Forum Whomanistyka stosowana Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Harry Potter
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 38, 39, 40 ... 61, 62, 63  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Whomanistyka stosowana Strona Główna -> Trochę kultury
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
cydienne
Przyjaciel puszkowego psa



Dołączył: 29 Gru 2010
Posty: 825
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/100
Skąd: Torchwood Silesia
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Pon 0:44, 18 Lip 2011    Temat postu:

Chciałam powiedzieć, że większość tego co uważam o nowym potterowym filmie wylałam do recenzji, o: [link widoczny dla zalogowanych] gdyby ktoś był ciekawy to Very Happy I zauważyłyśmy, że Surczak nas obserwuje, ho ho ho Very Happy

W ogóle nie wiem co się dzieje, ale nawet na znanych z dobrych recenzji portalach trafia się ostatnio pełno jakiś bubli. Rozumiem recenzję krytyczną, ok, ale nie recenzenta, który idzie np. na film o wielkich robotach piorących się po mordach i jest zdziwiony, że na taki właśnie film trafił. No ja przepraszam... To tak samo be jak np. w recenzji Psa Andaluzyjskiego napisać, że to zły film bo oniryczny układ scen/fabuły jest do d. i nie ma sensu. Well.

Wracając do wtórności- najbardziej bawi mnie to, że Pan recenzent zarzuca kalkę praktycznie wszystkiemu, a nie zorientował się jeszcze, że dokładnie takich samych argumentów użyły przed nim setki innych. Więc też jest kalką... Czy to nie potworne? (a akapit z przejściem od jeżdżenia po Potterze do jeżdżenia po Biblii to nic- kiedyś na forum tolkienowskim trafiłam na autorkę która przeszła w 2 zdaniach od piractwa internetowego do aborcji...).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gacie Mishy
Gacie Mishy



Dołączył: 21 Sie 2010
Posty: 16763
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 14/100
Skąd: Farm Planet
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Pon 0:57, 18 Lip 2011    Temat postu:

Harry maca Voldemorta... widocznie jednak bardzo chciał mu się oddać. Niestety Voldy zdążył do tego czasu zmienić front obłapiając Draco
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cydienne
Przyjaciel puszkowego psa



Dołączył: 29 Gru 2010
Posty: 825
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/100
Skąd: Torchwood Silesia
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Pon 1:17, 18 Lip 2011    Temat postu:

Katriona napisał:
Harry maca Voldemorta... widocznie jednak bardzo chciał mu się oddać. Niestety Voldy zdążył do tego czasu zmienić front obłapiając Draco

Nie. Voldy najpierw obłapia Draco, a dopiero potem jest "czas to zakończyć Tom" Very Happy Czyżby zazdrość?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
monilip
Zmierzchołak



Dołączył: 28 Sie 2010
Posty: 11795
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 13/100
Skąd: Śląsk
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Pon 6:50, 18 Lip 2011    Temat postu:

czyli rozumiem, że Voldziu był jeszcze w związku z Harrym kiedy startował do Draco? Nie dziwie się, że Harry stanowczym tonem mówi "Czas to zakończyć"

Ostatnio zmieniony przez monilip dnia Pon 6:51, 18 Lip 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wika
Garderobiana Davida



Dołączył: 02 Sty 2011
Posty: 1986
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/100

Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Pon 8:44, 18 Lip 2011    Temat postu:

Byłam w kinie, widziałam, podobało mi się, nawet się wzruszyłam i miałam mokro w oczach o co się zupełnie nie podejrzewałam. Oczywiście na rozmowie bliźniaków na dachu, na konstruowaniu kopuły i na Lupinie z Tonks - jak leżeli i też prawie udało im się złapać za ręce. I jak Lily mówi Harry'emu "always".
Oiiiiii

No i część ZDECYDOWANIE lepsza od poprzedniej. Acz nie zgadzam się z recenzją cydienne - dla mnie sceny zawierające Radcliffa były usypiające, chłopię jest wybitnie drewniane, gorsza od niego jest tylko Emma Watson (stara dobra szkoła Karen Gilan Razz ). Za to nie przeszkadzała mi Ginny, zachwycił Neville i standardowo Luna.

A i bardzo, bardzo podobało mi się rozwiązanie kwestii Malfoyów - stwierdzili że pierniczą ten biznes, jedna strona warta drugiej i idą w diabły. Oczywiście jak w większości rodzin ster dzierżyła kobieta. Lucek i Dracze bez tej Narcyzy zginęliby marnie.

Ogólnie - film lepszy od książki.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
monilip
Zmierzchołak



Dołączył: 28 Sie 2010
Posty: 11795
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 13/100
Skąd: Śląsk
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Pon 9:16, 18 Lip 2011    Temat postu:

Wika napisał:

A i bardzo, bardzo podobało mi się rozwiązanie kwestii Malfoyów - stwierdzili że pierniczą ten biznes, jedna strona warta drugiej i idą w diabły. Oczywiście jak w większości rodzin ster dzierżyła kobieta. Lucek i Dracze bez tej Narcyzy zginęliby marnie.


