Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gacie Mishy
Gacie Mishy
Dołączył: 21 Sie 2010
Posty: 16763
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 14/100 Skąd: Farm Planet Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Pią 19:15, 06 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Wychodzi na to, że wszyscy czarodziejscy politycy są jak Fudge
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
monilip
Zmierzchołak
Dołączył: 28 Sie 2010
Posty: 11795
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 13/100 Skąd: Śląsk Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Pią 19:56, 06 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Fudge to Korneliusz Knot w książkach, tak? Polkowski gdzieś pisał, że normalnie nie tłumaczy nazwisk (Syrisz Czarny to wypadek przy pracy ), ale tutaj nie mógł się powstrzymać
|
|
Powrót do góry |
|
|
Watson
Córka Asasyna
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 2346
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/100 Skąd: Jutrzyna/Wrocław Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Pią 20:25, 06 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Zdecydowanie, co do Knota nie ma co narzekać - mam oczywiście na myśli tłumaczenie jego nazwiska, a nie jego strategię polityczną.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Watson
Córka Asasyna
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 2346
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/100 Skąd: Jutrzyna/Wrocław Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Pią 19:20, 13 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Tak sobie stałam w kuchni, robiłam herbatę (mmm..malinową bez hibiskusa! ) i taka myśl mnie uderzyła. Zaznaczam, że to chora myśl.
Czy Voldi byłby podatny na Amortencję podaną przez Bellatrix?
Bo właśnie przez eliksir miłosny Voldi był niezdolny do kochana i tak się właśnie zastanawiałam, czy miałby on jakiś wpływ na V.?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gacie Mishy
Gacie Mishy
Dołączył: 21 Sie 2010
Posty: 16763
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 14/100 Skąd: Farm Planet Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Pią 19:50, 13 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Może Voldi jest ponad wszystkie eliksiry, skoro był ponad śmierć
Poza tym nie wydaje mi się, żeby taka fanatyczka, jak Bellatrix w ogóle chciała czegoś takiego spróbować - stałaby się wtedy dla Voldiego ważniejsza od jego planów i osłabiłaby go w ten sposób.
Z drugiej strony jestem ciekawa, co by było, gdyby amortencja jednak działała na niego, ale gdyby ktoś mu ją dał, żeby się zakochał w kimś innym. Znaczy na przykład w jakiejś uroczej, spokojnej kobiecie, mieszkającej na przedmieściach. I gdyby ona też dostała amortencję, czy coś takiego. I zostaliby uroczą, zakochaną parą A Voldi naprawdę zacząłby prowadzić program kulinarny w TV
|
|
Powrót do góry |
|
|
Watson
Córka Asasyna
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 2346
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/100 Skąd: Jutrzyna/Wrocław Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Pią 22:41, 13 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Chora myśl. Wybitnie
Czyli wracamy do Voldiego w fartuszku w serca piekącego czekoladowe ciasteczka "dla swojej Pani"?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gacie Mishy
Gacie Mishy
Dołączył: 21 Sie 2010
Posty: 16763
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 14/100 Skąd: Farm Planet Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Pią 22:46, 13 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
TAK. I podśpiewującego pod nosem piosenki o miłości. A Nagini leży pod stołem i leniwie macha ogonem do taktu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Watson
Córka Asasyna
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 2346
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/100 Skąd: Jutrzyna/Wrocław Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Pią 22:49, 13 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Moja chora wyobraźnia podsunęła mi wizję Voldiego witającego swą ukochaną, filiżanką herbaty i kapciami z nieodłącznym uśmiechem na twarzy.
O PANIE!!! A Voldki oglądający filmy romantycznie i szlochający w chusteczkę?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gacie Mishy
Gacie Mishy
Dołączył: 21 Sie 2010
Posty: 16763
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 14/100 Skąd: Farm Planet Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Pią 22:51, 13 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Przecież on nawet nie może wydmuchać nosa!
Założę się, że uprawiałby też przydomowy ogródek i rozmawiał z kwiatkami.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Watson
Córka Asasyna
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 2346
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/100 Skąd: Jutrzyna/Wrocław Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Sob 11:15, 14 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Voldi robiący na drutach? Albo V. ubrany w sweter (oczywiście na falującą czarną szatę , który wyglądałby jak jeden ze swetrów Molly
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gacie Mishy
Gacie Mishy
Dołączył: 21 Sie 2010
Posty: 16763
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 14/100 Skąd: Farm Planet Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Sob 11:47, 14 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Nie wiem, czy zakochany Voldi nadal ubierałby się w falujące czarne szaty. Mogłyby wydawać się mu zbyt ponure. Sweter Molly wydaje się bardziej odpowiedni. Może Voldi zostałby fanem swetrów, jak John Watson. Może miałby taki zielony w kotki. Może wynalazłby samociapiący sweter. A potem sprzedałby swój patent do weasleyowego sklepu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Watson
Córka Asasyna
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 2346
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/100 Skąd: Jutrzyna/Wrocław Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Sob 13:24, 14 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
O Panie Wyobrażasz go sobie w tym sklepie, jak chodzi pomiędzy półkami i cieszy się jak dziecko gdy zobaczy coś co mu się spodoba?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gacie Mishy
Gacie Mishy
Dołączył: 21 Sie 2010
Posty: 16763
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 14/100 Skąd: Farm Planet Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Sob 13:27, 14 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Wyobrażam sobie jak podchodzi do miejsca, gdzie trzymają pufki i zaczyna się z nimi radośnie bawić i stwierdza, że musi kupić jednego. Nagini jest nieszczęśliwa. Chociaż pewnie była nieszczęśliwa już od dłuższej chwili, to znaczy od momentu, kiedy Voldi przewiązał ją czerwoną kokardą, żeby wyglądała bardziej sympatycznie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Watson
Córka Asasyna
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 2346
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/100 Skąd: Jutrzyna/Wrocław Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Sob 14:02, 14 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
I ozdobił jej legowisko ręcznie ozdabianymi poduszeczkami w różowym kolorze.
|
|
Powrót do góry |
|
|
steph
Doctorant Whomanistyki
Dołączył: 13 Gru 2011
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/100 Skąd: Poznań/Śliwice Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Sob 18:04, 14 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
hahaha moja wyobraźnia pracuje i nie mogę przestać się śmiać.
Ale ja raczej widzę Voldiego w fartuszku robiącego naleśniki i przynoszącego śniadanie prosto do łóżka swej ukochanej Bellatrix
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gacie Mishy
Gacie Mishy
Dołączył: 21 Sie 2010
Posty: 16763
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 14/100 Skąd: Farm Planet Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Sob 22:41, 14 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Moze potem Voldiemu nawet zrobiło się żal Nagini, że jest taka samotna, więc kupił jej króliczka do towarzystwa.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lost11
Wirujący banan śmierci
Dołączył: 20 Sty 2011
Posty: 2745
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/100 Skąd: prawie Wrocław Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Nie 0:58, 15 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Ja jednak sądzę, że Nagini połknęłaby wszystkich nowych pupilów.
W waszym życiu wszystko jest takie filcowe, różowe i w serduszka?
W mojej wizji Voldemort kroi cebulę z zapałką w zębach i przeczyszcza toaletę.
Oraz narzeka na okruszki w łóżku.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gacie Mishy
Gacie Mishy
Dołączył: 21 Sie 2010
Posty: 16763
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 14/100 Skąd: Farm Planet Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Nie 11:23, 15 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Ale on byłby pod wpływem amortencji Dla niego wszystko byłoby różowe i w serduszka
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wszechmocna
Where's me jumper?
Dołączył: 18 Cze 2010
Posty: 8212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/100 Skąd: Downton Abbey Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Czw 19:16, 19 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Myślę, że pani Weasley powinna była zrobić Voldiemu sweterek z Nagini.
W sensie ze wzorem.
Nie chodzi mi o sweterek z węża.
...
|
|
Powrót do góry |
|
|
monilip
Zmierzchołak
Dołączył: 28 Sie 2010
Posty: 11795
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 13/100 Skąd: Śląsk Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Czw 19:21, 19 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
sweter z Nagini
|
|
Powrót do góry |
|
|
|