. I w Empty child w sumie też. Wszędzie tam gdzie jej trwałą robili
I zgadzam się. Z nich wszystkich tak naprawdę ładna jest tylko Amy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gacie Mishy
Gacie Mishy
Dołączył: 21 Sie 2010
Posty: 16763
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 14/100 Skąd: Farm Planet Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Pon 19:32, 09 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Amy to już wyższy poziom nazwijmy go bardzo ładna
Freema mi się podoba pod względem urody. Billie coraz mniej i mniej, ale uważam, że jednak tą urodę posiada(ła).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sorcerer
Właściciel ręki w słoiku
Dołączył: 30 Kwi 2011
Posty: 4718
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/100 Skąd: Nieporęt - Hodowla Zielonych Tardis Płeć: (Psycho)Fan
|
Wysłany: Pon 19:32, 09 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Ag napisał: | Ładna to z nich jest tylko Amy Reszta ujdzie w tłoku. |
Owszem. Zdecydowanie. Amy jest ładna, a nawet bardzo ładna. I jest sympatyczna. Niestety mam takie skrzywienie psychiczne, że postaci grane przez niesympatycznych aktorów nie przypadają mi do gustu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Reinette
Okulary Dziesiątego
Dołączył: 02 Maj 2011
Posty: 2098
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/100 Skąd: Wrocław Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Pon 19:45, 09 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Zgodzę się, że Karen jest śliczna. Ale przecież Donna też była ładna, miała piękne, rude włosy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sorcerer
Właściciel ręki w słoiku
Dołączył: 30 Kwi 2011
Posty: 4718
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/100 Skąd: Nieporęt - Hodowla Zielonych Tardis Płeć: (Psycho)Fan
|
Wysłany: Pon 20:10, 09 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Dla mnie jest zbyt angielska.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Reinette
Okulary Dziesiątego
Dołączył: 02 Maj 2011
Posty: 2098
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/100 Skąd: Wrocław Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Pon 20:24, 09 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Dla mnie jest super, te jej sprzeczki z Doktorem W ogóle myślę, że Donna była najlepszą towarzyszką, zaraz przed Amy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sorcerer
Właściciel ręki w słoiku
Dołączył: 30 Kwi 2011
Posty: 4718
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/100 Skąd: Nieporęt - Hodowla Zielonych Tardis Płeć: (Psycho)Fan
|
Wysłany: Pon 20:29, 09 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Tu zdania są podzielone...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Reinette
Okulary Dziesiątego
Dołączył: 02 Maj 2011
Posty: 2098
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/100 Skąd: Wrocław Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Pon 20:32, 09 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Ja mam swoje i go nie zmienię
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ag
Blue Stick of Destiny
Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 6559
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 11/100 Skąd: Winterfell Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Wto 21:32, 10 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Donna była cudowna. Najlepsza. Ach. Ale nie podoba mi się ten typ urody
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sorcerer
Właściciel ręki w słoiku
Dołączył: 30 Kwi 2011
Posty: 4718
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/100 Skąd: Nieporęt - Hodowla Zielonych Tardis Płeć: (Psycho)Fan
|
Wysłany: Wto 21:35, 10 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Ag napisał: | (...) Ale nie podoba mi się ten typ urody |
To właśnie miałem na myśli pisząc, że jest zbyt angielska.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wszechmocna
Where's me jumper?
Dołączył: 18 Cze 2010
Posty: 8212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/100 Skąd: Downton Abbey Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Wto 22:25, 10 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Ludki. Nie offtopować mi w poważnym dziale. ;P Tzn nie za bardzo. XD
Ja lubię prawie wszystkie odcinki z pierwszego sezonu.
I bardzo lubię odcinki Gatissa. I nawet Rose nieźle w nich wygląda. ;]
|
|
Powrót do góry |
|
|
drcop
Członek organizacji LI'n'DA
Dołączył: 21 Lip 2011
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/100 Skąd: Łódź Płeć: (Psycho)Fan
|
Wysłany: Czw 21:21, 21 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Mnie spodobał się odcinek "Gridlock", a poza nimi wszystkie, których akcja rozgrywa się w przeszłości (jak np. "The Shakespeare Code").
Co do serii - podobały mi się pierwsze dwie z Rose
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maddie
Początkujący Whomanista
Dołączył: 14 Wrz 2011
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/100
Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Pon 18:10, 19 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Ja lubię sezon drugi za Rose właśnie. Poza tym te kilka odcinków, które widziałam parę lat temu przed poważną manią pochodziły właśnie z tego sezonu, więc mam do niego sentyment.
Nie wiem dlaczego, mogłabym w kółko oglądać "The Stolen Earth" i "Journey's End". Może dlatego, że uwielbiam słuchać "Exterminate!!!".
Donnę kocham za jej teksty, jak dla mnie z Dziesiątym świetnie się dobrali. Szkoda mi jej było po tym usuwaniu pamięci, bo w sumie po podróżach z Doktorem nie zostało jej nic
|
|
Powrót do góry |
|
|
Strawberries
Magister Whomanistyki
Dołączył: 22 Lis 2011
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/100
Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Sob 20:07, 03 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Maddie napisał: | Ja lubię sezon drugi za Rose właśnie. Poza tym te kilka odcinków, które widziałam parę lat temu przed poważną manią pochodziły właśnie z tego sezonu, więc mam do niego sentyment.
...
Donnę kocham za jej teksty, jak dla mnie z Dziesiątym świetnie się dobrali. Szkoda mi jej było po tym usuwaniu pamięci, bo w sumie po podróżach z Doktorem nie zostało jej nic |
Jak miło znaleźć kogoś kto mnie zrozumie. Też dawno temu oglądałam Doctora Who tylko okazjonalnie i widziałam odcinki głównie z 9 i kilka z 10. Teraz chyba 3 raz oglądam nowe serie od początku, ale z napisami (z lektorem były fajne ale bez gadającego faceta lepiej się wczuwam w nastrój) i zauważyłam że 9 ma bardzo zabawny głos. A jego "fantasic!" Przeszło na całą szkołę W sensie że zaczęłam naśladować jego głos na przerwach, potem dołączyła się kolerzanka (którą bez większego wysiłku zaraziłam Doctoromanią ), a teraz jakoś tak wyszło że wszyscy próbują mówić "fantastic!" tak jak my i nawet nie wiedzą skąd to się wzięło
A z ulubionych odc to:
za genialne shizy
-The Impossible Planet/ The Satan Pit
-The Empty Child/ The Doctor Dances
-Silence in the Library/ Forest of the Dead
-Blink
-The Time of Angels/ Flesh and Stone
-The Girl Who Waited- za całokształt i smutne zakończenie
-A Good Man Goes to War- za pokazanie wielkości Doctora i przemówienie River na temat tego kim się stał
-Vampires in Venice- za Roryego i Doctora w torcie
-Vincent and the Doctor- za brak Roryego
-The Doctor's Wife- za genialnego Gaimana
-The Pandorica Opens/ The Big Bang- za powrót Roryego, za fez itp, itd...
-The Eleventh Hour- za małą Amy
-The End of Time- za to że... no wiadomo... Tennant umiera, chce mi się płakać a tu nagle wyskakuje Matt z stwierdzeniem że jest dziewczyną
-Partners in Crime- za genialne miny Donny i Doctora kiedy się zobaczyli
-Human Nature/ The Family of Blood- za tą odmienność od wszystkich innych odcinków, za słowa tego chłopaka o Doctorze, za zemstę na końcu itd...
-Army of Ghosts/ Doomsday- za fajnie zapowiadającą się przygodę, za Doctora i Rose przytulonych do ściany, i za Donnę w sukni ślubnej
-Fear Her- za całokształt
-The Girl in the Fireplace- szczeże mówiąc to za dokładnie go nie pamiętam ale wiem że był genialny
-Tooth and Claw- za wilkołaka
-The Idiot's Lantern- za złość Doctora kiedy zabrali twarz Rose
...
I chyba na tym poprzestanę bo nie wiem czy już nie wymieniłam około 3 serii A szkoda bo nie doszłam jeszcze do odcinków z 6 serii...
W każdym bądź razie wszystkie odcinki mają w sobie coś co hipnotyzuje i przyciąga, a niektórych po prosu nie da się opisać
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sheva
Konstruktor ogródkowych Daleków
Dołączył: 28 Lis 2011
Posty: 611
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/100 Skąd: Warszawa Płeć: (Psycho)Fan
|
Wysłany: Śro 21:49, 07 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Ok, więc ze mnie to niepoprawna romantyczka. Absolutnie uwielbiam paring Dziesiątego i Rose (choć samej Rose jakoś szczególnie nie lubię...). I w sumie wszystkie okołoromantyczne wątki w Doctorze - dlatego też moim ulubionym odcinkiem jest "The Girl in the Fireplace". Wątek Madam de Pompadure i Doctora był taki uroczy~ Mogłabym ten odcinek oglądać w kółko, bo po prostu chwycił mnie za serce. I jest tam pijany Doctor! No dobra, tylko udawał, ale i tak robił to wprost świetnie!
Jeszcze kilka odcinków podobało mi się bardziej:
- The Shakespeare Code - ze względu na Harry'ego Pottera xD
- Blink - pierwszy odcinek jaki widziałam
- Human Nature; The Family of Blood - trzy słowa: Doctor jako człowiek.
Pewnie jeszcze sporo by się tego znalazło, ale te zapamiętałam najbardziej ^^
O! I epicki moment, gdy Cybermani spotkali Daleków! Ach, te utarczki słowne...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|