A ja dopingowałam Draco "Nie idź kretynie na stronę Voldemorta, nie idź, kretynie stój, hurra nie idzie!, co ty kretynie robisz, wracaj mi do Pottera!". Ale ogólnie fajnie rozwiązali.

Też ryczałam na scenie z bliźniakami bo wiedziałam, że Fred zginie. Podobnie jak z Tonks i Lupinem - to chwytanie się za ręce...

W ogóle sporo gadałam do siebie na tym filmie - jak węża mieli zabić to też tylko "Nevile rusz tyłek, masz zabić węża, Hermiona i Ron - spadać mi tu, Nevile ma zabić węża, Yates zabiję cię jak Nevile nie zabije węża, no, no, NO!!!, uff, nareszcie Nevile zabił węża" Chyba ze mną cięzko mieli w kinie.

Książkę wolę ze względu na mowę Harry'ego - mam słabość do tego fragment książki zwłaszcza do "Okaż skruchę Riddle" i "I ty śmiesz...??!!" Brak tego i radości po pokonaniu Voldzia to moje główne zarzuty do filmu.


Ostatnio zmieniony przez monilip dnia Pon 9:19, 18 Lip 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gacie Mishy
Gacie Mishy



Dołączył: 21 Sie 2010
Posty: 16763
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 14/100
Skąd: Farm Planet
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Pon 9:20, 18 Lip 2011    Temat postu:

cydienne napisał:
Katriona napisał:
Harry maca Voldemorta... widocznie jednak bardzo chciał mu się oddać. Niestety Voldy zdążył do tego czasu zmienić front obłapiając Draco

Nie. Voldy najpierw obłapia Draco, a dopiero potem jest "czas to zakończyć Tom" Very Happy


Właśnie to miałam na myśli, pisząc "do tego czasu" Wink


A wracając do filmu na bardziej poważnie - jeśli chodzi o Malfoyów, to z tego co pamiętam w książce zachowali się identycznie, tylko nie było to tak podkreślone.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wika
Garderobiana Davida



Dołączył: 02 Sty 2011
Posty: 1986
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/100

Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Pon 9:37, 18 Lip 2011    Temat postu:

Jak mi się podobało to angielskie picie herbatki!!! I to że nie było owacji, tylko takie własnie lizanie ran i ogarnięcie rzeczywistości. Było to takie bardzo... angielskie właśnie.

I scenka z Ginny - szybki pocałunek, "I know" i pobiegła walczyć dalej, super!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gacie Mishy
Gacie Mishy



Dołączył: 21 Sie 2010
Posty: 16763
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 14/100
Skąd: Farm Planet
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Śro 19:09, 20 Lip 2011    Temat postu:

Wersja ulepszona uścisku Voldy/Draco doprowadziła mnie do łez

Ostatnio zmieniony przez Gacie Mishy dnia Śro 19:10, 20 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Moniqua
Cutler Team



Dołączył: 31 Sie 2010
Posty: 1661
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/100
Skąd: Wrocław
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Śro 22:00, 20 Lip 2011    Temat postu:

A ja miałam jeszcze jeden problem. nie wiem czy było to wspominane, ale miałam ogromne wrażenie, że wszyscy dopomagali Harry'emu. Na nic sam nie wpadł. Znaczy nie tak do końca. Ale Luna mu powiedziała, że musi się spytać ducha, w swej świadomości widział, że ma to być Helena... coś jeszcze było, ale nie pamiętam. Już nic nie pamiętam ....... musze znaleźć jakąś wersję w necie zdatną do obejrzenia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Taki Owaki
Fanatyk szalików i kapeluszy



Dołączył: 04 Wrz 2010
Posty: 251
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/100

Płeć: (Psycho)Fan

PostWysłany: Śro 22:04, 20 Lip 2011    Temat postu:

Katriona napisał:
Wersja ulepszona uścisku Voldy/Draco doprowadziła mnie do łez

xDDD Dosłownie się popłakałem, łzy wciąż mi lecą ze śmiechu
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sorcerer
Właściciel ręki w słoiku



Dołączył: 30 Kwi 2011
Posty: 4718
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/100
Skąd: Nieporęt - Hodowla Zielonych Tardis
Płeć: (Psycho)Fan

PostWysłany: Czw 0:11, 21 Lip 2011    Temat postu:

Pierwszy raz oglądam HP bez dubbingu i muszę stwierdzić, że głos Luny w oryginale wcale nie jest bardziej przekonywujący.

Poza tym chciałbym zobaczyć ją i Neville'a 19 lat starszych, oraz przy okazji zapytać Was - czemu Voldi miał taką dziwną mordkę?


Ostatnio zmieniony przez Sorcerer dnia Czw 2:24, 21 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
monilip
Zmierzchołak



Dołączył: 28 Sie 2010
Posty: 11795
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 13/100
Skąd: Śląsk
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Czw 8:57, 21 Lip 2011    Temat postu:

po mamusi, bo tatuś ponoć był piękny. A tak na serio - Glizdogon musiał spieprzyć zaklęcie bo bez nosa wskrzesił Vildzia. Okej, teraz już naprawdę na serio - nie wiem, Dumbledore mówił, że to przez czarną magię został tak oszpecony.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Beryl
Fanatyk szalików i kapeluszy



Dołączył: 02 Maj 2011
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/100
Skąd: Torchwood Silesia

PostWysłany: Czw 9:15, 21 Lip 2011    Temat postu:

monilip napisał:
A tak na serio - Glizdogon musiał spieprzyć zaklęcie bo bez nosa wskrzesił Vildzia.

Quirrell za mocno bandażował turban...

z rozważań okołofilmowych to mi się jeszcze nasunęło to, że bardzo mi się bitwa o Hogwart podobała. Nareszcie dało się czuć jakieś zagrożenie ze strony Śmierciożerców, bo w ksiażce to mi ich było niezmiernie żal, jak na nich napadli ci wszyscy uczniowie, nauczyciele, zakonnicy, duchy, mieszkańcy lasu, brat Hagrida i Irytek na dodatek. Biedne małe wężyczki. Tutaj chociaz trochę strasznie było.

A poza tym brawo dla woźnego. I to nie dlatego, że mam fetysz na facetów z miotła, tylko autentycznie miał fantastyczną scenę. Mam nadzieję, że zagonią kogoś do sprzątania, a nie każą mu tego wszystkiego samemu naprawiać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wika
Garderobiana Davida



Dołączył: 02 Sty 2011
Posty: 1986
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/100

Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Czw 9:18, 21 Lip 2011    Temat postu:

Katriona!!!!!! Zabiłaś!!!!


Ostatnio zmieniony przez Wika dnia Czw 9:18, 21 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Taki Owaki
Fanatyk szalików i kapeluszy



Dołączył: 04 Wrz 2010
Posty: 251
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/100

Płeć: (Psycho)Fan

PostWysłany: Czw 10:20, 21 Lip 2011    Temat postu:

Sorcerer - w kanonie wyszli za kogoś innego, więc w filmowej rzeczywistości pewnie też, a to ich uczucie w trakcie Bitwy pewnie jest tylko chwilowe (z książki nie pamiętam go w ogóle)... Luna wyszła za magizoologa a Neville (jest nauczycielem Zielarstwa w Hogwarcie) za Hannę Abbott (pracuje w Dziurawym Kotle).

Po mojemu Voldemort jest brzydki, bo podzielił swoją duszę, a to uczyniło go mniej ludzkim, także fizycznie. W 6 części (książce) było tak, że w myślodsiewni gdy już stworzył horkruks z pierścienia (już drugi) to trochę pobrzydział, jakby się rozlazł na twarzy i oczy mu się robiły czerwone jak się podniecał.

Właśnie wczoraj zastanawiałem się, czy on śpi, je, pije, defekuje i wydala? Niby jest nieśmiertelny, ale to byłoby mu raczej potrzebne do PRAWIDŁOWEGO utrzymania ciała, a jeśli by mu umarło to by się zmienił w takie coś jak na początku.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gacie Mishy
Gacie Mishy



Dołączył: 21 Sie 2010
Posty: 16763
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 14/100
Skąd: Farm Planet
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Czw 13:34, 21 Lip 2011    Temat postu:

I don't have a nose now. Don't having a nose is cool. I tyle
Powrót do góry
Zobacz profil autora
aliosza
Fan Whomanistyki



Dołączył: 20 Lip 2011
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/100

Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Czw 14:45, 21 Lip 2011    Temat postu:

uwielbiam śmiech Voldemorta. jest bardzo stylowy. poza tym zakończenie "Pottera" trochę mnie rozczarowało, za mało rozmachu w tej decydującej bitwie pomiędzy Harrym i V.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gacie Mishy
Gacie Mishy



Dołączył: 21 Sie 2010
Posty: 16763
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 14/100
Skąd: Farm Planet
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Czw 15:01, 21 Lip 2011    Temat postu:

Nie wyobrażam sobie, żeby mogli dać więcej rozmachu. To znaczy obawiam się, że nic dobrego by z tego nie wyszło.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
aliosza
Fan Whomanistyki



Dołączył: 20 Lip 2011
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/100

Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Czw 15:21, 21 Lip 2011    Temat postu:

chodzi mi o to, że Voldemort dał się tak łatwo pokonać. jakby był najgroźniejszym czarodziejem na świecie to nie pokonałaby go trójka dzieciaków. z drugiej strony jak Dumbledore był taki wspaniały to dlaczego nie dał rady Voldemortowi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Whomanistyka stosowana Strona Główna -> Trochę kultury Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 38, 39, 40 ... 61, 62, 63  Następny
Strona 39 z 63

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin