Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sorcerer
Właściciel ręki w słoiku
Dołączył: 30 Kwi 2011
Posty: 4718
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/100 Skąd: Nieporęt - Hodowla Zielonych Tardis Płeć: (Psycho)Fan
|
Wysłany: Pon 15:17, 20 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Obejrzałem najpierw "Time of the Doctor", a dopiero potem ten odcinek i w ten sposób ominęło mnie wiele niejasności i pytań. Mi się ten odcinek szalenie podobał. Scenarzysta ma u mnie wielkiego plusa. Nagle różne wątki z przeszłości zostały powyjaśniane i to nawet z sensem.
Cisze jako spowiednicy nie mogli być rozpoznani przez Dziesiątego mającego 900 lat, bo wiedział o tym czym są dopiero ten mający 1200. Stąd pomysł na wystrzelanie ich.
Tardis została wysadzona przez zbuntowaną część zakonu.
A pomysł, że Gallifrey nie zostało zniszczone tylko tak naprawdę przeniesione "obok" jest moim zdaniem jednym z najpiękniejszych w serialu. Szkoda, że Doktor tego nie zapamiętał.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
pokemonka
Żonglujący Psychopata
Dołączył: 16 Kwi 2011
Posty: 3522
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/100 Skąd: Gdynia Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Śro 9:30, 22 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Teraz już pamięta
Cisze jako spowiednicy mają sens, bo w końcu ich zadaniem było też powstrzymanie Doktora przed udzieleniem odpowiedzi na pytanie, skąd całe intrygi w Ameryce...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jibril
Doctor Whomanistyki
Dołączył: 21 Lis 2014
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/100 Skąd: znienacka
|
Wysłany: Sob 20:10, 22 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Ten odcinek byłby lepszy, gdyby zamiast Hurta był Eccleston (albo chociażby McGann). Albo gdyby Hurt nie był Doktorem tylko Omegą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sorcerer
Właściciel ręki w słoiku
Dołączył: 30 Kwi 2011
Posty: 4718
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/100 Skąd: Nieporęt - Hodowla Zielonych Tardis Płeć: (Psycho)Fan
|
Wysłany: Sob 21:57, 22 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
O tak. Swoją drogą nie mogę odżałować, że Krzysiek tylko jeden sezon przepracował...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sorcerer
Właściciel ręki w słoiku
Dołączył: 30 Kwi 2011
Posty: 4718
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/100 Skąd: Nieporęt - Hodowla Zielonych Tardis Płeć: (Psycho)Fan
|
Wysłany: Pon 0:49, 20 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
Sorcerer napisał: | Obejrzałem najpierw "Time of the Doctor", a dopiero potem ten odcinek i w ten sposób ominęło mnie wiele niejasności i pytań. Mi się ten odcinek szalenie podobał. Scenarzysta ma u mnie wielkiego plusa. Nagle różne wątki z przeszłości zostały powyjaśniane i to nawet z sensem.
Cisze jako spowiednicy nie mogli być rozpoznani przez Dziesiątego mającego 900 lat, bo wiedział o tym czym są dopiero ten mający 1200. Stąd pomysł na wystrzelanie ich.
Tardis została wysadzona przez zbuntowaną część zakonu.
A pomysł, że Gallifrey nie zostało zniszczone tylko tak naprawdę przeniesione "obok" jest moim zdaniem jednym z najpiękniejszych w serialu. Szkoda, że Doktor tego nie zapamiętał. |
Mam chyba kompletną sklerozę
Obejrzałem to wczoraj jeszcze raz i w ogóle nie pamiętałem, że to już widziałem...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|