Forum Whomanistyka stosowana Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Sezon 5 (jak ktoś nie oglądał: Spoilery)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Whomanistyka stosowana Strona Główna -> Odcinki DW [SPOILERY!]
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Eriu
Wredna Administratorka



Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 20055
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 19/100
Skąd: Bad Wildungen/ Frankfurt/ Seul/ Mirkwood
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Śro 18:01, 16 Lis 2011    Temat postu:

w żadnym innym odcinku nie widziałam naśladownictwa Dziesiątego. Może jestem ślepa, albo nie wiem już co.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gacie Mishy
Gacie Mishy



Dołączył: 21 Sie 2010
Posty: 16763
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 14/100
Skąd: Farm Planet
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Śro 19:11, 16 Lis 2011    Temat postu:

Również nie zauważyłam, żeby Matt kiedykolwiek próbował naśladować Davida.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dagens
Zegarek Ósmego



Dołączył: 25 Sie 2011
Posty: 1087
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/100
Skąd: Hirschberg/Breslau
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Śro 19:42, 16 Lis 2011    Temat postu:

Jak wyżej. Jedyne podobieństwo, jakie mi się narzucało zawsze, to podobieństwo fizyczne, bo obaj wysocy i cudzi
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pokemonka
Żonglujący Psychopata



Dołączył: 16 Kwi 2011
Posty: 3522
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/100
Skąd: Gdynia
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Śro 19:53, 16 Lis 2011    Temat postu:

Matt gra zdecydowanie INACZEJ: styl zachowania, chodzenia, patrzenia, mówienie, inaczej rusza głowa, No i ma inny, olśniewająco przeuroczy uśmiech
Inaczej skacze po TARDIS w niczym mi nie przypomina Davida....

mogłabym jeszcze wymieniać ale mi się nie chce (leń do potęgi entej)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wika
Garderobiana Davida



Dołączył: 02 Sty 2011
Posty: 1986
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/100

Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Śro 19:56, 16 Lis 2011    Temat postu:

Hmm ale mi na początku też przeszkadzał słowotok 11, taki był jakiś... bełkotliwy. I Preity oglądaj, ja do Matta przekonałam się BARDZO późno, dopiero po świątecznym prześlicznym odcinku. Do Amy przekonałam się pod koniec 6 sezonu więc jeszcze później

I tak jak wielokrotnie mówiłam, moim ukochanym Doktorem jest 10, ale 11 jest już dla mnie Doktorem jest świetnym innym Doktorem. Tylko ostatnio mi brakuje dobrych scenariuszy dla niego Sad
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pokemonka
Żonglujący Psychopata



Dołączył: 16 Kwi 2011
Posty: 3522
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/100
Skąd: Gdynia
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Śro 19:59, 16 Lis 2011    Temat postu:

Amy ci zapasowała jak się jej pozbyli?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wika
Garderobiana Davida



Dołączył: 02 Sty 2011
Posty: 1986
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/100

Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Śro 22:56, 16 Lis 2011    Temat postu:

no mniej więcej - a tak naprawdę to podobała mi się bardzo w The Girl, i nawet w tym okropniastym finale była jasnym promyczkiem w morzu beznadziei
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Preity
Doctorant Whomanistyki



Dołączył: 15 Paź 2011
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/100

Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Czw 16:53, 17 Lis 2011    Temat postu:

Oglądania doktora ciąg dalszy. Vampires in Venice było dobre (na pewno lepsze niż dwa wcześniejsze odcinki), ale to Amy's Choice jest odcinkiem na który czekałam. Jak na razie dla mnie najlepszy z piątego sezonu. I niech mi ktoś powie, że Doktor odcina się od przeszłości. Może nie wspomina z imienia swoich dotychczasowych towarzyszy, ale nadal są obecni w jego życiu. Może nawet bardziej, niż wtedy gdyby o nich mówił.

No i albo zaczynam się przyzwyczajać do słowotoków Jedenastego, albo trochę z nimi przystopował. Ale na pewno zaczynam go lubić. I chyba już tak mam z Doktorami, że dopiero w połowie sezonu lub później tak naprawdę zaczynam ich lubić. Eccleston zachwycił mnie w Dalek, Tennant dopiero w The Impossible Planet / The Satan Pit, a Smith w Amy's Choice.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
annmaya83
Rzecznik Prasowy Jedenastego



Dołączył: 15 Lis 2011
Posty: 253
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/100
Skąd: Jarosław
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Czw 22:53, 17 Lis 2011    Temat postu:

Ja z kolei sympatii do każdego nabierałam już po pierwszym odcinku. Dziewiąty tak mi się spodobał, że jak go regenerowali, to na początku w ogóle nie chciałam patrzeć na Dziesiątego. Jak się w końcu przemogłam, wpadłam po uszy już po Christmas Special z nim. Kiedy i on odszedł, bardzo długo powstrzymywałam się przed obejrzeniem serii piątej, bo bałam się, że Jedenasty mnie do serialu zniechęci. Jego wizerunek ze zdjęć nie przypadł mi do gustu. Kiedy w końcu się przełamałam, już od pierwszego epizodu nabrałam do niego sympatii. A teraz? Życie bez Jedenastego? Nie wyobrażam sobie. Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Preity
Doctorant Whomanistyki



Dołączył: 15 Paź 2011
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/100

Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Śro 22:01, 23 Maj 2012    Temat postu:

Ponieważ przez piąty i szósty sezon przeleciałam niczym huragan, niekoniecznie zwracając uwagę na wszystkie niuanse i porównując nagminnie z poprzednimi seriami, więc postanowiłam z tych dwóch sezonów urządzić sobie powtórkę.

Jak do tej pory mam za sobą trzy pierwsze odcinki i wiem jedno: przeszkadza mi wiek Matta. I to bardzo. Ponieważ z tego powodu jego dotychczasowa filmografia nie ma zbyt wielu pozycji, a ja z chęcią zobaczyłabym go w innej roli. A tak zostaje mi tylko oglądanie dotychczasowych sezonów Doktora a w chwili obecnej to zdecydowanie ZA MAŁO. Na pewno będę śledzić jego dalszą karierę jak pożegna się z rolą Doktora.

Pierwszy odcinek, to w sumie prezentacja zmian. Nowy Doktor, nowa TARDIS, oraz inny sposób opowiadania historii. Oglądany zaraz po The End of Time męczy, bo tych nowości jak na jeden raz jest za dużo, ale obejrzany na spokojnie zaczyna się podobać. The Beast Below podobało mi się za pierwszym razem i podoba nadal. Zdecydowanie jeden z moich ulubionych odcinków z tego sezonu. Ciężko mi powiedzieć za co go lubię. Po prostu ma w sobie to nieuchwytne "coś" i już. I na koniec Victory of the Daleks. Oglądany za pierwszym razem dostarczył niezapomnianych wrażeń i totalnego opadu szczęki na dół. Za drugim razem jest już lepiej. "Power" Dalek "Rangers" już nie irytują, ale stanowią ciekawy pomysł na restart Dalekowego wątku i aż szkoda że w kolejnych sezonach ich tak mało. O ile pierwsza połowa odcinak jest naprawdę dobra, o tyle pod koniec wszystko zaczyna jakoś kuleć. A szczególnie wątek Bracewella i dezaktywacja bomby. Może gdyby Victory of the Daleks i The Beast Below byłby od siebie bardziej oddalone jakoś lepiej bym to przyjęła, ale w takim ułożeniu Amy ratująca sytuację po raz drugi trochę irytuje, bo wygląda to jak łopatologiczne tłumaczenie, że Doktor jednak bardzo potrzebuje towarzysza. Ogólnie odcinek podobał mi się poza końcówką, która wygląda tak jakby Mark Gatiss kompletnie nie miał na nią pomysłu.

Na razie to wszystko. idę oglądać kolejne odcinki.


Ostatnio zmieniony przez Preity dnia Śro 22:04, 23 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lost11
Wirujący banan śmierci



Dołączył: 20 Sty 2011
Posty: 2745
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/100
Skąd: prawie Wrocław
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Pią 16:16, 25 Maj 2012    Temat postu:

Nie ma nic bardziej irytującego w piątej serii niż 'czarodziejkowoksięzycowe' zakończenia...
Pocałunek ratujący sytuację w odcinku The Lodger, wspomnienia dezaktywujące bombę Daleków, Amy Pond ratująca tego wieloryba - to wszystko takie wzruszające, magiczne, piękne, brakuje tylko łez leczących rany i tęcz przywracających życie.

To główny minut tego scenarzysty. Bo akurat Lostowe zagmatwanie i niedomówienia to coś, co lubię i uważam za ogromną zaletę tych serii.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Reinette
Okulary Dziesiątego



Dołączył: 02 Maj 2011
Posty: 2098
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/100
Skąd: Wrocław
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Pią 17:21, 25 Maj 2012    Temat postu:

Zapomniałaś o przywróceniu Doktora wspomnieniami Rudej
To też było takie sweeeeeeetaśne.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lost11
Wirujący banan śmierci



Dołączył: 20 Sty 2011
Posty: 2745
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/100
Skąd: prawie Wrocław
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Pią 21:59, 25 Maj 2012    Temat postu:

No własnie. Przywrócenie Doctora, jak mogłam o tym zapomnieć.
You have to remember!

Już sama nie wiem, czy nie lubię Amy Pond przez nią samą, czy przez te wszystkie cudowne ocalenia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eriu
Wredna Administratorka



Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 20055
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 19/100
Skąd: Bad Wildungen/ Frankfurt/ Seul/ Mirkwood
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Pią 22:01, 25 Maj 2012    Temat postu:

Dyskusja o DW na Whomanistyce Jestem w szoku
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ag
Blue Stick of Destiny



Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 6559
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 11/100
Skąd: Winterfell
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Pią 22:03, 25 Maj 2012    Temat postu:

5 sezon był cudowny. Wtedy jeszcze wierzyłam w Moffata i w to, że każdy szczegół ma znaczenie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lost11
Wirujący banan śmierci



Dołączył: 20 Sty 2011
Posty: 2745
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/100
Skąd: prawie Wrocław
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Pią 22:08, 25 Maj 2012    Temat postu:

Od święta można sobie pozwolić na małe szaleństwo
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eriu
Wredna Administratorka



Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 20055
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 19/100
Skąd: Bad Wildungen/ Frankfurt/ Seul/ Mirkwood
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Pią 22:11, 25 Maj 2012    Temat postu:

Ja pozostaję w doctorowej opozycji
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ag
Blue Stick of Destiny



Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 6559
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 11/100
Skąd: Winterfell
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Pią 22:12, 25 Maj 2012    Temat postu:

Ja pomimo to, że moich mózgiem włada Loki niepodzielnie (być może nawet go zjadł) cały czas mam sentyment do DW a szczególnie do 5 sezonu
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eriu
Wredna Administratorka



Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 20055
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 19/100
Skąd: Bad Wildungen/ Frankfurt/ Seul/ Mirkwood
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Pią 22:14, 25 Maj 2012    Temat postu:

Sentyment, sentymentem, ale o DW pisać nie mam ochoty Z przekory bo to podobno doctorowe forum
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lost11
Wirujący banan śmierci



Dołączył: 20 Sty 2011
Posty: 2745
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/100
Skąd: prawie Wrocław
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Pią 22:25, 25 Maj 2012    Temat postu:

A ja właśnie zaczęłam sobie odświeżać DW, aż się łezka w oku kręci.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Whomanistyka stosowana Strona Główna -> Odcinki DW [SPOILERY!] Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin