Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Watson
Córka Asasyna
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 2346
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/100 Skąd: Jutrzyna/Wrocław Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Sob 12:46, 21 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
I standardowo jest większa w środku
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Wszechmocna
Where's me jumper?
Dołączył: 18 Cze 2010
Posty: 8212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/100 Skąd: Downton Abbey Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Sob 12:47, 21 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
KAŻDA damska torebka jest większa w środku.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sky_Alera
Węsząca za Doctorami
Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 718
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/100 Skąd: Police i okolice Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Sob 12:51, 21 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Świetna!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Watson
Córka Asasyna
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 2346
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/100 Skąd: Jutrzyna/Wrocław Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Sob 12:55, 21 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Wszechmocna napisał: | KAŻDA damska torebka jest większa w środku. |
Masz rację. Wczoraj część moich ubrań, wszystkie kosmetyki, przybory do szycia i milion ulotek (były tam wcześniej) wpakowałam do swojej "podręcznej" torby. I jeszcze było sporo miejasca!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sorcerer
Właściciel ręki w słoiku
Dołączył: 30 Kwi 2011
Posty: 4718
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/100 Skąd: Nieporęt - Hodowla Zielonych Tardis Płeć: (Psycho)Fan
|
Wysłany: Sob 13:02, 21 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Watson napisał: | Daj spokój - elfowie (taka jest prawidłowa odmiana - tiotalny psychofanizm na LOTR się ujawnia) w Helmowym Jarze byli nieźli. I biorąc pod uwagę fakt, że fundusze mieli ograniczone to trylogia wyszła genialnie.
I nie ma co narzekać, tylko się cieszyć, że Jackson to totalny psychofan "Władcy..." i nie zgodził się, żeby zrobić jeden film (trawjący ok. 2 godz.!) na podstawie 3 książek!!! |
To nie tak było. Jackson chciał zrobić jeden film, ale przedstawiciel wytwórni się nie zgodził, bo też był fanem i powiedział, że albo będą 3 filmy albo żadnego. Moim zdaniem to była bardzo udana ekranizacja, warto obejrzeć wywiady i komentarze na temat tego filmu, uzasadnienie elfów w Helmowym Jarze było nawet logiczne, w sumie to dziwne że Tolkien nie wpadł na ten pomysł. Wszelka scenografia, zbroje, miecze, zamki i tak dalej były konsultowane z rysownikami robiącymi ilustracje do WP i w ogóle producenci starali się oddać wszystko najlepiej jak to było możliwe. Pominąwszy elfy samo oblężenie Helmowego Jaru wyglądało bardzo konkretnie, tak samo jak i bitwa na Polach Pelennoru. Swoją drogą Tolkien musiał mieć strasznie teoretyczne podejście do kobiet skoro napisał, że Merry się zorientował dopiero na polu bitwy że to Eowina.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Watson
Córka Asasyna
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 2346
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/100 Skąd: Jutrzyna/Wrocław Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Sob 13:22, 21 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Sorcerer napisał: |
To nie tak było. Jackson chciał zrobić jeden film, ale przedstawiciel wytwórni się nie zgodził, bo też był fanem i powiedział, że albo będą 3 filmy albo żadnego. |
Hmm... Możliwe, że coś przekręciłam, ale jeszcze to sprawdzę, bo byłam święcie przekonana, że to wytwórnia chciała 1 film - żeby oszczędzić etc.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eriu
Wredna Administratorka
Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 20055
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 19/100 Skąd: Bad Wildungen/ Frankfurt/ Seul/ Mirkwood Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Sob 13:25, 21 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Ja też kiedyś czytałam, że wytwórnia chciała jeden film. Ale Jackson znalazł inną mniejszą (New Line Cinema), która zgodziła się na trzy filmy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sorcerer
Właściciel ręki w słoiku
Dołączył: 30 Kwi 2011
Posty: 4718
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/100 Skąd: Nieporęt - Hodowla Zielonych Tardis Płeć: (Psycho)Fan
|
Wysłany: Sob 13:53, 21 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
No właśnie w tej ostatecznej był ten producent, o którym napisałem. Swoją drogą czy wiecie, że na potrzeby filmu wykonano ręcznie w kuźni 75 000 sztuk różnych zbroi i broni? Np aktorowi grającemu rolę Theodena zrobili niespodziankę i umieścili tekst na wewnętrznej stronie pancerza żeby mógł bardziej się poczuć królem. Zauważył go dopiero jak się w nią ubierał.
Ostatnio zmieniony przez Sorcerer dnia Sob 13:54, 21 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Reinette
Okulary Dziesiątego
Dołączył: 02 Maj 2011
Posty: 2098
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/100 Skąd: Wrocław Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Sob 15:39, 21 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
O tych broniach wiedziałam, ale o tekście nie Ciekawe
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ag
Blue Stick of Destiny
Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 6559
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 11/100 Skąd: Winterfell Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Sob 16:39, 21 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Watson napisał: | Daj spokój - elfowie (taka jest prawidłowa odmiana - tiotalny psychofanizm na LOTR się ujawnia) |
A mi się strasznie nie podoba forma "elfowie." Brzmi po prostu śmiesznie i nie poważnie - jak "ludkowie." I na pewno nie brzmi bardziej dostojnie. Elfy brzmią zwyczajnie lepiej i w pierwotnej Skibniewskiej była używana ta forma. Wiem dlaczego zmieniono, ale elvens rzeczywiście dobrze brzmi w przeciwieństwie do tego czegoś.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sorcerer
Właściciel ręki w słoiku
Dołączył: 30 Kwi 2011
Posty: 4718
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/100 Skąd: Nieporęt - Hodowla Zielonych Tardis Płeć: (Psycho)Fan
|
Wysłany: Sob 16:51, 21 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Elfy są w większości książek, w których występują. Do kompletu są jeszcze elfki. Nie wiem czy w ogóle gdziekolwiek widziałem określenie elfowie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ag
Blue Stick of Destiny
Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 6559
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 11/100 Skąd: Winterfell Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Sob 17:00, 21 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Widzisz po angielsku jest forma elfs. A Tolkien używał w LoTR elvens, żeby było bardziej dostojnie i żeby nie kojarzyło się ze słodziutkimi wróżkami (też nikt wcześniej nie używał formy "elvens"). U nas na początku dali elfy, ale przy którymś tam wznowieniu zrobili korekty i między innymi zmienili na "elfowie". Tylko że brzmi to kretyńsko niestety.
Ostatnio zmieniony przez Ag dnia Sob 17:01, 21 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sorcerer
Właściciel ręki w słoiku
Dołączył: 30 Kwi 2011
Posty: 4718
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/100 Skąd: Nieporęt - Hodowla Zielonych Tardis Płeć: (Psycho)Fan
|
Wysłany: Sob 18:20, 21 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Ale w różnych innych książkach fantasy są elfy i grach komputerowych też.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wszechmocna
Where's me jumper?
Dołączył: 18 Cze 2010
Posty: 8212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/100 Skąd: Downton Abbey Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Sob 18:28, 21 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Elfowie wcale nie brzmi kretyńsko moim zdaniem. Wprowadza rozróżnienie między elfy (radosne wróżki) a elfowie (tolkienowscy). A język nie lubi synonimii! Nie wiedziałam, że Tolkien sam używał innej formy, ale dzięki temu jest to tym bardziej uzasadnione. Końcówka -owie jest nobilitująca i w ogóle mi w tym wyrazie nie przeszkadza.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ag
Blue Stick of Destiny
Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 6559
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 11/100 Skąd: Winterfell Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Sob 19:07, 21 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Mi się kojarzy z "ludkowie". Co zdecydowanie nie jest nobilitujące. I jak rozmawiałam z ludźmi na ten temat kiiiieeeeeedyś, to większość tak uważam, a przynajmniej duża część
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wszechmocna
Where's me jumper?
Dołączył: 18 Cze 2010
Posty: 8212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/100 Skąd: Downton Abbey Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Sob 19:35, 21 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Zabawne, że kojarzy Ci się z ludkowie, a nie na przykład z profesorowie. ;D Zresztą, ludkowie to taka baśniowość, też bardziej nobilitująca forma niż ludki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Beryl
Fanatyk szalików i kapeluszy
Dołączył: 02 Maj 2011
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/100 Skąd: Torchwood Silesia
|
Wysłany: Sob 20:43, 21 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Ag napisał: | U nas na początku dali elfy, ale przy którymś tam wznowieniu zrobili korekty i między innymi zmienili na "elfowie". Tylko że brzmi to kretyńsko niestety. |
Kiedyś w czymś, kojarzy mi się, że to mogła być jakaś Niedokończona opowieść Tolkiena w Fantastyce, natknęłam się na "elfinę" jako określenie na żeńskiego elfa. To dopiero kretyńskie było.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ag
Blue Stick of Destiny
Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 6559
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 11/100 Skąd: Winterfell Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Sob 20:46, 21 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
W nowych tłumaczeniach tak jest nagminnie.
Ludkowie mi się kojarzą z ludem prostym i niewykształconym ;P
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wszechmocna
Where's me jumper?
Dołączył: 18 Cze 2010
Posty: 8212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/100 Skąd: Downton Abbey Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Sob 20:59, 21 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Nie chodzi o to, z czym Ci się kojarzą ludkowie. Nie można tego rozpatrywać w oderwaniu od ludki, tylko porównywać. Końcówka -owie jest bardziej nobilitująca (czy też, wg terminu prof. Bańko, honoryfikatywna) niż -i.
Formę elfina uważam już za przekroczenie normy i kompetencji językowych. Ktoś przekombinował. Żeńska końcówka -ka to nic strasznego. Tak jak jest Polka, Niemka, Amerykanka i w ogóle. Końcówki -ka i -ina są tak samo uprawnione, ale -ka, jako prostsza, jest powszechniejsza, to wszystko.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gacie Mishy
Gacie Mishy
Dołączył: 21 Sie 2010
Posty: 16763
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 14/100 Skąd: Farm Planet Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Sob 21:54, 21 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Mi się nie bardzo podoba elfowie. To takie udziwnienie. Poza tym po co wprowadzać rozgraniczenie, jeśli występuje ono tylko w jednej książce, bo i tak wszędzie indziej elfy są nazywane po prostu elfami. I w ogóle jak myślę "elfy" to nigdy nie przychodzą mi do głowy małe, radosne stworzonka ze skrzydełkami.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|