Filmy ogólnie

monilip

na razie skupie się na Iron Manie. Więcej nie dam rady chyba przez Łodzią

Ag

A ja mam przekroczony transfer

Gacie Mishy

Eriu, nie radzę oglądać tego Kapitana Ameryki

A jeśli chodzi o to w jaki sposób on się znalazł w naszych czasach - według tego filmu podczas walki ze swoim głównym przeciwnikiem rozbił samolot (to chyba był samolot, w każdym razie coś latającego) gdzieś w okolicach koła podbiegunowego i był zamrożony przez te wszystkie lata.

A Iron Mana, szczególnie pierwszego, uwielbiam

Eriu

Nie zamierzam oglądać Kapitana Ameryki

Wczoraj z racji mojej depresji obejrzałam "Piekło pocztowe" i mi się podobało. Nie znam Pratchetta, więc nie klęłam na każde odstępstwo od powieści

hello_sweetie

"Piekło pocztowe" oglądałam już kilka razy, jeszcze nie zawiodło mnie w poprawianiu humoru Smile

monilip

Kogo obchodzi sen? Kogo obchodzi sesja? JA CHCE WIĘCEJ!!!

Gacie Mishy

Jest po 2 a ja mam gwałtowną ochotę na oglądanie Across the Universe

Eriu

Ja właśnie skończyłam oglądać "The End"

Gacie Mishy

Zaczęłam oglądać na YT same piosenki z ATU. Zdążyłam już się popłakać, zakochać na nowo w Joe i jego głosie, wzruszyć, zacząć głupio cieszyć i w ogóle wszystko

monilip

okej, obejrzałam Iron Mana 2 i mam głupawkę

powiedźcie mi - każdy film się kończy tak, że jest zapowiedzią następnego?

Eriu

Dwójka Iron Mana skończyła się zapowiedzią "Thora"

(mam na myśli scenę po napisach)

monilip

wiem, właśnie obejrzałam ten film

Eriu

Obejrzałaś "Thora"?

monilip

nie, dwójkę Iron Mana. Za Thora się dziś nie biorę bo jakby nie było mam jutro egzamin, a w pt kolosa. Inna sprawa, że tak się faszeruję magnezem i tabletkami na stres, że prawie się nie denerwuje tym :hamster_dunno:

Eriu

Thora obejrzysz po weekendzie

Dobrze, że się nie stresujesz

monilip

PRAWIE się nie stresuję. Ale powoli zacyznam....

A magnez mi się skończył

A to na "w stanach napięcie nerwowego" nie ma ulotki i muszę poszukać jaka jest maksymalna dawka

monilip

Obejrzałam "Thora"

Loki, nie bądź zły :hamster_runintears:

a tak o ogóle to przez jego historię lekko się popłakałam

Thor i Padme mnie nie wzruszyli, ani trochę

Eriu

Loki

monilip

Loki

Dlatego ja gdy nie stworzę porządnej historii. Bo mi zawsze złych żal i gdyby to ode mnie zależało to by się nawrócili

Eriu

Loki jest zbyt skomplikowaną postacią by nazwać go złym. Przynajmniej w "Thorze". Loki to bardzo tragiczna postać, iście bardzo szekspirowska (czy to dlatego, że reżyserem był Branagh?) i doskonale zagrana przez Hiddlestona.