|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lost11
Wirujący banan śmierci
Dołączył: 20 Sty 2011
Posty: 2745
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/100 Skąd: prawie Wrocław Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Pon 8:10, 05 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Taak, RTD był zdecydowanie przesadnie patetyczny... Ale Miewał fajne pomysły. U Moffata za to denerwujące są rozwiązania jak z Czarodziejki z Księżyca, jak np to, kiedy wspomnienie o kobiecie zmienia faceta z tykającej bomby w normalnego człowieka (z blaszaną obudową jedynie) lub kiedy Craig swoim pocałunkiem z Sophie ratują dzień.
Ale obaj mają swoje plusy ( Moff jednak znacznie więcej.....).
No i co z tego, że to już obgadany temat, po obgadywać ludzie zawsze miło....
A wątek River jest świetny!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Wika
Garderobiana Davida
Dołączył: 02 Sty 2011
Posty: 1986
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/100
Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Wto 10:13, 06 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Ja też wole RTD
ALE
jako ogromna fanka Rose ni chciałabym jej powrotu. Mam nadzieję na Human Doktora na rocznicę na cały odcinek, w Tardis np i jedną scenkę z Rose i to mi wystarczy
W ogóle sobie fajny headcanon zrobiłam dotyczący River i jej spotkania z HD. Otóż ona w bibliotece widząc 10 powiedziała mu że jest taki młody. I można to odebrać że zna "starszą wersję" Doktora a można, że wcześniej spotkała właśnie Humana (który jako człowiek, przez te kilka lat się trochę zmienił) i dlatego 10 jej się młody wydaje.
W ogóle na rocznicę chciałabym choć po scence z Marthą i Donną, z Rose i Jackie (KOCHAM JACKIE TYLER!), koniecznie Wilfa i Jacka i Simm!Mastera, choć do regeneracji.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|