Niusy

Nibi · Wysłany: Sob 14:54, 30 Mar 2013 Temat postu:

byłoby. Mówię to, wznosząc się ponad uczucia, które żywię do obu towarzyszek.

monilip · Wysłany: Sob 15:02, 30 Mar 2013 Temat postu:

Ja bym wolała Donne, jako, że ona jest moją ulubioną. Ale jeśli dostaniemy Rose i Dziesiątego sprzed "Doomsday" (innej opcji nie widzę no bo jak to tak inaczej?) to też nie będzie źle.

Chyba, że dostaniemy Rose i Meta!Dziesiątego...

Eriu · Wysłany: Sob 16:14, 30 Mar 2013 Temat postu:

Alria · Wysłany: Sob 18:32, 30 Mar 2013 Temat postu:

Martha jest moją ulubioną towarzyszką z nowych serii, nie będę ukrywać, ale nawet patrząc obiektywnie ona miałaby najwięcej sensu. Ale muszę przyznać, że jeśli to będzie Doctor, a nie jego osobowość utknięta z Rose, to rozumiem dlaczego tak dramatyzował przy regeneracji.

Proszę, wszystko tylko nie Rose i HD. Już raz przekraczali równoległe światy kiedy powinno to być niemożliwe, nie róbmy tego więcej.

Nibi, jaki właściwie jest twój stosunek do Rose i Marthy?

Nibi · Wysłany: Sob 18:44, 30 Mar 2013 Temat postu:

Marthę uwielbiam najbardziej ze wszystkich towarzyszek nowego Who, Rose lubiłam, kiedy podróżowała z Dziewiątym, bo w drugim sezonie znienawidziłam ją serdecznie i na wieki, brrrrrr.

Eriu · Wysłany: Sob 18:46, 30 Mar 2013 Temat postu:

Nibi · Wysłany: Sob 18:47, 30 Mar 2013 Temat postu:

wielkie umysły myślą podobnie

Eriu · Wysłany: Sob 18:49, 30 Mar 2013 Temat postu:

Chociaż akurat w moim przypadku, to w drugim sezonie była raczej obojętność w stosunku do Rosiczki

Totalnie znielubiłam ją później. Jednak pierwszeństwo w kategorii najgorsza towarzyszka ma Amy

Alria · Wysłany: Sob 18:53, 30 Mar 2013 Temat postu:

Czy to znaczy, że mój umysł też jest trochę wielki?

Eriu · Wysłany: Sob 18:54, 30 Mar 2013 Temat postu:

Wspólny whomanistyczny mózg powoduje, że uwielbiamy Marthę

Alria · Wysłany: Sob 18:58, 30 Mar 2013 Temat postu:

Bo Martha jest wspaniała, z tylu powodów.

Nibi · Wysłany: Sob 18:59, 30 Mar 2013 Temat postu:

bo Martha jest super

i bardzo, bardzo żałuję, że to nie ona wraca.

Eriu · Wysłany: Sob 18:59, 30 Mar 2013 Temat postu:

Szkoda, że nie wraca, ale przynajmniej będę miała powód by nie oglądać Rose.

Za to Mickey pojawia się w spin-offie DW "Star Trek", w którym to głównym złolem jest Master

Nibi · Wysłany: Sob 19:01, 30 Mar 2013 Temat postu:

ej, jak zobaczyłam ten zwiastun, to pomyślałam "DW na dużym ekranie, a ja nic o tym nie wiem?"

Eriu · Wysłany: Sob 19:01, 30 Mar 2013 Temat postu:

Miałam dokładnie tak samo

I jak zobaczyłam Mastera to zaczęłam się chichrać

Alria · Wysłany: Sob 19:01, 30 Mar 2013 Temat postu:

Ja ciągle mam nadzieję, że i ona wróci, jak nie na 50lecie to chociaż tak normalnie. A na 50lecie też może, bo w sumie nie mają aż tak dużo postaci które mogą ściągnąć

EDIT:
Nibi, Wikipedia ze dwa dni temu twierdziła, że 50lecie będzie emitowane w kinach.

Nibi · Wysłany: Sob 19:05, 30 Mar 2013 Temat postu:

też mam nadzieję, chociaż na kilka odcinków, to by było takie super ;u;
dzięki, nie będę zaskoczona

Alria · Wysłany: Sob 19:08, 30 Mar 2013 Temat postu:

No, i ma być międzynarodowo. Niedługo będziesz sobie szła ulicą, a tu nagle plakat reklamujący tą niesamowitą okazje jaką jest obejrzenie odcinka serialu w kinie.

Eriu · Wysłany: Sob 19:09, 30 Mar 2013 Temat postu:

Wątpię by to trafiło do Polski

EDIT
Nie wiem czemu się załamuję. Raczej powinnam zrobić evil.

Alria · Wysłany: Sob 19:13, 30 Mar 2013 Temat postu:

Może Nibi będzie szła ulicą gdzie indziej? Niby należy do Warszawy, ale ta chyba pozwala jej od czasu do czasu wyjechać za granicę?