Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Eriu
Wredna Administratorka
Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 20055
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 19/100 Skąd: Bad Wildungen/ Frankfurt/ Seul/ Mirkwood Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Czw 8:56, 22 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Witaj na forum
Fakt, że River i Jenny mają ze sobą wiele wspólnego. Obie są bezczelne i nie zawahałby się użyć broni.
Twoja teoria byłaby jak najbardziej słuszna gdy nie kilka bardzo istotnych faktów. Po pierwsze River flirtuje z Doctorem, co moim zdaniem dyskredytuje ją jako matką czy córkę. To BBC, nie HBO i takie relacje ojciec- córka raczej nie przejdą w serialu familijnym (przynajmniej moim zdaniem ). Doctor jest przekonany, że ona jest jego przyszłą żoną i ona zdaje sobie z tego sprawę. I właśnie z tego powodu dla mnie teoria córka/matka wydaje się dziwna, a wręcz nie na miejscu. Po drugie nie poznał jej, a przecież powinien. Jenny jest nie tylko Time Lady (co prawda sklonowaną, ale jednak), ale jest jego córką, dlatego tym bardziej powinien wiedzieć, że to ona. Po trzecie jak sam napisałeś nie poznała Donny.
Nie tylko małe dziewczynki prowadzą pamiętniki. Archeolodzy, podróżnicy też. W przypadku River jest to raczej dziennik, niż pamiętnik.
River poznała Doctora w bibliotece tylko nie miała pojęcia, że to jest Doctor, który jeszcze jej nie spotkał.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Ag
Blue Stick of Destiny
Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 6559
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 11/100 Skąd: Winterfell Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Czw 12:23, 22 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Pamiętacie co powiedział 10? Że gdyby pojawił się inny Time Lord to on po prostu wiedziałby to. Mastera przegapił za pierwszym razem z powodu sieci archanioła. Za drugim razem już "wyczuwał go". Myślę, że gdyby River była Time Lordem na pewno by się zorientował. Może 11 przy jego wielkich zauważeniach ( ) nie, ale 10 na pewno :]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wszechmocna
Where's me jumper?
Dołączył: 18 Cze 2010
Posty: 8212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/100 Skąd: Downton Abbey Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Czw 17:47, 22 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Ale jeśli River jest Time Lady, to dlaczego umarła w "Forest of the Dead" zamiast się zregenerować?
Ostatnio zmieniony przez Wszechmocna dnia Czw 17:48, 22 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eriu
Wredna Administratorka
Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 20055
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 19/100 Skąd: Bad Wildungen/ Frankfurt/ Seul/ Mirkwood Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Czw 17:49, 22 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
River powiedziała, że gdyby Doctor zrobił to co ona zrobiła to by umarł i nie zdążył się zregenerować, więc ona gdyby była Time Lady też by tego nie mogła zrobić.
Ostatnio zmieniony przez Eriu dnia Czw 17:49, 22 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wszechmocna
Where's me jumper?
Dołączył: 18 Cze 2010
Posty: 8212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/100 Skąd: Downton Abbey Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Czw 18:08, 22 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Aaa. Rzeczywiście. Udało mi się o tym zapomnieć. Ale i tak teoria, że ona jest jego córką mi się nie podoba. To by oznaczało, że Moff podpiął się pod pomysł tego gościa od "The Doctor's Daughter", a to mi do naszego geniusza nie pasuje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eriu
Wredna Administratorka
Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 20055
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 19/100 Skąd: Bad Wildungen/ Frankfurt/ Seul/ Mirkwood Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Czw 18:19, 22 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Moff ocalił Jenny od śmierci, ale nie sądzę, że po to, żeby uczynić z niej River. I zgodzę się z Surczak to by do niego nie pasowało. Ma za duże ego na to.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czokolino
Flirtująca z Aniołami
Dołączył: 23 Cze 2010
Posty: 1233
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 6/100 Skąd: Lublin Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Sob 13:42, 24 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Eriu napisał: | Coraz mniej prawdopodobne wydaje mi się to, że to żona Doctora. Moff unika rzeczy oczywistych, tak więc i zabójstwo i małżeństwo byłoby bez sensu.
Doctor jest przekonany, że ona jest jego żoną bo znała jego prawdziwe imię. Jeżeli River jest The Rani to znałaby jego imię z czasów jego młodości. Znałaby też język starogallifrejański. |
Zamiast zająć się pracą obejrzałam jeszcze raz obie części Biblioteki i powiedzcie mi Szanowne Whomanistki gdzie tram pada chociaż słowo o tyn że River i Doctor są/będą małzeństwem?? Otóż tylko pan LuX mówi: Wszyscy tu zaraz umrzemy, a wy się kłócicie jak stare małżeństwo! i wtedy Song udowadnia Doctorowi że może jej ufać szepcząc mu coś do ucha. A pod koniec, tuż przed samaym końcem, śmiercia River Doctor mówi: River, znasz moje imię. Wyszeptałaś mi je do ucha. Jest tylko jeden powód, dla którego powiedziałbym komuś, jak ono brzmi. Tylko w jednej sytuacji mógłbym... Ale taż nie wspomina o ślubie - pozostaje jeszcze masa innych okazji...
Przyznam się ze według mnie River to TL ale może Moff wprowadzi całkiem nową postać zamiast odgrzewać kanonicznego bohatera.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eriu
Wredna Administratorka
Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 20055
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 19/100 Skąd: Bad Wildungen/ Frankfurt/ Seul/ Mirkwood Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Sob 15:19, 24 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Ani razu nie nie jest powiedziane, że River jest żoną Doctora. Tylko dzięki temu teraz można spekulować czy jest czy nie jest. Poza tym Doctor jest przekonany, że ona jest jego żoną. W 5. sezonie gdy Amy go o to zapytała, odpowiedział, że tak. Mógł kłamać, ale wydaje mi się, że był szczery. Zwłaszcza, że powiedział to z dużą niechęcią. Jak już pisałam, to wydaje mi się, że Doctor właśnie z powodu tego, że ona zna jego imię, jest jego żoną. Poza tym wnioskuje to także z jej zachowania w stosunku do niego (Amy też chyba właśnie z tego powodu pomyślała, że oni są małżeństwem).
Z małżeństwem, jak i zabiciem Doctora przez River jest podobnie, jest to zasugerowane, ale nie powiedziane wprost. W tej chwili obie teorie wydają mi się zbyt oczywiste.
Ostatnio zmieniony przez Eriu dnia Sob 15:19, 24 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czokolino
Flirtująca z Aniołami
Dołączył: 23 Cze 2010
Posty: 1233
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 6/100 Skąd: Lublin Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Sob 20:31, 24 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
W sumie to małżenstwo (konkubinat, związek, miłość, romans<- niepotrzebne skreślić) nie wyklucza morderstwa
Ale masz rację obie te ewentualności są jak na Moffata zbyt oczywiste. Dlatego ja obstawiam jakąś inną zażyłość.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eriu
Wredna Administratorka
Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 20055
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 19/100 Skąd: Bad Wildungen/ Frankfurt/ Seul/ Mirkwood Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Sob 20:53, 24 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Czokolino napisał: | W sumie to małżenstwo (konkubinat, związek, miłość, romans<- niepotrzebne skreślić) nie wyklucza morderstwa |
Jeżeli potwierdzą się plotki o tym, że River będzie stałą towarzyszką Doctora, to wcale nie zdziwiłabym się gdyby na koniec 7. sezonu, go zabiła. Doctor potrafi być bardzo irytujący i wkurzający.
Wolałabym jakiś romans niż małżeństwo Jedenasty i River bardzo do siebie pasują. O wiele bardziej niż Jedenasty/Amy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czokolino
Flirtująca z Aniołami
Dołączył: 23 Cze 2010
Posty: 1233
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 6/100 Skąd: Lublin Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Sob 21:18, 24 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Jakby Kobiety podrużujące z Doctorem miały go mordować za to, że jest wkurzający lub ma jakąś inną skazę w swojej wielorakiej osobowości to ten serial by się skończył zanim Matt i David by dorośli i mogli by w nim zagrać
To będzie jakiś masterplan od którego bedzie zależała cała przyszłość ludzkości albo tylko jednostki. Tylko wredne BBC bedzie ci i raz wypuszczało coś na wabia by podkręcić nasz apetyt na serial.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eriu
Wredna Administratorka
Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 20055
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 19/100 Skąd: Bad Wildungen/ Frankfurt/ Seul/ Mirkwood Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Sob 21:45, 24 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Jeżeli River jest złolem, to jest o wiele bardziej skomplikowana i wewnętrznie niespólna niż Master. Ok, rozumiem, że to jak traktuje Doctora to jeden wielki "masterplan". Chyba, że opiekuńczość w stosunku do Amy w odcinkach z Aniołkami też była częścią tego planu, ale raczej nie. Nie chcę żeby River była "złolem po niewłaściwej stronie". Chcę żeby była Hanem Solo (to przenośnia, bo nie chcę żeby River była Hanem naprawdę ). A jeżeli tak się nie stanie to bardzo znielubię pana Moffata.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wszechmocna
Where's me jumper?
