Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Eriu
Wredna Administratorka
Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 20055
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 19/100 Skąd: Bad Wildungen/ Frankfurt/ Seul/ Mirkwood Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Wto 18:14, 28 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Kiedyś go naprawdę lubiłam. Fajnie wyglądał w czasach gdy spotykał się z Cameron Diaz. Zawsze jak go widzę w tych dziwacznych fryzurach i makijażu to wydaje mi się, że wygląda sztucznie i że nie pasuje to do niego. Trochę mi się kojarzy z Tokio Hotel, a to bardzo fatalnie dla niego. Nie żeby nie podobali mi się faceci, którzy się malują, ale w tym wypadku to mi nie pasuje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
WobblyDoc
Doctorant Whomanistyki
Dołączył: 25 Cze 2011
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/100
Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Śro 7:47, 29 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Tak... psychofanki Coldplaya to wariatki. Jedna chciała mnie zaszlachtować bo nie lubię tej krowy Paltrow...'
A co do 30 seconds to mars... to nie dla mnie, niestety.
A co do muzyki... fajny filmik znalazłem. Doctor jako kompozytor... nie ma co.
http://www.youtube.com/watch?v=IvHcE0dgHy4
|
|
Powrót do góry |
|
|
Watson
Córka Asasyna
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 2346
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/100 Skąd: Jutrzyna/Wrocław Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Śro 11:25, 29 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Lubię ten filmik, chociaż widziałam lepsze dla "Children In Need".
Ale Doctor i komponowanie - jego muzyka jest tak samo dziwna jak i on!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gacie Mishy
Gacie Mishy
Dołączył: 21 Sie 2010
Posty: 16763
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 14/100 Skąd: Farm Planet Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Śro 13:52, 29 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Przyczepię się, ale przeszkadza mi nazywanie kogokolwiek krową. Owszem, akurat Gwyneth Paltrow lubię, ale nie nazwałabym w ten sposób nawet takiej aktorki, której nie znoszę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eriu
Wredna Administratorka
Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 20055
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 19/100 Skąd: Bad Wildungen/ Frankfurt/ Seul/ Mirkwood Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Śro 14:13, 29 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Ja Paltrow bardzo nie lubię, ale nie nazwałabym jej krową.
|
|
Powrót do góry |
|
|
WobblyDoc
Doctorant Whomanistyki
Dołączył: 25 Cze 2011
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/100
Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Czw 17:28, 30 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Wybaczcie... to hermetyczny żart... wyrwał mi się.'
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lost11
Wirujący banan śmierci
Dołączył: 20 Sty 2011
Posty: 2745
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/100 Skąd: prawie Wrocław Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Czw 21:35, 30 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Krowa to bardzo neutralne określenie. Krowy są pożyteczne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sorcerer
Właściciel ręki w słoiku
Dołączył: 30 Kwi 2011
Posty: 4718
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/100 Skąd: Nieporęt - Hodowla Zielonych Tardis Płeć: (Psycho)Fan
|
|
Powrót do góry |
|
|
szprotka
Członek organizacji LI'n'DA
Dołączył: 03 Sty 2011
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/100 Skąd: Warszawa Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Pon 13:52, 18 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Wszechmocna, a jakaś mała relacja z Openera będzie? )))
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wszechmocna
Where's me jumper?
Dołączył: 18 Cze 2010
Posty: 8212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/100 Skąd: Downton Abbey Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Pon 19:29, 18 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Relacja z Open'era:
jak tylko wysiadłyśmy z autobusu zaczęło lać.
nie padać.
lać jak z cholernego cebra.
przez całe pole przedarłyśmy się do Tent Stage i zdążyłyśmy na British Sea Power, którzy zagrali bardzo zacnie, przyjemnie się ich słuchało i nawet stałyśmy dość blisko, a ludzie nie dostali szału macicy i nikt nas nie stratował. a scena była przystrojona jakimiś drzewami i krzaczorami, wyglądało to naprawdę klawo.
po British Sea Power zaczekałyśmy na Cut Copy, którzy zagrali fantastycznie. Tylko już zaczął się szał i trzeba było uciekać spod sceny, żeby ratować życie. Ich koncert był fantastyczny, bawili się chyba lepiej od publiczności, ale niestety nie mogłyśmy dosłuchać do końca, bo trzeba było wyjść spod namiotu i dobrnąć na Foals.
Foals grali na głównej scenie, cały czas padało i wiało. Również na scenę, więc wszystko się opóźniło chyba z 10 minut, bo kable, syntezatory, głośniki i Bóg wie co trzeba było zawinąć w folię. =.= Ale koncert był bardzo, bardzo dobry. Pani z Trójki, która pojechała już na 4 ich występy, stwierdziła, że ten był najlepszy. Publiczność oszalała. Yannis grał świetnie. Rudy był piękny. Dziękowali fanom, jak nigdy! To ten typ zespołu, który robi łaskę, że w ogóle gra. XD
Tak więc mimo masakrycznej pogody bawiłam się doskonale.
A Foals byli zachwyceni Polakami i wkrótce znów przyjadą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eriu
Wredna Administratorka
Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 20055
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 19/100 Skąd: Bad Wildungen/ Frankfurt/ Seul/ Mirkwood Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Pon 19:31, 18 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Z tych zespołów to jak kojarzę tylko British Sea Power. Nie znam się na współczesnej muzyce
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wszechmocna
Where's me jumper?
Dołączył: 18 Cze 2010
Posty: 8212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/100 Skąd: Downton Abbey Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Pon 19:33, 18 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
No, ja z tych trzech znałam tylko Foals zanim zobaczyłam koncerty, więc się nie przejmuj.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sorcerer
Właściciel ręki w słoiku
Dołączył: 30 Kwi 2011
Posty: 4718
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/100 Skąd: Nieporęt - Hodowla Zielonych Tardis Płeć: (Psycho)Fan
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eriu
Wredna Administratorka
Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 20055
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 19/100 Skąd: Bad Wildungen/ Frankfurt/ Seul/ Mirkwood Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Sob 21:28, 23 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Zmarła Amy Winehouse. Nie napiszę, że jestem tym zaskoczona. W sumie to było do przewidzenia. Jednak jakoś tak smutno mi na tę wiadomość. Miałam nadzieję, że uda się jej odbić od dna.
Chociaż nie słucham takiej muzyki, to jednak jej album ""Back to Black" bardzo mi się podoba. Miała niesamowity głos.
Odeszła w wieku 27 lat, tak samo jak: Kurt Cobain, Janis Joplin, Jim Morrison, Jimi Hendrix, Brian Jones, Kristen Pfaff (basistka Hole).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ag
Blue Stick of Destiny
Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 6559
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 11/100 Skąd: Winterfell Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Sob 22:20, 23 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Szkoda dziewczyny.
|
|
Powrót do góry |
|
|
DorkaEm
Tańcząca z Doctorami
Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 2341
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/100 Skąd: Jaworzno/Kraków Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Nie 9:57, 24 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Oj szkoda szkoda. Chociaż przyznam się, że też zbyt zaskoczona nie jestem. Fanką nie jestem, ale uwielbiam album "Back to Black".
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sorcerer
Właściciel ręki w słoiku
Dołączył: 30 Kwi 2011
Posty: 4718
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/100 Skąd: Nieporęt - Hodowla Zielonych Tardis Płeć: (Psycho)Fan
|
Wysłany: Nie 10:18, 24 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Nie słuchałem, nie znam kawałków, jedynie nazwisko mi się z grubsza kojarzy, to i nie odczuwam straty. Niemniej zawsze to niefajne jak ktoś utalentowany przedwcześnie znika z powodu skłonności autodestrukcyjnych.
|
|
Powrót do góry |
|
|
drcop
Członek organizacji LI'n'DA
Dołączył: 21 Lip 2011
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/100 Skąd: Łódź Płeć: (Psycho)Fan
|
Wysłany: Nie 14:45, 24 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
O, tu mnie jeszcze nie było!
Przedstawiając się napisałem kilka słów o moich gustach muzycznych, ale tutaj bardziej się rozwinę
Otóż od 150 lat (a może dłużej?) słucham Depeche Mode. Miałem czas, kiedy zupełnie przerzuciłem się na polski hip-hop i gangsta rap, ale w końcu mi przeszło (cieszę się z tego). Wtedy zacząłem słuchać polskiego rocka - Akurat, Farben Lehre, HappySad, T.Love, Myslovitz itd.
Uwielbiam nieco cięższą wersję - Comę i Normalsów (notabene oba zespoły z Łodzi )
Oczywiście z czasem na lista wyklarowała się i pozostałem tylko przy części z tych zespołów, do których dołączył rock zagraniczny (stanowiący obecnie większość).
Tutaj przewija się 30 Seconds to Mars, Coldplay, U2, Metallica, Linkin Park, The Offspring, Evanescence i wiele, wiele innych.
Do tego czasem (falami, szczególnie przy w pełni dobrym humorze, który zdarza mi się dość rzadko) słucham reggae - Bas Tajpan, Bob Marley, Vavamuffin, Natural Dread Killaz i kilka innych.
Do tej listy nie zalicza się Star Guard Muffin i Kamil Bednarek, których słucham, ale znacznie rzadziej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eriu
Wredna Administratorka
Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 20055
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 19/100 Skąd: Bad Wildungen/ Frankfurt/ Seul/ Mirkwood Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Nie 19:29, 24 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Chyba jeszcze nie pisałam jakiej muzyki słucham. Tzn wcześniej coś wspomniałam, ale tak dość pobieżnie. Przede wszystkim słucham Queens of the Stone Age, Rammsteina, Gogol Bordello, Nine Inch Nails, Combichrist, Orgasm Death Gimmick, Feeling B, Einstürzende Neubauten, Faith No More, Dog Fashion Disco, Manu Chao, Dropkick Murphys, Black Rebel Motorcycle Club i całe mnóstwo innych zespołów. Uwielbiam punk rocka i muzykę filmową.
Z polskiej muzyki słucham: Farben Lehre, Silver Rocket, Kanał Audytywny, Something Like Elvis, Lao Che, Kaliber 44, Paktofonika, Cool Kids of Death, Blade Loki, Armia, Voltaire itd.
Comy nie znoszę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
DorkaEm
Tańcząca z Doctorami
Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 2341
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/100 Skąd: Jaworzno/Kraków Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Nie 19:48, 24 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Jedyna piosenka Comy jaką jestem w stanie słuchać i lubię to "Spadam"
|
|
Powrót do góry |
|
|
|