Forum Whomanistyka stosowana Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Filmy ogólnie
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 41, 42, 43 ... 48, 49, 50  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Whomanistyka stosowana Strona Główna -> Trochę kultury
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Doctorantka(13)
Eksterminujący Anderson



Dołączył: 25 Cze 2010
Posty: 482
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 7/100

Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Nie 23:09, 26 Lut 2012    Temat postu:

Ghibli i Mazak są absolutnie genialni. Joe to osobna kategoria psychofaństwa, ale w filmach ghibliowych, chociaż animacja piękna, jednak najbardziej się liczy dla mnie historia i sposób jej opowiedzenia. Prawie w każdym filmie jest przynajmniej jedna scena, która w amerykańskiej animacji ( i mam tu na myśli filmy Disneya) za skarby wszystkich narodów, absolutnie by się nie znalazła. Takie sceny psychofanię najbardziej.
Na przykład: W Gedo Senki jest scena, w której Tenar kroi cebulę i karmi nią Krogulca i Arrena. Po prostu cudo!




P.S. A oglądałyście już Arriettę? A w Pom Poco jest Benio. Very Happy


Ostatnio zmieniony przez Doctorantka(13) dnia Nie 23:11, 26 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
monilip
Zmierzchołak



Dołączył: 28 Sie 2010
Posty: 11795
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 13/100
Skąd: Śląsk
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Nie 23:18, 26 Lut 2012    Temat postu:

Katriona napisał:
monilip napisał:
Nie lubię amerykańskich kreskówek (co innego filmy animowane, np. Dinsye's), są dla mnie po prostu szkaradne. Wolę bardziej styl anime


Hm. A co w takim razie rozumiesz pod pojęciem "amerykańskie kreskówki"? Bo filmy animowane, o ile nie są animacjami komputerowymi, też podlegają pod termin "kreskówki", przynajmniej u mnie.

Nie kłóćmy się znowu o pojęcia Dla mnie filmy animowane (głównie Disney'a) stanową osobną kategorię ponieważ zwykle mają swój styl, z którego zresztą powstał styl anime Nie lubię całej reszty kreskówek (i komiksów jest już o tym mowa). Kaczora Donalda lubiłam czytać, ale nie ze względu na kreskę. Bajki na Disney Channel czy Cartoon Network po prostu nie przypadają mi do gusty i tyle. Ale przyznaje, nie widziałam ich za wiele.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gacie Mishy
Gacie Mishy



Dołączył: 21 Sie 2010
Posty: 16763
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 14/100
Skąd: Farm Planet
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Nie 23:34, 26 Lut 2012    Temat postu:

Oba filmy miałam obejrzeć, do któregoś z nich chyba nawet dostałam linka od Reihy, ale akurat wtedy nie miałam czasu/siły i go zgubiłam

Ja po prostu kocham wszystko w tych filmach, ale animację w szczególności Chociaż historię wcale nie mniej

Kaczor Donald jest animacją Disneya Ale należy do tych, których nie znoszę. Znaczy nie znoszę tych wszystkich w stylu Kaczor Donald, Myszka Miki idt. Bo przeważnie są bezsensownie brutalne i głupie. A i chyba nawet im starsze, tym bardziej.

Jeśli chodzi o kreskówki ogólnie to pamiętam, że kochałam Hulka, jak leciał na Polsacie. Nie wiem czyje to, ale zakładam, że amerykańskie. Nie posiadałam nigdy ani Disney Channel ani Cartoon Network, coś tam niby widziałam, ale nie będę się o nich wypowiadać. Nie posiadałam też Nickleodeon, ale o tej stacji akurat wspomnę. Bo stworzyła cudo.

AVATAR. (Tak i właśnie sobie przypomniałam, jaką amerykańską animacją tak się zachwycałam. Avatarem.) Avatar to jedna z najfantastyczniejszych rzeczy, jakie w życiu widziałam. I jeden z moich najbardziej ulubionych seriali w ogóle. Uwielbiam to, jak jest narysowany, uwielbiam wszystkie przegenialne zwierzątka, które się tam pojawiają, uwielbiam fabułę, uwielbiam postacie, uwielbiam ich teksty, no WSZYSTKO. Czuję w sobie przypływ gwałtownego psychofaństwa. KOCHAM AVATARA
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vingativa
Alfons pana Krushnica



Dołączył: 21 Wrz 2011
Posty: 4821
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/100
Skąd: Beacon Hills
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Nie 23:40, 26 Lut 2012    Temat postu:

Ja zaczęłam Avatara oglądać po tym, jak zobaczyłam post o tym, jak była opracowywana dynamika ruchów poszczególnych nacji. Nigdy nie trenowałam żadnej z azjatyckich sztuk walki, ale bardzo bym chciała, bo różnorodność i filozofie są niesamowite. I z tego co widziałam to jest w serialu całkiem dobrze odwzorowane. Obejrzałam parę odcinków, bardzo mi się podobało, ale na razie muszę to odłożyć.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Doctorantka(13)
Eksterminujący Anderson



Dołączył: 25 Cze 2010
Posty: 482
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 7/100

Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Nie 23:45, 26 Lut 2012    Temat postu:

Avatar. Bardzo lubię.
Jakiś czas temu (czyli całe wieki) zachwycałam się kreskówką o Samuraiu Jacku. Very Happy

A filmy Disneyowskie (te z głównego nurtu) naprawdę się mi juz przejadły. Owszem wizualnie może i ładne, ale coraz bardziej banalne i do znudzenia przewidywalne. A kiedyś byłam totalnie zakochana w Małej Syrence (i widziałam ją w kinie z napisami!), Pięknej i Bestii czy Pocahontas. Potem tylko Izma i Kronk jeszcze mnie zachwycili. Cała reszta: nudy. (Ale ze mnie Sherlock teraz wyszedł )

Tutaj można obejrzeć Arriettę: [link widoczny dla zalogowanych]

Pom Poco był na MegaVideo, ale same rozumiecie, że teraz jest niedostępny.
hamster_abandoned: [/url]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gacie Mishy
Gacie Mishy



Dołączył: 21 Sie 2010
Posty: 16763
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 14/100
Skąd: Farm Planet
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Nie 23:47, 26 Lut 2012    Temat postu:

A ja z niecierpliwością czekam na Legend of Korra (czyli tak jakby kontynuację Avatara), ale obawiam się, że może złamać mi serce

Avatar ma jeszcze jedną zaletę - zaplanowali trzy sezony, zrobili trzy sezony i na tym skończyli, nie próbowali ciągnąć dalej historii tych samych bohaterów na siłę.

edit: Bardzo lubię Piękną i Bestię, o ile udaje mi się zapomnieć o istnieniu samego zakończenia (od momentu jak Bestia zamienia się w ksiecia).

A z nowych filmów Disneya to uwielbiam, uwielbiam Zaplątanych


Ostatnio zmieniony przez Gacie Mishy dnia Nie 23:50, 26 Lut 2012, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vingativa
Alfons pana Krushnica



Dołączył: 21 Wrz 2011
Posty: 4821
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/100
Skąd: Beacon Hills
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Nie 23:52, 26 Lut 2012    Temat postu:

Jako dziecko kochałam Pocahontas, Króla Lwa i Dzwonnika - bo miałam na VHS i zamęczałam. Ale do Syrenki nie mogłam się przekonać, bo znałam wcześniej wersję Andersena. Rodzice mi to czytali do snu. I do dzisiaj pamiętam rozdzierający ból przy zakończeniu Syrenki, Dziewicy Lodów i tego z tą dziewczyną w piekle Pięciolatce się tego nie robi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Doctorantka(13)
Eksterminujący Anderson



Dołączył: 25 Cze 2010
Posty: 482
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 7/100

Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Nie 23:52, 26 Lut 2012    Temat postu:

To jeszcze trochę o filmach animowanych: kto oglądał film "O dziewczynie skaczącej przez czas?"
Nie znam się na rozróżnieniu ale to chyba podpada pod kategorię anime, bo japońskie to jest.
Fajnie się ogląda.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gacie Mishy
Gacie Mishy



Dołączył: 21 Sie 2010
Posty: 16763
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 14/100
Skąd: Farm Planet
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Nie 23:54, 26 Lut 2012    Temat postu:

Ja to oglądałam To chyba jest jedyne anime nie z Ghibli, które obejrzałam i zrobiłam to zupełnie przypadkiem i nawet nie wiem, jak to się stało. Ale bardzo mi się podobało. Poza zakończeniem

Znaczy zakończenie było dobre, tylko bolesne


Ostatnio zmieniony przez Gacie Mishy dnia Nie 23:55, 26 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Doctorantka(13)
Eksterminujący Anderson



Dołączył: 25 Cze 2010
Posty: 482
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 7/100

Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Nie 23:56, 26 Lut 2012    Temat postu:

A mnie się właśnie podobało. Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gacie Mishy
Gacie Mishy



Dołączył: 21 Sie 2010
Posty: 16763
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 14/100
Skąd: Farm Planet
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Nie 23:58, 26 Lut 2012    Temat postu:

Ja bym pewnie wolała amerykański happy end, w którym on mógłby zostać w teraźniejszości
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Doctorantka(13)
Eksterminujący Anderson



Dołączył: 25 Cze 2010
Posty: 482
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 7/100

Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Pon 0:00, 27 Lut 2012    Temat postu:

Ja nadal nie rozumiem po co on w ogóle zaczął tę podróż w czasie? Żeby zobaczyć obraz? I nie poczekał tych kilku dni?
Bez sensu...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gacie Mishy
Gacie Mishy



Dołączył: 21 Sie 2010
Posty: 16763
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 14/100
Skąd: Farm Planet
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Pon 0:10, 27 Lut 2012    Temat postu:

No żeby zobaczyć obraz. I też uważam, że to bez sensu, że już nie zaczekał. Ale skoro chciał odejść i ją zostawić to pewnie gdyby został te kilka dni byłoby mu jeszcze trudniej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Doctorantka(13)
Eksterminujący Anderson



Dołączył: 25 Cze 2010
Posty: 482
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 7/100

Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Pon 0:24, 27 Lut 2012    Temat postu:

I teraz zrobiło mi się smutno, bo wyobraziłam sobie, że ona po latach poszukiwań, jako staruszka zanosi mu ten obraz do domu, a on nadal jest młody...
W sumie masz rację: bez sensu to zakończenie.
Mógł się naładować energią raz jeszcze i jednak do niej wrócić. Nawet za parę lat, bo wtedy różnica wieku nie miałaby jeszcze takiego znaczenia.
Chyba, że... Nie, to głupie...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gacie Mishy
Gacie Mishy



Dołączył: 21 Sie 2010
Posty: 16763
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 14/100
Skąd: Farm Planet
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Pon 0:28, 27 Lut 2012    Temat postu:

Twoja wizja mnie przybiła hamster_abandoned: hamster_abandoned: hamster_abandoned:

No dlaczego, dlaczego po prostu nie mógłby tam zostać?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Doctorantka(13)
Eksterminujący Anderson



Dołączył: 25 Cze 2010
Posty: 482
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 7/100

Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Pon 0:47, 27 Lut 2012    Temat postu:

YouTub uparł się żeby mnie dobić: http://www.youtube.com/watch?v=4q8C8s1TKYM hamster_abandoned: hamster_abandoned: hamster_abandoned:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
monilip
Zmierzchołak



Dołączył: 28 Sie 2010
Posty: 11795
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 13/100
Skąd: Śląsk
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Wto 0:37, 28 Lut 2012    Temat postu:

obejrzałam "The Lake House". Historia świetna, może nieco nie logiczne pod względem logicznym, ale świetna. Za to już dawno nie widziałam tak źle dobranej obsady. Gości z Matrixa, brak gościa z Matryxa, babka ze szpitala

No nic, idę spać. Jutro na szczęście nie muszę wstać o 5: 30


Ostatnio zmieniony przez monilip dnia Wto 0:38, 28 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gacie Mishy
Gacie Mishy



Dołączył: 21 Sie 2010
Posty: 16763
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 14/100
Skąd: Farm Planet
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Pią 1:42, 02 Mar 2012    Temat postu:

Właśnie skończyłam oglądać po raz kolejny Across the Universe i mam dużo uczuć. Jak ja kocham ten film
Powrót do góry
Zobacz profil autora
monilip
Zmierzchołak



Dołączył: 28 Sie 2010
Posty: 11795
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 13/100
Skąd: Śląsk
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Pią 10:25, 02 Mar 2012    Temat postu:

o czym?

"O dziewczynie skaczącej przez czas" oglądałam i mi się podobało. Prócz grafiki
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gacie Mishy
Gacie Mishy



Dołączył: 21 Sie 2010
Posty: 16763
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 14/100
Skąd: Farm Planet
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Pią 12:39, 02 Mar 2012    Temat postu:

O czym jest Across the Universe? Nie umiem tego dokładnie powiedzieć Ogólnie jest to musical z piosenkami Beatlesów, dziejący się w latach 60. Pokazuje losy grupki ludzi... chyba najbardziej główną postacią jest Jude, który jedzie do USA, żeby znaleźć swojego ojca. Później poznaje Maxa i jego siostrę Lucy i zostaje tam nielegalnie. Razem z Maxem zamieszkują w Nowym Jorku, u piosenkarki Sadie... nie umiem opisywać filmów Może lepiej wstawię zwiastun

http://youtu.be/jHSB7iYJeYI

I może jakąś piosenkę

http://youtu.be/oIYQqWWJzHU

A tak poza tym, to zawsze jak słyszę o "Hey Jude" w kontekście SPN, to myślę o ATU, a jak słyszę "Hey Jude" w ATU to myślę o SPN
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Whomanistyka stosowana Strona Główna -> Trochę kultury Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 41, 42, 43 ... 48, 49, 50  Następny
Strona 42 z 50

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin