Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aprill
Doctor Whomanistyki
Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 171
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/100 Skąd: inąd Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Czw 11:30, 08 Lip 2010 Temat postu: Filmy ogólnie |
|
|
Z racji tego, że trwają wakacje (może nie dla wszystkich, ale jednak) i ma się trochę więcej czasu przeznaczonego na oglądanie tego i owego chciałabym się zapytać czy oglądałyście ostatnio jakieś filmy które możecie polecić?
Oglądam sobie na raty trylogię "Sissi" - puste to i słodkie ale dobre na poprawienie humoru
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Wszechmocna
Where's me jumper?
Dołączył: 18 Cze 2010
Posty: 8212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/100 Skąd: Downton Abbey Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Czw 15:32, 08 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
To ja polecam "The Boat that Rocked" (polski tytuł bodajże "Radio na fali"). Męczę tym ostatnio wszystkich i nawet miałam tu założyć temat o filmach. ^^ Otóż - lata 60. Na morzu północnym zakotwiczył statek z pirackim radiem rock, którego słucha połowa Brytyjczyków. Grupa zwariowanych prezenterów nadaje muzykę 24 godziny na dobę.
SUPER.
Scenariusz i reżyseria: Richard Curtis (i nic już nie trzeba dodawać ;D).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aprill
Doctor Whomanistyki
Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 171
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/100 Skąd: inąd Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Pią 12:00, 09 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
No no, dobrze się zapowiada ^^
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czokolino
Flirtująca z Aniołami
Dołączył: 23 Cze 2010
Posty: 1233
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 6/100 Skąd: Lublin Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Pią 13:51, 09 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Jeśli mowa o słodyczach to ja polecam "Czekoladę" z cudnym Deep'em w roli głównej męskiej Ja ten film mogę ogladać do znudzenia, jedynym mankamentem jest to, że potem mam straszną chęć na coś z czekolady ( od biedy może być kakao )
|
|
Powrót do góry |
|
|
DorkaEm
Tańcząca z Doctorami
Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 2341
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/100 Skąd: Jaworzno/Kraków Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Pią 14:27, 09 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Hmm... oglądałam "Czekoladę" jakiś czas temu.
Film jest rzeczywiście całkiem fajny
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wszechmocna
Where's me jumper?
Dołączył: 18 Cze 2010
Posty: 8212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/100 Skąd: Downton Abbey Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Pią 21:57, 09 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Ja też lubię "Czekoladę" (czekoladę zresztą też XD).
I reaguję na ten film dokładnie jak Ty, Czokolino.
Dlatego nie mogę go zbyt często oglądać. ;D
Czy wspominałam, że w "The Boat that Rocked" gra Bill Nighy? Nie. To wspominam. Gdyby ktoś jeszcze nie był przekonany, że TRZEBA obejrzeć. ;D Są jeszcze inne znane z DW twarze - Tallulah Cośtam (Miss Evangelista z Biblioteki) i James Corden, ale niestety tylko w usuniętych scenach. Które też warto obejrzeć na youtube.
A jak już jesteśmy przy Deppie i czekoladzie, to "Charlie i fabryka czekolady"! Depp, Burton, Elfman i słodkości.
Ostatnio zmieniony przez Wszechmocna dnia Pią 21:58, 09 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
DorkaEm
Tańcząca z Doctorami
Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 2341
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/100 Skąd: Jaworzno/Kraków Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Sob 9:12, 10 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Hmm... "Charliego i fabrykę czekolady" też bardzo lubię.
Zresztą uwielbiam Johnny'ego
I jeśli chodzi o filmy z jego udziałem to jednym z tych filmów, które najbardziej mnie zauroczyły jest:
"Sweeney Todd" z jak zwykle świetnym triem Deep, Burton, Bonham- Carter. w filmie graja też Alan Rickman, Sacha Baron Cohen i aktor, którego można kojarzyć m. in. z roli Petera Petigrew z "Harry'ego Pottera" Timothy Spall.
Z tym, że świetna obsada to nie jedyny plus tego filmu...
(wiem, że część użytkowników tego forum już go widziała,
a tym co jeszcze go nie widzieli gorąco polecam)
Ostatnio zmieniony przez DorkaEm dnia Sob 9:18, 10 Lip 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aprill
Doctor Whomanistyki
Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 171
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/100 Skąd: inąd Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Sob 10:44, 10 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
"Sweeney Todda" oglądałam i cieszyłam się że jadłam kolację wcześniej. Jakoś do mnie nie trafił. Chociaż Depp jak zwykle świetny. No i Bonham-Carter. I kostiumy i charakteryzacja.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wszechmocna
Where's me jumper?
Dołączył: 18 Cze 2010
Posty: 8212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/100 Skąd: Downton Abbey Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Sob 11:03, 10 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Na "Sweeney'm" byłam w kinie, wściekła jak cholera, że polska premiera była dwa miesiące po światowej. Skandaliczne! Chociaż może specjalnie to zrobili, bo wszedł do kina w moje imieniny. ;D Film bardzo mi się podobał. Z aktorów wymieniłabym jeszcze Jamiego Campbell Bowera, bo jest całkiem ładny. I będzie grał w nowym Potterze młodego Grindewalda czy jak mu tam było. Tego gacha Dumbledore'a.
W "Sweeney'm" obrzydliwa fabuła mi nie przeszkadzała. Nawet poszłyśmy potem z koleżanką na kebab i nie znalazłyśmy w nim żadnych palców. I uważam, że Alan Rickman robiący "la la la" czy "pam pam pam" czy nie pamiętam co, to bezcenny widok. I w ogóle muzyka genialna! UWIELBIAM.
No i mam plakat na ścianie.
A widział ktoś "The Nightmare Before Christmas"? Moim zdaniem największe dzieło Burtona.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aprill
Doctor Whomanistyki
Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 171
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/100 Skąd: inąd Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Sob 11:13, 10 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Aa... wiedziałam że był jeszcze jakiś animowany film Burtona oprócz "Corpse Bride" ale ciągle zapominam tytułu
Dopisuję do listy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eriu
Wredna Administratorka
Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 20055
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 19/100 Skąd: Bad Wildungen/ Frankfurt/ Seul/ Mirkwood Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Sob 12:20, 10 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Z filmów Burtona najbardziej lubię "Sleepy Hollow". Ostatnie dwa jego filmy "Sweeney Todd" i "Alicja w krainie czarów" nieco mnie rozczarowały, bo duecie Burton- Depp spodziewała się czegoś o wiele, wiele lepszego.
Tim Burton jest scenarzystą i producentem "The Nightmare Before Christmas", reżyserem był ktoś inny. Kto? Nie pamiętam.
"Czekoladę" uwielbiam. Dla mnie ten film to taki poprawiacz nastrojów. Lubię do niego wracać, bo jest w nim coś magicznego, poza tym widok czekolady od razu podnosi mi się poziom serotoniny
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wszechmocna
Where's me jumper?
Dołączył: 18 Cze 2010
Posty: 8212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/100 Skąd: Downton Abbey Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Sob 12:32, 10 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Eriu napisał: | Tim Burton jest scenarzystą i producentem "The Nightmare Before Christmas", reżyserem był ktoś inny. Kto? Nie pamiętam.
|
Czyli to jego film, a nie jakiegoś reżysera. XD Ma to nawet w tytule.
Ale ten pan wyreżyserował też "Koralinę" - również niezły film.
Pierwszym filmem Burtona, który widziałam był "Sok z żuka". Uwielbiałam go dziecięciem będąc, ale wtedy jeszcze takie rzeczy jak nazwisko reżysera w ogóle mnie nie interesowały. Jak miałam jakieś 17 lat to obejrzałam "Nightmare" i zrobiłam . Potem zrobiłam i stwierdziłam, że chcę WIĘCEJ tego pana. I okazało się, że pan Burton jest odpowiedzialny za filmy, które uwielbiałam, a o których zapomniałam - "Sok z żuka", "Edward Nożycoręki" i "Jeździec bez głowy" właśnie.
A "Alicja" też mnie trochę rozczarowała. Najbardziej Burtonowe były drzewa. Tylko muzyce Elfmana nie mam nic do zarzucenia. I obsadzie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eriu
Wredna Administratorka
Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 20055
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 19/100 Skąd: Bad Wildungen/ Frankfurt/ Seul/ Mirkwood Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Sob 12:50, 10 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Whomanistka napisał: |
Czyli to jego film, a nie jakiegoś reżysera. XD Ma to nawet w tytule. |
Jest taki film "Bram Stoker's Dracula", ale to jest film Francisa Forda Coppoli, a nie pana Stokera. Zresztą to jest bardzo dobry film o wampirach, jeden z najlepszych jakie widziałam.
Nie pamiętam, który mój film Burtona był pierwszy czy "Sok z żuka" czy "Edward Nożycoręki". To było wieki temu. Większość z Was była wtedy jeszcze bardzo maciupeńka
Od Burtona wolę jednak Davida Lyncha. Jego filmy, a zwłaszcza serial, miały ogromny wpływ na to kim jestem. "Twin Peaks" po raz pierwszy widziałam w wieku 12 lat, później obejrzałam "Człowieka słonia", "Dzikość serca", "Blue Velvet". Filmy raczej nie przeznaczone dla dwunasto -trzynastoletnich dziewczynek. Wtedy naprawdę były inne czasy. Wtedy jeszcze w tym wieku dzieciaki nie były tak "dorosłe" jak teraz
Moim ulubionym filmem jest "Blade Runner" Ridleya Scotta, na podstawie powieści Philipa K. Dicka i z Harrisonem Fordem w roli głównej. Widziałam go niezliczone ilości razy, w różnych wersjach: oryginalnej z 1982 roku, jak i dwóch reżyserskich. Dla tych, których nie znają tego filmu, mogę tylko powiedzieć, że naprawdę warto sięgnąć po to arcydzieło science fiction noir. Po pierwsze efekty specjalne w tym filmie w ogóle się nie zestarzały, a wersji zremasterowanej wyglądają po prostu wspaniale. Po drugie Vangelis skomponował przepiękną muzykę. Po trzecie film ma bardzo mroczny klimat. Po czwarte jest to bardzo nietypowe science fiction. Po piąte naprawdę świetna obsada- Harrison Ford, Rudger Hauer, Sean Young, Daryl Hannah. Po szóste kocham ten film.
Ostatnio zmieniony przez Eriu dnia Sob 14:46, 10 Lip 2010, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
DorkaEm
Tańcząca z Doctorami
Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 2341
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/100 Skąd: Jaworzno/Kraków Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Sob 13:03, 10 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
"Miasteczka Halloween" akurat jeszcze nie oglądałam, ale w najbliższym czasie to nadrobię. Co do "Alicji" podobała mi się, ale bez szaleństwa.
"Sok z żuka" widziałam i bardzo lubię, a "Sleepy Hollow" uwielbiam.
Co do Edwarda Nożycorekiego"- kocham ten film
"Bram Stoker's Dracula" jest świetny. Obok "Wywiadu z wampirem" mój ulubiony film o wampirach, a Gary Oldman jako Drakula jest genialny
A tak nawiązując do filmów z Garym to moim ulubionym jest 'Leon zawodowiec"- prawie się poryczałam na końcówce jak Matylda sadziła paprotkę
Ostatnio zmieniony przez DorkaEm dnia Sob 13:07, 10 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wszechmocna
Where's me jumper?
Dołączył: 18 Cze 2010
Posty: 8212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/100 Skąd: Downton Abbey Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Sob 13:07, 10 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Eriu napisał: | Whomanistka napisał: |
Czyli to jego film, a nie jakiegoś reżysera. XD Ma to nawet w tytule. |
Jest taki film "Bram Stoker's Dracula", ale to jest film Francisa Forda Coppoli, a nie pana Stokera. |
No tak, ale "Draculę" kojarzysz z Coppolą. A "Nightmare" każdy kojarzy z Burtonem i traktuje jak film Burtona, mimo że nie on go wyreżyserował. Jeśli nie pamiętamy nazwiska reżysera, to to chyba o czymś świadczy. XD
"Dracula" Coppoli to zresztą świetny film. Mimo że nie jestem fanką wampirów, jak co poniektórzy... ;D
Ostatnio zmieniony przez Wszechmocna dnia Sob 13:09, 10 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eriu
Wredna Administratorka
Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 20055
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 19/100 Skąd: Bad Wildungen/ Frankfurt/ Seul/ Mirkwood Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Sob 13:14, 10 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Whomanistka napisał: | Eriu napisał: | Whomanistka napisał: |
Czyli to jego film, a nie jakiegoś reżysera. XD Ma to nawet w tytule. |
Jest taki film "Bram Stoker's Dracula", ale to jest film Francisa Forda Coppoli, a nie pana Stokera. |
No tak, ale "Draculę" kojarzysz z Coppolą. A "Nightmare" każdy kojarzy z Burtonem i traktuje jak film Burtona, mimo że nie on go wyreżyserował. Jeśli nie pamiętamy nazwiska reżysera, to to chyba o czymś świadczy. XD
"Dracula" Coppoli to zresztą świetny film. Mimo że nie jestem fanką wampirów, jak co poniektórzy... ;D |
Ja sobie z Ciebie żartuję, a Ty tak na poważnie.
Przepraszam Wszechmocną Administratorkę już więcej nie będę pisała niepoważnych postów, żeby nie być źle odbieraną
DorkaEm napisał: |
A tak nawiązując do filmów z Garym to moim ulubionym jest 'Leon zawodowiec"- prawie się poryczałam na końcówce jak Matylda sadziła paprotkę |
To jeden z niewielu filmów na których prawie się popłakałam XD piękny, wzruszający film. Poza genialnym Garym świetny też był Jean Reno i młodziutka Natalie Portman.
Ostatnio zmieniony przez Eriu dnia Sob 13:16, 10 Lip 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wszechmocna
Where's me jumper?
Dołączył: 18 Cze 2010
Posty: 8212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/100 Skąd: Downton Abbey Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Sob 14:26, 10 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Idziemy się leczyć. (My, Wszechmocna Administratorka. XD)
Ja niestety płaczę na większości filmów. To jest nie do wytrzymania!
I właśnie z przerażaniem odkryłam, że widziałam większość filmów dla dzieci.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ag
Blue Stick of Destiny
Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 6559
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 11/100 Skąd: Winterfell Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Nie 23:58, 11 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Ja uwielbiam Sleepy Hollow. I jeszcze Gnijąca panna młoda. Piękne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lesiu
Doctor Whomanistyki
Dołączył: 11 Lip 2010
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/100
Płeć: (Psycho)Fan
|
Wysłany: Pon 8:22, 12 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Ja ostatnio oglądałem w kinie "Disco Robaczki" . Podobało mi się ale nie uwielbiam. Ostatnio widziałem "Parnassusa" i powiem szczerze: UWIELBIAM TERREGO GILIAMA!!!!!!!!!! Zresztą to Python to co mam go nie lubic.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amelia Jessica
Fanatyk szalików i kapeluszy
Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 265
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/100
Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Pon 8:56, 12 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Byłam na "Parnassusie" w kinie i powiem Ci, że mnie szczególnie nie zachwycił, ale dałam się na niego przekonać koleżance tylko dlatego, że grał tam Heath Ledger!
To znaczy, ten film był całkiem niezły, ale po zapowiedziach spodziewałam się czegoś lepszego. Ale Johnny Deep też fajno grał
|
|
Powrót do góry |
|
|
|