Dołączył: 18 Cze 2010
Posty: 8212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/100 Skąd: Downton Abbey Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Sob 21:48, 24 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
River jako Han Solo to bardzo dobra opcja. Podoba mi się.
Wierzę, że Moff wymyśli coś absolutnie szałowego, co nikomu z nas nie przyjdzie do głowy. A przynajmniej wykręci to w jakiś dziwny sposób.
I taki występny romans Doctora z osobą, która niby jest jego wrogiem, ale trochę też stoi po stronie dobra... TAK. Tylko znów zapominam, że to serial dla dzieci.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czokolino
Flirtująca z Aniołami
Dołączył: 23 Cze 2010
Posty: 1233
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 6/100 Skąd: Lublin Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Sob 21:50, 24 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Niejasno się wyraziłam: ona się nawróci w chwili gdy pierwszy raz spotka Doctora czyli już jest nawrócona na jasną stronę mocy a zła będzie tylko do jej pierwszego spotkania z nim (osobistego) a wcześniej będzie snuła swoje złowieszcze plany względem czegoś bliżej jeszcze przeze mnie nieokreślonego.
No dobra chyba nie dało się już bardziej namotać ...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wszechmocna
Where's me jumper?
Dołączył: 18 Cze 2010
Posty: 8212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/100 Skąd: Downton Abbey Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Sob 21:54, 24 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Nie, nie. To wcale nie jest namotane. Może nie od pierwszego ich spotkania, ale Doctor może nawet stopniowo przeciągać ją na stronę dobra. Taaak. I żeby było dużo dużo River w serialu!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eriu
Wredna Administratorka
Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 20055
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 19/100 Skąd: Bad Wildungen/ Frankfurt/ Seul/ Mirkwood Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Sob 22:03, 24 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Han Solo też się nawrócił po pierwszym spotkaniu z księżniczkę Leią [Doctor to księżniczka Leia. Tylko, żeby Moff nie wpadł na genialny pomysł i nie dorobił Mattowi obwarzanków na głowie].
Wszechmocna napisał: |
Wierzę, że Moff wymyśli coś absolutnie szałowego, co nikomu z nas nie przyjdzie do głowy. A przynajmniej wykręci to w jakiś dziwny sposób.
|
Ja też wierzę, że tak będzie. Albo raczej chciałabym wierzyć. Bo podświadomie czuję, że jednak będzie to coś głupiego I wcale mi się nie spodoba.
Ostatnio zmieniony przez Eriu dnia Sob 22:06, 24 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wszechmocna
Where's me jumper?
Dołączył: 18 Cze 2010
Posty: 8212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/100 Skąd: Downton Abbey Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Sob 22:08, 24 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Eriu napisał: | [Doctor to księżniczka Leia. Tylko, żeby Moff nie wpadł na genialny pomysł i nie dorobił Mattowi obwarzanków na głowie]. |
Aaa! Reiha, proooszę! Skomponuj mi Matta z fryzurą księżniczki Lei...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czokolino
Flirtująca z Aniołami
Dołączył: 23 Cze 2010
Posty: 1233
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 6/100 Skąd: Lublin Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Nie 21:04, 25 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Ja też chcę to zobaczyć!!!
Proponuje załżyć osobny temat: Reiha, bardzo proszę pokaż nam jak to będzie wyglądało.... i umieszczać w nim nasze graficzne zachcianki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wszechmocna
Where's me jumper?
Dołączył: 18 Cze 2010
Posty: 8212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/100 Skąd: Downton Abbey Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Nie 22:24, 25 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Mwahahaha. Świetny pomysł. Założę.
Biedna Reiha.
|
|
Powrót do góry |
|
|
reiha
Podrzędny malarz niewidzialnych kosmitów
Dołączył: 26 Cze 2010
Posty: 2992
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 6/100
Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Pon 0:13, 26 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
ooch, wreszcie znalazłam temat
boję się bardziej w zagłębiać, żeby nie pobudzić wszystkich śmiechem
|
|
Powrót do góry |
|
|
|