Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
reiha
Podrzędny malarz niewidzialnych kosmitów
Dołączył: 26 Cze 2010
Posty: 2992
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 6/100
Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Sob 20:18, 28 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Szkoda, bo może obejrzałabyś go jeszcze raz Zawsze warto obejrzeć Króla Lwa.
Byłam przekonana, że Skaza zaśpiewa piosenkę z Haj Skula, a jak film już się załadował, że chłopak będzie śpiewał "Przyjdzie czas"
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
monilip
Zmierzchołak
Dołączył: 28 Sie 2010
Posty: 11795
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 13/100 Skąd: Śląsk Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Sob 20:22, 28 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
To, to, to... Sorry, sorry, to mój ukochany film i...
|
|
Powrót do góry |
|
|
reiha
Podrzędny malarz niewidzialnych kosmitów
Dołączył: 26 Cze 2010
Posty: 2992
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 6/100
Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Sob 20:43, 28 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Mój też i się nie bulwersuję Mam chyba za duży dystans do lubianych produkcji.
(oprócz żenujących komentarzy marud na filmwebie i youtube)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gacie Mishy
Gacie Mishy
Dołączył: 21 Sie 2010
Posty: 16763
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 14/100 Skąd: Farm Planet Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Sob 21:05, 28 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Duży dystans jest dobry
I co innego jest tolerować coś, co jest zrobione w sposób żartobliwy, a co innego głupie i chamskie komentarze.
|
|
Powrót do góry |
|
|
pokemonka
Żonglujący Psychopata
Dołączył: 16 Kwi 2011
Posty: 3522
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/100 Skąd: Gdynia Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Nie 13:51, 29 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Niedługo idę do kina na ''Gnomeo i Julia''... ciekawe jakie to będzie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sorcerer
Właściciel ręki w słoiku
Dołączył: 30 Kwi 2011
Posty: 4718
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/100 Skąd: Nieporęt - Hodowla Zielonych Tardis Płeć: (Psycho)Fan
|
Wysłany: Nie 14:21, 29 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Czy ktoś czytał "Kuba i Ogromna Brzoskwinia"?
|
|
Powrót do góry |
|
|
pokemonka
Żonglujący Psychopata
Dołączył: 16 Kwi 2011
Posty: 3522
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/100 Skąd: Gdynia Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Nie 14:33, 29 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Tytuł brzmi przerażająco
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eriu
Wredna Administratorka
Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 20055
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 19/100 Skąd: Bad Wildungen/ Frankfurt/ Seul/ Mirkwood Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Nie 14:47, 29 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Sorcerer napisał: | Czy ktoś czytał "Kuba i Ogromna Brzoskwinia"? |
Ja nie czytałam. Widziałam za to film animowany, który powstał na jej podstawie. Producentem był Tim Buton. Oglądałam go dawno i nie wiele pamiętam. Chyba mi się podobało, bo na filmwbie dałam mu "7".
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sorcerer
Właściciel ręki w słoiku
Dołączył: 30 Kwi 2011
Posty: 4718
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/100 Skąd: Nieporęt - Hodowla Zielonych Tardis Płeć: (Psycho)Fan
|
Wysłany: Nie 14:52, 29 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
pokemonka napisał: | Tytuł brzmi przerażająco |
Ale książka taka nie jest. W sumie to jest nieco dla dzieci, ale czyta się ją kapitalnie. Polecam tegoż samego autora "Wielkomilud" i "Wspaniały Pan Lis"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gacie Mishy
Gacie Mishy
Dołączył: 21 Sie 2010
Posty: 16763
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 14/100 Skąd: Farm Planet Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Nie 20:44, 29 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
O, czytałam Wielkomiluda! Nie powiem, żebym wiele pamiętała, ale wiem, że mi się bardzo podobało.
Poza tym niedługo zacznę wierzyć, że posiadam zdolności telepatyczne. Czytając tytuł "Kuba i Ogromna Brzoskwinia", pomyślałam właśnie o Wielkomiludzie. Zupełnie bez powodu
|
|
Powrót do góry |
|
|
reiha
Podrzędny malarz niewidzialnych kosmitów
Dołączył: 26 Cze 2010
Posty: 2992
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 6/100
Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Nie 21:01, 29 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Coś mi się kojarzy z brzoskwinią, ale bajki zupełnie nie pamiętam Muszę to nadrobić.
Fantastycznego Pana Lisa obejrzałam z polecenia Eriu Nie mogę się za długo wypowiadać, bo mam jutro i pojutrze kolokwium, a czas ucieka W każdym razie kilka dni później znalazłam w lumpeksie taką książeczkę dodawaną u nich, w Doctorolandii albo Torchwoodlandii, do płatków Nestle. Nie wiem czy to całość, wątpię Nawet zapomniałam jej doczytać do końca
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wika
Garderobiana Davida
Dołączył: 02 Sty 2011
Posty: 1986
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/100
Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Pon 7:06, 30 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Obejrzeliśmy wczoraj aktorskiego Piotrusia Pana. Trzymać się od tego jak najdalej, jedna wielka porażka!!!!!
Romans trzynastolatków Piotruś/Wendy to za dużo jak na moje słabe nerwy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gacie Mishy
Gacie Mishy
Dołączył: 21 Sie 2010
Posty: 16763
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 14/100 Skąd: Farm Planet Płeć: (Psycho)Fanka
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sorcerer
Właściciel ręki w słoiku
Dołączył: 30 Kwi 2011
Posty: 4718
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/100 Skąd: Nieporęt - Hodowla Zielonych Tardis Płeć: (Psycho)Fan
|
Wysłany: Wto 12:28, 31 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
A mnie w ogóle nie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Allons-y
Siostra Dziesiątego
Dołączył: 15 Sie 2010
Posty: 449
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/100 Skąd: Podkarpacie Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Wto 13:25, 31 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Katriona napisał: | http://www.youtube.com/watch?v=twYq5QkNPKw
Obejrzałam to pięć razy i za każdym razem śmieszy mnie tak samo mocno |
O nie rapujące pingwiny
Jak tego słucham to już widzę wielkiego, umięśnionego murzyna podkładającego głos pod tego starego pingwina.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Doctorantka(13)
Eksterminujący Anderson
Dołączył: 25 Cze 2010
Posty: 482
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 7/100
Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Śro 23:00, 01 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Z bajek chyba nigdy się nie wyrasta i bardzo dobrze!
Za moich czasów najpopularniejsze były bajki naszych sąsiadów:Krecik, Bajki z mchu i paproci, Pszczółka Maja itp.
Ja zawsze lubiłam Makową Panienkę, bo latał tam motyl o przepięknym imieniu Emanuel.
Dzieckiem będąc katowałam mojego ojca bajką o Calineczce. Był ze mną w kinie chyba ze siedem razy i za każdym razem chrapał smacznie, podczas, kiedy ja wybałuszałam oczy w ekran. Szukałam tego filmu wszędzie i nie mogę go znaleźć. Zastanawia mnie, czy to nie była jakaś japońsko-chińska produkcja?
Moją pierwszą miłością wieku szkolnego była Mała syrenka. Wtedy postanowiłam zostać animatorem filmowym i sama tworzyć takie cudeńka. Niestety szybko mi przeszło i animatorem nie zostałam. A miałam nawet wymyślony scenariusz do filmu animowanego o Janosiku.
Z telewizyjnych bajek pamiętam jeszcze prawdopodobnie francuską produkcję "Szagma i zaginione światy" o czym to było, do dzisiaj nie mam pojęcia, ale miało fajną piosenkę.
Lady Oskar oglądałam w niemieckiej telewizji na polecenie siostry, ponieważ emisja była w czasie kiedy jeszcze była w szkole i musiałam zdawać jej codzienną relację z odcinka.
Czarodziejkę oglądałam również z siostrą. Nawet zostałam wciągnięta do jej fanklubu.
Z dłuższych produkcji lubię klasykę Disneya (Śpiąca Królewna, 101 dalmateńczyków, Mała syrenka itp.) Podobał mi się Odlot, Wall-e, Książę Egiptu, Nowe szaty Króla (Izma! i Kronk!), plastelinowe filmy ze studia Ardman: Baranek Soun, Wpuszczony w kanał, Uciekające Kurczaki oraz wszystkie Gromity.
Ale muszę przyznać, że jestem coraz bardziej rozczarowana/zmęczona tym co serwują nam amerykańskie produkcje.
Po obejrzeniu prawie wszystkich (trochę mi zostało) filmów ze studia Ghibli - jestem w nich absolutnie zakochana i cieszą mnie najdrobniejsze szczególiki. Np. w Opowieściach z Ziemiomorza (które są baaaaaardzo luźną adaptacją mojej ukochanej książkowej serii) zachwycam się i rozpływam nad sceną, gdy Arren i Krogulec pracują w polu i rozprawiają o równowadze, a Tenar przynosi im śniadanie i kroi cebulę do chleba.
Zresztą filmy Mazaków pełne są takich cudowności.
Całkowicie rozwaliły mnie "Szopy w natarciu" (co to za film!!!!), i bardzo podobał mi się Szept serca, w którym zupełnie nic się nie dzieje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
reiha
Podrzędny malarz niewidzialnych kosmitów
Dołączył: 26 Cze 2010
Posty: 2992
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 6/100
Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Czw 21:36, 02 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Calineczkę pamiętam tylko tą, ale nie wydaje mi się, żeby to była Twoja bajka
Bardzo bym chciała rysować bajki, ale nie mam do tego ani trochę talentu To musi być bardzo trudna ale i satysfakcjonująca praca. I ciekawa na pewno.
Wiesz co? Trochę się podszkolę, Ty w tym czasie odzyskasz chęci, i założymy razem polskie Studio Ghibli.
|
|
Powrót do góry |
|
|
DorkaEm
Tańcząca z Doctorami
Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 2341
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/100 Skąd: Jaworzno/Kraków Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Czw 21:40, 02 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Ooo.. Reiha... uwielbiam Dona Bluth
i uwielbiałam "Pszczółkę Maję" jak byłam mała,
a do klasyki Disney'a wracam po dziś dzień
Ostatnio zmieniony przez DorkaEm dnia Czw 21:40, 02 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
reiha
Podrzędny malarz niewidzialnych kosmitów
Dołączył: 26 Cze 2010
Posty: 2992
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 6/100
Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Czw 21:50, 02 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
ja pamiętam tylko, że taka bajka była i że mi się podobała XD na szczęście jest na youtube, odświeżę sobie.
Harbatko, a ta?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Doctorantka(13)
Eksterminujący Anderson
Dołączył: 25 Cze 2010
Posty: 482
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 7/100
Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Czw 22:19, 02 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Wielki bananie w muszce! Reiha jesteś genialna! To ta!
Jak ją znalazłaś?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|