Bajki

sheep

Uwielbiam bajki

Najbardziej Piękna i Bestia(mam do niej ogromny sentyment)
Jak wytresować smoka
Shrek
Madagaskar
Księżniczka i żaba

tardisowesny

Toy Story jest też cudne i Zaplątani, Odlot, Madagaskar, Lilo i Stich, Ratatuj, Disneyowska Piękna i Bestia, Potwory i Spółka

Lost11

Jak sobie przypomnę, jak w Ratatuj ten główny bohater spał i szczur nim kierował, i on miał okulary i tak obrócił twarz w stronę tamtej dziewczyny, to aż nie mogę

Mam nadzieję, że ktoś coś zrozumiał.....

Reinette

Ja uwielbiam Króla Lwa

Poza tym seria Shreków, Epok lodowcowych i Wall.E Smile

Wika

Toy story nie lubię, ale widziałam tylko pierwszą, na pozostałe nie miałam ochoty. Ale właśnie obejrzeliśmy sobie Zaplątanych i...

jejjjj jak mi się ta bajka podobała!

I w przeciwieństwie do Księżniczki i Żaby dydaktyzm nie był taki kawonaławiasty, czego absolutnie nie trawię.
Acz jak Finn tak podnosił brew to widziałam Davida i to już się powinno leczyć

Ale poważnie to piękna baśń z jeszcze lepszym przesłaniem. I to nawet nie tyle dla dzieci ile dla rodziców.

Ag

O jeszcze Ratatuj (zrozumiałam

), Shrek (wszystkie części) i epoki

pokemonka

Kovham:

,,Zaplontanych''
,,Megamocnego''
,,Jak wytresować smoka''
,,Klopsiki i inne zjawiska pogodowe''

jestem w ogóle fanką bajek

Gacie Mishy

monilip

I ja się tu nie wypowiadałam?

Ulubione bajki: Król Lew (najlepszy film wszechczasów!!!!), Mulan, Herkulesa (teksty Hadasa powalają

). Z nowszych to "Zaplątani" (kocham!!), "WALL-e" (piękne...) i "Jak wytresować smoka" - to ostatnie ma w sobie taką pozytywna energię, oglądając automatycznie poprawia się humor. No i muzykę ma świetną. "Ratatuj" też był niezły.

Pioruna nie widziałam, leciał kiedyś w TV, ale przegrałam z tatą w bitwie o telewizor. "Księżniczka i Żaba" mną nie wzruszyła, no, może końcówka z tą jego "robaczką". Jak on ją nazywał... Ewelina? Ewangelista?

DorkaEm

Kocham "Króla lwa"- to pierwszy film, na którym byłam w kinie

"Herkules" jest świetny- taa.. teksty Hadesa są świetne

Co do Mulan to- bajka świetna, ale "Muszu ty geniuszu" jest genialny

No i "Shrek" wymiata, ale przede wszystkim jedynka, późniejsze części to już nie to samo...

Reinette

Najbardziej mi się podobało w Wall.E'm jak te robociki tak mówiły śmiesznie Wink

Alria

Kocham Wall-ego. Zawsze na nim płaczę. Poza tym on jest taki uroczy. I jestem pewna, że kiedyś ludzkość będzie tak wyglądała.

szprotka

Gacie Mishy

Ja płakałam na Jak wytresować smoka. Ze wzruszenia. Za każdym razem jak Czkawka wychodzi z domu na końcu. Nawet teraz mi łzy chcą lecieć.

I właśnie zamówiłam sobie Zaplątanych i Zaczarowaną

monilip

A ja oglądam teraz anime "Romeo x Juliet" i też ryczę... Raz przy openingu i kilka razy na odcinek... Oczywiście, to japońska wersja Szekspira czyli mamy Julię-sierotę, przebierającą się za chłopaka i walczącą jak Zorro oraz Romeo latającego na pegazie po Neo Veronie

Z historii miłosnej zrobili historię walki o władzę, ale okej, bywa. Nadal oni są w sobie zakochani i nie mogą być razem to powiedzmy, że duch sztuki jest zachowany

Ale ogólnie obejrzałam już jakieś 3/4 odcinków i koniec na yt. Spoilery są złe, ale musiałam wiedzieć czy to się skończy jak w oryginale

Anyway, to tak apropo płakania na bajkach. Opening, który za każdym razem doprowadza mnie do łez:
http://www.youtube.com/watch?v=mHYB9u8vt2c

Gacie Mishy

Chcę to zobaczyć Very Happy

reiha

dawno nie oglądałam anime, też chcę

Wika

Odnośnie płakania to Jakub Ćwiek na ostatnim Pyrkonie mówił że nie płakanie faceta na pożegnaniu Mufasy w Królu Lwie oznacza że dany gość jest prawdopodobnie draniem bez serca i nic z niego nie będzie

Ja też płaczę prawie na wszystkim, na Wally-e to była fontanna

Ag

Wall-y - cudowny film. A na królu lwie niezmiennie ryczę. Zresztą ja na wszystkim ryczę.

Lost11