Forum Whomanistyka stosowana Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Czytadła
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 25, 26, 27 ... 34, 35, 36  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Whomanistyka stosowana Strona Główna -> Trochę kultury
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
monilip
Zmierzchołak



Dołączył: 28 Sie 2010
Posty: 11795
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 13/100
Skąd: Śląsk
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Śro 14:52, 01 Sie 2012    Temat postu:

tego prawdziwego zaskoczenia podczas pierwszego czytania już nigdy nie osiągniemy niestety...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bella Rose
Naczelny Troll Whomanistyki



Dołączył: 04 Gru 2010
Posty: 568
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/100
Skąd: z rejmontowskiej hacjendy
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Śro 17:08, 01 Sie 2012    Temat postu:

Mam książki do których lubię wracać. "Fight Club" Palahniuka (w tłumaczeniu Jacka Manickiego), "Tajemna Historia" Donny Tartt, powieści Dicka, "Wszystkie imiona" Jose Saramago i wiele innych. Lubię gdy książka trzyma w napięciu i gdy przez nią zarywam noc bo chcę wiedzieć co będzie dalej. Niestety coraz rzadziej to mi się zdarza.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sorcerer
Właściciel ręki w słoiku



Dołączył: 30 Kwi 2011
Posty: 4718
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/100
Skąd: Nieporęt - Hodowla Zielonych Tardis
Płeć: (Psycho)Fan

PostWysłany: Śro 17:42, 01 Sie 2012    Temat postu:

Bo ciężko jest teraz trafić na coś takiego. Ostatnie jakie czytałem to te Mercedes Lackey. Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ag
Blue Stick of Destiny



Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 6559
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 11/100
Skąd: Winterfell
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Śro 20:32, 01 Sie 2012    Temat postu:

No właśnie ja tego zaskoczenia nie potrzebuję. Bardzo lubię czytać książkę po raz pierwszy pełna napięcia i starająca się czytać jak najszybciej, żeby wiedzieć co dalej... Ale równie bardzo lubię potem czytać drugi raz na spokojnie, bez spieszenia się, ciesząc się z pięknych dialogów, opisów, momentów. Np przy książkach Pratchetta chyba nawet więcej przyjemności sprawia mi czytanie po raz drugi. Nie śpieszę się, wyłapuje więcej zabawnych fragmentów i więcej razy się uśmiecham.

Ostatnio zmieniony przez Ag dnia Śro 20:35, 01 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Boowie
Lirnik z kobzą



Dołączył: 12 Gru 2011
Posty: 1285
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/100
Skąd: Bananasland
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Śro 20:53, 01 Sie 2012    Temat postu:

A mi ostatnio żadna książka się nie podoba, więc nie mam żadnego napięcia podczas czytania Czego bym nie wypożyczyła, to rzucam w kąt już po dwóch pierwszych stronach. Chociaż ostatnio udało mi się dojść do końca rozdziału. A bibliotekę odwiedzam jakoś raz na miesiąc, bo jest za daleko żebym mogła do niej chodzić częściej I kiedy już w niej jestem to albo włóczę się z godzinę pomiędzy regałami, albo pokazuję bibliotekarce listę książek którą sobie wcześniej przygotowałam Ale i tak nic mi się nie podoba.

Już nie wspomnę o nieuzasadnionym automatycznym wstręcie do książki, kiedy zobaczę że jest w niej jakiś Profesor
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bella Rose
Naczelny Troll Whomanistyki



Dołączył: 04 Gru 2010
Posty: 568
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/100
Skąd: z rejmontowskiej hacjendy
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Czw 10:13, 02 Sie 2012    Temat postu:

Na Niezatapialnej Armadzie zanalizowali "Achaję" Ziemiańskiego Znam osoby, które strasznie się tym jarają, już powysyłałam im na maile link do analizy. Kiedyś próbowałam to czytać, a że ja mam alergię na tego typu twórczość, poza tym jakość tego dzieła też nie była zachęcająca, więc nie doczytałam nawet do połowy.

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
monilip
Zmierzchołak



Dołączył: 28 Sie 2010
Posty: 11795
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 13/100
Skąd: Śląsk
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Czw 11:21, 02 Sie 2012    Temat postu:

Rozumiem opka, które bywają idiotyczne (nikt się nie rodzi pisarzem, a w internecie anonimowo łatwo jest coś opublikować niż pokazać ludzion nam znanym), ale na miłość boską - czy tego nikt nie czytał przed publikacją?

Jako, że kompletnie nie znam się na polskiej fantastyce musiałam wyszukać gościa (nazwisko mi nic nie mówiło). Facet przecież nie pisze od wczoraj. Jakim cudem takie kwiatku zawarł w powieści?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Boowie
Lirnik z kobzą



Dołączył: 12 Gru 2011
Posty: 1285
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/100
Skąd: Bananasland
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Czw 11:28, 02 Sie 2012    Temat postu:

Jakiś czas temu wypożyczyłam "Kraina Imago" Isabel Abedi i miałam dokładnie takie same pytania- kto to wydaje?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
monilip
Zmierzchołak



Dołączył: 28 Sie 2010
Posty: 11795
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 13/100
Skąd: Śląsk
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Czw 11:50, 02 Sie 2012    Temat postu:

Ejejej - Isabel Abedi pisze dla dzieci. Nie mówię, że książki dla dzieci mogą być idiotyczne, ale jestem po prostu dla nich bardziej tolerancyjna niż dla czegoś co chce być poważną fantasty.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Boowie
Lirnik z kobzą



Dołączył: 12 Gru 2011
Posty: 1285
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/100
Skąd: Bananasland
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Czw 13:12, 02 Sie 2012    Temat postu:

Ale akurat ta książka była aż nazbyt idiotyczna Czułam się jakbym czytała fanfika pisanego przez trzynastolatkę. I ja rozumiem, że książka może być zaadresowana do różnych grup wiekowych, ale uważam, że jednak każda z nich powinna trzymać jakiś poziom.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
monilip
Zmierzchołak



Dołączył: 28 Sie 2010
Posty: 11795
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 13/100
Skąd: Śląsk
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Czw 13:24, 02 Sie 2012    Temat postu:

czytałam jakieś jej książki parę lat temu i ... może był dziwne, ale czy idiotyczne? Nie wiem :hamster_dunno: BTW Boowie - czytałaś "Abarat"?

Ostatnio zmieniony przez monilip dnia Czw 13:27, 02 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bella Rose
Naczelny Troll Whomanistyki



Dołączył: 04 Gru 2010
Posty: 568
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/100
Skąd: z rejmontowskiej hacjendy
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Czw 14:04, 02 Sie 2012    Temat postu:

monilip napisał:


Jako, że kompletnie nie znam się na polskiej fantastyce musiałam wyszukać gościa (nazwisko mi nic nie mówiło). Facet przecież nie pisze od wczoraj. Jakim cudem takie kwiatku zawarł w powieści?


Jest wielu "uznanych" (mam tu na myśli takich autorów, którzy trafiają na listy bestsellerów), którzy nigdy nie powinni zostać opublikowani. Co prawda ja osobiście rzadko kiedy trafiam na takich pisarzy, ale czasem coś takiego też się trafi. Przecież ktoś przed publikacją czytał Meyerową.


To, że coś jest dla dzieci czy młodzieży nie znaczy, że musi mieć to aż tak żałosny poziom. Ja się cieszę, że za moich czasów nie było takiej "tforów" literackich. Takie trzynastolatki naczytają się chłamu, a później same piszą podobne brednie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
monilip
Zmierzchołak



Dołączył: 28 Sie 2010
Posty: 11795
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 13/100
Skąd: Śląsk
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Czw 14:19, 02 Sie 2012    Temat postu:

ale potem te same trzynastki dorastają i sięgają po lepszą literaturę i piszą lepiej Fakt, jakaś tam część nie, ale co zrobić :hamster_dunno:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bella Rose
Naczelny Troll Whomanistyki



Dołączył: 04 Gru 2010
Posty: 568
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/100
Skąd: z rejmontowskiej hacjendy
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Czw 14:36, 02 Sie 2012    Temat postu:

Nie byłabym tego taka pewna, bo czasem na warsztat analizatorni trafiają opka pisane przez dorosłe około trzydziestoletnie kobiety, które piszą durne opka na poziomie trzynastolatek.


Ech... obawiam się, że w dorosłym życiu już nie sięgną po książkę, bo będę zbyt zabiegane, żeby to robić. Większość moich znajomych, którzy kiedyś czytali, teraz wolę obejrzeć coś "odmóżdżającego" w TV.

Poza tym ja też jestem dobrym przykładem, że czytanie dobrych rzeczy nie przykłada się na pisanie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Boowie
Lirnik z kobzą



Dołączył: 12 Gru 2011
Posty: 1285
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/100
Skąd: Bananasland
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Czw 14:40, 02 Sie 2012    Temat postu:

Nie, nie czytałam "Abaratu"
Powrót do góry
Zobacz profil autora
monilip
Zmierzchołak



Dołączył: 28 Sie 2010
Posty: 11795
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 13/100
Skąd: Śląsk
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Czw 15:12, 02 Sie 2012    Temat postu:

Bella Rose napisał:
Poza tym ja też jestem dobrym przykładem, że czytanie dobrych rzeczy nie przykłada się na pisanie.

Nie, masz, to, że ktoś czyta nie znaczy, że od paru będzie dobrze pisał. Ale nikt się nie rodzi pisarzem i wydaje mi się, że każdy na początku popełnia błędy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bella Rose
Naczelny Troll Whomanistyki



Dołączył: 04 Gru 2010
Posty: 568
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/100
Skąd: z rejmontowskiej hacjendy
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Czw 15:14, 02 Sie 2012    Temat postu:

Na świecie na listach bestellerów króluje porno powieść napisana przez gospodynię domową. Niedługo ona zostanie wydana w Polsce pt "Pięćdziesiąt twarzy Greya". Książka reklamowana jest jako "zmierzch" dla dorosłych. I nie ma w tym nic dziwnego gdyż wcześniej była ona opublikowana w internecie jako fanfiction. Później autorka zmieniła imiona i miejsce i to wydała. Oczywiście powieść sprzedaje się w rekordowych nakładach. Ale wątpię by to świadczyło o jej jakości
Powrót do góry
Zobacz profil autora
monilip
Zmierzchołak



Dołączył: 28 Sie 2010
Posty: 11795
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 13/100
Skąd: Śląsk
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Czw 15:24, 02 Sie 2012    Temat postu:

i temu się dziwię :hamster_dunno:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Boowie
Lirnik z kobzą



Dołączył: 12 Gru 2011
Posty: 1285
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/100
Skąd: Bananasland
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Czw 15:51, 02 Sie 2012    Temat postu:

Czasami myślę, że wydawnictwa tak bardzo chcą przyciągnąć czytelników, źe wybierają strategię pt:"Wydajmy coś łatwego i nieskomplikowanego- ludziom to się spodoba!" po czym robią książce mega reklamę, tak że wszyscy się nią zachwycają jeszcze zanim ją przeczytają. A że to chłam to już inna sprawa.

Szczeże mówiąc, "Zmierzchy" były pierwszymi książkami które dobrowolnie przeczytałam. I zachwycałam się nimi dobre dwa miesiące Aż uznałam że Bella jest głupia, przez co koleżanki mnie wyklęły. Ale moje czytanie książek zaczęło się od "Eragona".
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bella Rose
Naczelny Troll Whomanistyki



Dołączył: 04 Gru 2010
Posty: 568
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/100
Skąd: z rejmontowskiej hacjendy
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Czw 15:55, 02 Sie 2012    Temat postu:

Napisałabym, że jestem za stara na zachwycanie się Zmierzchem, ale znam starsze od siebie kobiety, którym bardzo się podoba twórczość Meyerowej. Jedna nawet pożyczyła mi "Intruza", ale nie doczytałam go, bo to jest naprawdę beznadziejna powieść.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Whomanistyka stosowana Strona Główna -> Trochę kultury Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 25, 26, 27 ... 34, 35, 36  Następny
Strona 26 z 36

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin